Podsumowanie 5. kolejki Ekstraklasy

Legia Warszawa utrzymała pozycję lidera, ale zwycięstwa drużyn występujących w europejskich pucharach wcale nie były w 5. kolejce takie oczywiste. Widzew zanotował z kolei pierwszy wyjazdowy mecz bez porażki i zajmuje ósmą lokatę.

W rozpoczynającym ligowy weekend starciu w Lubinie mało kto spodziewał się innego rozstrzygnięcia, jak zwycięstwo Zagłębia nad Puszczą Niepołomice. Takowe rzeczywiście nastąpiło, ale skromnie, a wynik 1:0 do końca był dla „Miedziowych” niepewny. O tym, że wygraną stracić można nawet w doliczonym czasie, boleśnie przekonał się Górnik, który prowadził identycznym stosunkiem w spotkaniu z Widzewem. Łodzianie walczyli jednak do końca i zasłużenie doprowadzili do remisu, zdobywając pierwszy wyjazdowy punkt w sezonie.

Dużo emocji i przede wszystkim bramek zobaczyli w sobotę kibice zebrani na stadionie Radomiaka. Po nieudanym otwarciu nowego obiektu, tym razem radomianie sięgnęli po zwycięstwo, pokonując 3:2 Wartę Poznań. Goście dwukrotnie wyrównywali, a decydujący cios nastąpił dopiero w 96. minucie! Niespodzianki nie było w Częstochowie, gdzie Raków, będący po dwóch spotkaniach bez wygranej, w końcu się odkuł. Co prawda mistrzowie nie zachwycili jakością gry w potyczce ze Stalą Mielec, ale i tak spokojnie ograli ją 2:0. Na koniec dnia pechowej porażki doznał beniaminek z Chorzowa. Piłkarze Ruchu toczyli wyrównany bój z Jagiellonią Białystok, ale stracili gola po rykoszecie. Dla gości z Podlasia było to dopiero drugie wyjazdowe zwycięstwo w 2023 roku!

Niedziela zaczęła się od negatywnych zaskoczeń w wykonaniu niedawnych pucharowiczów. Najpierw Łódzki Klub Sportowy wygrał z będącą w dołku Pogonią Szczecin, również osiągając to w doliczonym czasie, za sprawą efektownego trafienia Engjella Hotiego. Później Śląsk Wrocław pokonał faworyzowanego Lecha Poznań. Bohaterem meczu był Erik Exposito, który zdobył dwie bramki, dokładając asystę przy trzeciej. Zawodu swoim fanom nie sprawiła jedynie Legia, która okazała się minimalnie lepsza od Korony Kielce.

W ostatnim, poniedziałkowym starciu Cracovia mierzyła się z Piastem. Tu również mieliśmy przykład spotkania, w którym decydujący gol padł w doliczonym czasie. „Pasy” prowadziły do 94. minuty, ale wtedy rzut karny wykorzystali gliwiczanie i skończyło się remisem.

Wyniki 5. kolejki Ekstraklasy:

piątek, 18 sierpnia

Zagłębie Lubin – Puszcza Niepołomice 1:0 (Chodyna)
Górnik Zabrze – Widzew Łódź 1:1 (Kapralik – Sanchez)

sobota, 19 sierpnia

Radomiak Radom – Warta Poznań 3:2 (Donis, Henrique, Rocha – Szmyt, Vizinger)
Raków Częstochowa – Stal Mielec 2:0 (Papanikolaou, Nowak)
Ruch Chorzów – Jagiellonia Białystok 0:1 (Nene)

niedziela, 20 sierpnia

ŁKS Łódź – Pogoń Szczecin 1:0 (Hoti)
Śląsk Wrocław – Lech Poznań 3:1 (Exposito x2, Szwedzik – Velde)
Legia Warszawa – Korona Kielce 1:0 (Baku)

poniedziałek, 21 sierpnia

Cracovia – Piast Gliwice 1:1 (Kallman – Dziczek)