Podsumowanie 25. kolejki I ligi
7 kwietnia 2022, 22:30 | Autor: KamilNa raty rozegrana została dwudziesta piąta kolejka w I lidze. W zaplanowanym terminie odbył się tylko jeden mecz, a reszta, z powodu powołań do reprezentacji, musiała zostać przełożona. Wszystkie spotkania mamy już jednak za sobą. Poszły one po myśli czterech najlepszych drużyn w tabeli – które w komplecie zwyciężyły.
Już półtora tygodnia temu miała miejsce potyczka w Łodzi, w której ŁKS podejmował Miedź Legnica. Lider znów zaprezentował się bardzo dobrze i wygrał po bramce Macieja Śliwy. Na drugim miejscu nadal są widzewiacy, ale czują na plecach oddech Arki Gdynia oraz Korony Kielce. Podopieczni Ryszarda Tarasiewicza łatwo ograli dziś GKS Tychy. Wynik otworzył Hubert Adamczyk, który zrehabilitował się za niewykorzystany wcześniej rzut karny, zaś ustalił go Christian Aleman. Kielczanie z kolei – po dramatycznych zawodach, zakończonych golem Jacka Kiełba już w doliczonym czasie – wygrali z Podbeskidziem Bielsko-Biała 2:1.
Na piątej lokacie jest Chrobry Głogów, chociaż dzisiaj z wielkim trudem zdołał wywalczyć jedynie „oczko”. Zespół Ivana Djurdjevicia do przerwy przegrywał ze Skrą Częstochowa dwiema bramkami, natomiast po trafieniach Dominika Piły i Tomasza Cywki wyrównał. Do strefy barażowej wróciła Sandecja Nowy Sącz, która odniosła łatwe zwycięstwo nad GKS Jastrzębie. Okazji na doskoczenie do szóstki nie wykorzystała Odra Opole, ponieważ tyko podzieliła się punktami z Górnikiem Polkowice, tracąc gola w ostatniej minucie tego starcia.
Pewni swojego pierwszoligowego losu nadal nie mogą być Puszcza Niepołomice i Zagłębie Sosnowiec, którzy zmierzyli się ze sobą, lecz nie byli w stanie rozstrzygnąć meczu na czyjąś korzyść. Nad strefą spadkowa mają oni odpowiednio osiem oraz sześć punktów przewagi. Żadna z „czerwonych latarni” nie była w stanie wygrać – szansę zmarnował Stomil Olsztyn, bo przez większość meczu z Resovią wygrywał. Rzeszowianie wyrównali dopiero w końcówce.
Wyniki 25. kolejki I ligi:
piątek, 25 marca
ŁKS Łódź – Miedź Legnica 0:1 (Śliwa)
wtorek, 5 kwietnia
Resovia – Stomil Olsztyn 1:1 (Mróz – Mikita)
Sandecja Nowy Sącz – GKS Jastrzębie 2:0 (Zjawiński, Kobryń)
Korona Kielce – Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1 (Błanik, Kiełb – Celtik)
środa, 6 kwietnia
Odra Opole – Górnik Polkowice 1:1 (Mikinic – Piątkowski)
Puszcza Niepołomice – Zagłębie Sosnowiec 1:1 (Kobusiński – Sanogo)
GKS Katowice – Widzew Łódź 0:2 (Hanousek, Kita)
czwartek, 7 kwietnia
Skra Częstochowa – Chrobry Głogów 2:2 (Mesjasz x2 – Piła, Cywka)
GKS Tychy – Arka Gdynia 0:2 (Adamczyk, Aleman)
Nie lekceważyć Skry Częstochowa.
Mają dobre wyniki ma wyjazdach.
Ale z nami grają u siebie ;)
Oni wszystkie wyniki mają na wyjazdach:)
Skra, Puszcza, Jastrzębie 9 punktów przed derbami i trudną końcówką niesamowicie ważne.
Zagrali bardzo dobrze z Arka i Chrobrym. Mają groźnych Noconia, Pyrdola, szybkie skrzydła i dobrze grają kombinacyjnie, prostopadle w pole karne. A i jeszcze mają Mesjasza
Trzy mecze z teoretycznie słabeuszami a potem hicior ze scyzorami. Do ugrania 12 pkt.
Do boju piłkarze wszystko w waszych rękach sorki nogach.
Arka i scyzoryki depczą po piętach nie ma co kalkulować trzeba wygrywać !!!?
Nie dobrze, nikt nie gubi punktów. Mam na myśli koronę i arkę. A przed nami wyjazd derby, miedz i korona u nas. Będzie ciężko. Nie wolno w trzech najbliższych meczach zgubić punktów.
Nigdy bym nie przypuszczał, że Tychy jak się okazało są słabe i Podbeskidzie będą poza barazami poki co A chrobry i Sandecja wyżej od nich w tabeli. To ułatwia kielbasom start w barażach i łatwiejsza przeprawe w nich.
Już gubili. Trzeba było wygrać w Polkowicach i z Odrą. A tak…wiadomo. Każdy mecz o wszystko.
