Podsumowanie 24. kolejki I ligi
20 marca 2022, 21:00 | Autor: KamilTym razem już w niedzielę, a nie dopiero w poniedziałek zakończyła się kolejka na pierwszoligowych boiskach. Nie zabrakło w niej niespodzianek, po których kilku faworytów straciło punkty. Nadspodziewanie dobrze spisały się z kolei drużyny z ostatnich miejsc w tabeli. Jak zawsze podsumowaliśmy weekendowe wydarzenia!
Z olbrzymią przewagą niezmiennie prowadzi Miedź Legnica, chociaż w piątek pierwszy raz w tej rundzie nie odniosła zwycięstwa. Podopieczni Wojciecha Łobodzińskiego podzielili się punktami z Koroną Kielce – wynik otworzył Chuca, ale wyrównać zdołał Dawid Błanik. Ekipa z Dolnego Śląska ma jedenaście „oczek” przewagi nad drugimi widzewiakami oraz trzynaście właśnie nad kielczanami. Trudno sobie zatem wyobrazić, aby w ostatnich dziesięciu spotkaniach miała roztrwonić taki dystans – jednak w tej lidze niczego nie można być pewnym.
Na czwarte miejsce awansował rewelacyjny na własnym stadionie Chrobry Głogów – tym razem zawodnicy Ivana Djurdjevicia odprawili z kwitkiem GKS Tychy 2:0. Takim samym dorobkiem może pochwalić się Arka Gdynia, która po bramce straconej w doliczonym czasie gry zremisowała z GKS Katowice 2:2. Strefę barażową zamyka ŁKS – piłkarze z zachodniej strony Łodzi nie bez problemów pokonali w Rzeszowie Resovię 2:1. Obudził się Pirulo, autor dwóch goli dla gości. Dzięki skromnej wygranej z Puszczą Niepołomice, na ósme miejsce przesunęła się Sandecja Nowy Sącz, za to Podbeskidzie Bielsko-Biała nie było w stanie nawet raz pokonać bramkarza GKS Jastrzębie – przez co spadło na dziewiątą pozycję.
Niespodziewanym rozstrzygnięciem zakończył się mecz w Olsztynie – o ile triumf Górnika Polkowice nad Stomilem nie jest sensacją, to już jego rozmiary – 4:0 – jak najbardziej. Po dwie bramki dla zespołu Szymona Szydełki zdobyli Mateusz Piątkowski i Eryk Sobków. Polkowiczanie wciąż są ostatni, natomiast nieco zmniejszyli stratę do konkurencji. Od strefy spadkowej oddala się zaś Zagłębie Sosnowiec, które ograło dzisiaj Skrę Częstochowa 2:1.
Wyniki 24. kolejki I ligi:
piątek, 18 marca
Miedź Legnica – Korona Kielce 1:1 (Chuca – Błanik)
Widzew Łódź – Odra Opole 0:1 (Klimek)
sobota, 19 marca
Chrobry Głogów – GKS Tychy 2:0 (Lebedyński, Piła)
Sandecja Nowy Sącz – Puszcza Niepołomice 1:0 (Zjawiński)
Arka Gdynia – GKS Katowice 2:2 (Marcjanik, Czubak – Szymczak, Jędrych)
niedziela, 20 marca
Resovia – ŁKS Łódź 1:2 (Eizenchart – Pirulo x2)
Podbeskidzie Bielsko-Biała – GKS Jastrzębie 0:0
Stomil Olsztyn – Górnik Polkowice 0:4 (Piątkowski x2, Sobków x2)
Skra Częstochowa – Zagłębie Sosnowiec 1:2 (Ropski – Sobczak x2)
Kałes nas goni i jak tak dalej pójdzie to przegoni.
hm……..tu nie łks jest naszym wrogiem. A my sami. Zastanawia mnie cierpliwość włodarzy klubu. Bo te słabe mecze trwają już ze 11 kolejek. Skoro trener nie stawia na dwóch nowych piłkarzy …..po co my ich sprowadziliśmy ? Nie ma kto grać w obronie a tu cyk dwaj pomocnicy (Lipski swoją przygodę z grą skończył na lechii) Potem tylko zjazd Drugi nawet w ostatnim zespole e klapy się nie łapał. . Montini od początku było widać że bramek to z niego nie będzie. Ogólnie …….ta gra wygląda jak w poprzednią wiosnę. ale przecież …..”to nie koniec Świata”
Pirulo robi grę a nasz Julek chory
Pięknie, a sąsiadki powoli powoli się zbliżają. Zreszta wszyscy, naszec szczescie że też gubią punkty. Jak.nie bedzie zmiany trenera to sukcesem będą baraże. O awansie możemy zapomnieć.
Mniej więcej 4 kolejki potrzebne żeby wypaść poza strefę barażowa przy tej średniej punktów z ostatnich 11 kolejek. Potem już na drugie miejsce nie wrócimy,co najwyżej do strefy barażowej. A baraży NIE WYGRAMY,to pewne, nie WIDZEW, albo awansujemy z 2 miejsca albo WCALE.
Dwa tygodnie przerwy, coś trzeba zrobić,JN już nic nie wymyśli, trudno choć wierzyłem w niego. Trzeba coś zrobić albo teraz albo jeszcze prędzej.
Nie jest zle, w tym sezonie raczej obejdzie się bez rozpaczliwej walki o utrzymanie.
Nikt nie zrozumiał czarnego humoru ;-)
Ciężko zrozumieć humor dziewczyn z Aleja Unii…..
Pomyliłeś kluby idi…oto. Wypad do kałesu. Po wygranej z Resovią może nie będziecie rozpaczliwie walczyć o utrzymanie.
Trenerze Niedzwiedz jest taki klultowy film Juliusza Machulskiego KILLERÓW Dwóch gdy Wąski mówi do Siary SĄ NIEDOCIĄGNIĘCIA itd…. A to tak samo w Widzewie ja jako kibic mówię , piszę a gdzie są dociągnięcia? Rozwaliłeś człeku wszystko w klubie jestes jak dzieciak w piaskownicy jak ktos ci sie nie podoba wyrzuicasz z tej piaskownicy
Noooo faktycznie.
Kilka niedociągnięć jest.
Super,ze mi przypomniałeś o tym filmie.
Chyba sobie dziś zapodam.
Mnie jednak po każdym meczu ostatnio staje przed oczyma Kondrat jako Miauczyński z” Dnia Świra” i jego słynna kwestia dokładnie oddająca to co się u nas odjaniepawla.
Cytuję:” No,żesz kurwa ja pierdolę”
Julek wracaj szybko
Jak widać, nr 711 dalej działa.
Co gorsza, nikt nikogo i niczego się nie boi.
Ba, im dalej w las, tym więcej drzew! Boże, Ty widzisz i nie grzmisz?
Ja prdl…
Przyznam się że byłem na tak co do Niedźwiedzia po pierwszych treningach. Czas pokazał jednak że ten człowiek może i jest trenerem ale nie nadaje się dla Widzewa. Na dodatek coraz częściej oprócz kiepskiej gry zasypywani jesteśmy jakimś bełkotem. Moja rada zmień człowieku leki albo lekarza. Nie mogę się doczekać co Nam zaserwuje jutro prezes w radio. Czyżby się bał że misio coś klapnie? A może chce polemizować ze słuchaczami? Mimo wszystko wieżę w sukces tej drużyny ale będzie o niego bardzo trudno z obecnym szkoleniowcem.
Jest źle ale po pierwsze jeśli wszyscy w klubie mówią awans ale nie za wszelką cenę -to poziom ambicji spada.po drugie zmiana trenera????-na kogo????przypomnę że większość swego czasu chciała ojrzynskiego(nie poradził w Mielcu) Magiera (Śląsk Wrocław).co dalej……?????quo Vadis Widzewie!!!??
.
SA INNI WOLNI TRENERZY POKROJU NIEDZWIEDZA
DOBI PASZULEWICZ ZURAW ITD…
PS. NA MIEJSCU JEST MRCZKOWSKI KTORYM MOGŁBY BYC TEZ DYREKTOREM SPORTOWYM DO KONCA SEZONU
ORAZ MAJAK LUB JÓZWIAK Z NASZYM DNA….
Z tą powtarzajaca się sytuacją w Widzewie ( kazda wiosna to horror) pierwszy lepszy trener sobie nie poradzi.Tym bardziej teraz gdy szanse awansowe jeszcze sa wysokie ale gra i motoryka całkowicie lezy.
Poza tym zwykły trener moze sobie radzic w małych klubach bez aspiracji lub na nizszych poziomach rozgrywek a na szczeblu 1ligi i publice 14 tys bez doswiadczenia mozna polec nawet mając we krwi Widzew.Znalezlismy się na ostrym zakrecie drogi o słabej widocznosci wiec prawidłową decyzję trudno się podejmuje.
Przy twojej analogi do drogi i mgły decyzja na Widzewie powinna być tylko jedna.
Gaz do dechy i do przodu.
Albo się rozwalimy na zakręcie, albo wyjdziemy z tego mocniejsi.
Wszystko inne to asekuranctwo i głaskanie trenera po szczątkach fryzury nic nam nie da.
Majak prowadzi Siarkę
Probierz jest wolny
Jaki awans ?
Człowieku zapomnij.
Niejaki prezes już rok temu przyznał ,że jest niegotowy organizacyjnie i nie słyszałem,żeby to odszczekał i się ogarnął.
Swoją drogą co on chce więcej organizować.
Myśli,że 36000 ludzi przyjdzie na ex?
Wszyscy mówią ,że extraklasa już dawno jest na Widzewie.
Tylko prezes i piłkarze do niej nie dorośli.