Oni też będą grać ze sobą i z kielbasiarzami
Wiem, że grają ze sobą ale jeśli któraś z nich wygra między sobą a my zgubimy punkty gdzieś a na pewno tak będzie to niedobrze. Zauważ że gonią nas dwie drużyny nie 1. najbardziej żal straconych punktów z Odrą, niby miały być pewne trzy punkty .trochę ich brakuje. My też na pewno to gubimy punkty więc nie ma co się cieszyć , że graja między sobą.
Przegrana u siebie z Odrą powoduje dużą niepewnosc bo Arka jest bardzo mocna i wszystko wygrywa.Na razie wszystko od nas zalezy ale zagrozenia nie mozna lekceważyć i trzeba wszystko wygrywać( no ewentualnie jeden remis) by pozycję 2 utrzymać.Arka ma dobrych piłkarzy, szeroką kadrę i bramkostrzelnych napastnikow..
Arka niedlugo spuchnie zlapie zadyszke bo nie da rady wszystkiego wygrac. Teraz trzy mecze i koniecznie 9 pkt . Później Korona dobrze ze u nas i remis może się okazać dobrym wynikiem bo początek mieli fale remisów a teraz się odblokowali i punktują za 3. Następne są derby z kiełbasami i tu wielka nie wiadoma oby wkoncu się przełamali w meczach derbowych tym bardziej że inne drużyny pokazały że można ich pojechać.
Tylko,ze Arka ma bardzo szeroką mocną kadrę i duze mozliwosci zmian we wszystkich formacjach.Twierdzenie o zadyszcze to raczej zyczenia a nie obiektywne prognozy.Ogladam bardzo duzo pojedynkow w 1 lidze i na tej podstawie oceniam zespoły( szczegolnie konkurentow) Miedz i Arka są na ten moment najmocniejszymi i najbardziej piłkarsko wartosciowymi.My mamy tez potenciał ale tez pewne słabsze elementy w formacjach .stanowiacych ze zespoł takiej pewnosci w wielu meczach nie ma.Trzeba miec nadzieję,ze uda się „dowieżć” to 2 miejsce do konca rozgrywek.Lekko nie bedzie a baraze to jednak spora loteria.
Skrę odstrzelić na następne mecze do przodu Kita wraca do dobrej formy Kitę wystawić pierwszym składzie za guzdka jednocześnie nie lekceważyć Skry niby ogórki mogą zamotać Widzewem
Arka Gdynia i Korona Kielce muszą tracić punkty albo przegrywać Widzew musi ograć słabych być spokojny bo inaczej będzie ciężko
Kiepska kolejka . Tychy poszły z Arką na typową wymianę, tak jak myślałem, nie dali rady. Z Arką trzeba grać konsekwentnie w defensywie, szukać okazji do kontry, w przeciwnym razie może być 2:5 , 0:6 czy 0:5 jak w niektórych meczach. Nie demonizowalbym jednak ich zbyt mocno. Wczorajszy mecz w Tychach to chwilowo podwórkowa gra w stylu : akcja za akcję. Chrobry fartowny remis, a miał nawet Holender piłę meczową w ostatnich sekundach. Nie lekceważyć Skry ! Tylko Widzew !
Arka ma bardzo trudny kalendarz. Miedź, ŁKS, Korona, Podbeskidzie, Sandecja, Resovia i Puszcza na wyjeździe. A wszyscy wiemy jak trudno gra się na boisku w Niepołomicach
Co ????? Ja tam wiem że teraz maja słaba Puszcze i Jastrzębie i dopiero później trudniejszy mecz z Koroną.A do meczu z Miedzia itp to już może byc wiele wyjaśnione i Miedz i inni mogą juz o nic nie walczyć i wcale te mecze trudne nie muszą być znając polskie reali.Juz nie wspomnę że sąsiedzi mogą sobie zagrać na luzie z Arka tylko po to żeby nam zaszkodzić tym bardziej że będzie to wyjazd i wielkich pretensji za przegrana nikt do nich nie będzie miał
Szkoda meczu z Polkowicami oraz głupiej przegranej z Odrą. 3 punkty więcej i byłoby trochę spokoju. Mecz ze Skrą może być trudny – drużyna wykazuje się niesamowitą ambicją. Dlatego koncentracja musi być już do samego końca.
Nawet jeśli awansujemy może być trudno się utrzymać. Musi nastąpić gwałtowna zmiana jakościowa wśród piłkarzy oraz mentalna naszych decydentów. Pozycje Łęcznej i Termaliki pokazują, że następuje bezwzględna i brutalna weryfikacja w Ekstraklasie. To jak widać przepaść w porównaniu z I ligą.
Przed nami 3 bardzo ważne kolejki, w których musimy zdobyć 9 pkt. W 29 kolejce Arka-Korona, najlepszym wynikiem byłby remis.
Bo przy komplecie zwycięstw, zwiększamy przewagę do 6 pkt. Daje to nam pewien bufor na mecze z łksem i koroną, gdyby podwinęła nam się noga.