Podsumowanie 19. kolejki Ekstraklasy
6 lutego 2023, 21:00 | Autor: RyanZaledwie czternaście bramek padło w 19. kolejce Ekstraklasy. To bardzo mizerny wynik, ale trzeba pamiętać, że jedno spotkanie nie odbyło się ze względów pogodowych. Weekend nie był do końca udany dla widzewiaków, którzy spadli w tabeli.
Zespół Janusza Niedźwiedzia był faworytem meczu z Jagiellonią Białystok i potwierdził niezłą formę, lecz zwycięstwo wymknęło mu się w ostatniej regulaminowej minucie. Było to jedyne piątkowe starcie, ponieważ obfite opady śniegu uniemożliwiły rozegranie pojedynku w Płocku pomiędzy Wisła a Wartą Poznań.
Sobota zaczęła się od skromnej wygranej lidera. Raków nie imponuje formą na początku rundy, dlatego trzy punkty z pewnością ucieszyły fanów z Częstochowy. Jednym musieli zadowolić się kibice Górnika i Lechii, ponieważ obie drużyny zremisowały w Zabrzu w bezpośredniej konfrontacji. Najciekawiej zapowiadające się w tej serii gier spotkanie w Lubinie nieco rozczarowało emocjami. Ostatecznie lepsi okazali się goście z Warszawy, umacniając na pozycji wicelidera.
Niewiele goli zobaczyliśmy także w niedzielę. Jedyne trafienie w meczu Radomiaka ze Stalą dało zwycięstwo temu pierwszemu. Dla mielczan był to drugi z rzędu pojedynek bez strzelonej bramki, co potwierdza, że po sprzedaży Saida Hamulicia pojawił się problem w ofensywie. Trafienie Mikaela Ishaka wystarczyło, by Lech pokonał Miedź w drugim w odstępie kilku dni starciu z legniczanami. Na koniec dnia byliśmy świadkami największej niespodzianki weekendu. Faworyzowana Pogoń uległa na własnym stadionie 0:2 będącemu w dołku Śląskowi.
Niepełna kolejka zakończyła się w poniedziałkowy wieczór w Kielcach, gdzie Korona w końcu doczekała się triumfu. Po czternastu meczach bez wygranej, żółto-czerwoni pokonali 2:1 Cracovię. Dzięki temu opuścili ostatnie miejsce w tabeli. Widzewiacy są obecnie na miejscu czwartym.
Wyniki 19. kolejki Ekstraklasy:
piątek, 3 lutego
Wisła Płock – Warta Poznań przełożone
Widzew Łódź – Jagiellonia Białystok 1:1 (Kun – Kreuzriegler s.)
sobota, 4 lutego
Raków Częstochowa – Piast Gliwice 1:0 (Czerwiński s.)
Górnik Zabrze – Lechia Gdańsk 1:1 (Włodarczyk – Zwoliński)
Zagłębie Lubin – Legia Warszawa 1:2 (Łakomy – Wszołek, Muci)
niedziela, 5 lutego
Radomiak Radom – Stal Mielec 1:0 (Rossi)
Lech Poznań – Miedź Legnica 1:0 (Ishak)
Pogoń Szczecin – Śląsk Wrocław 0:2 (Exposito, Yeboah)
poniedziałek, 6 lutego
Korona Kielce – Cracovia 2:1 (Malarczyk, Łukowski – Knap)
Doły tabeli punktują. Czas się obudzić.
Kolejka jak najbardziej na PLUS,przegrały Pogoń , Cracovia i Mielec. Płock się osrał.
4 miejsce na koniec sezonu byłoby niesamowitym sukcesem. Jak na nasz stan posiadania. Miejsce w górnej połówce też należy traktować w kategorii sukcesu. Pokonanie Legii na Łazienkowskiej, zdjęciem jakiegoś fatum.
Chłopie, „przegrywamy” z takimi leszczami, że szkoda gadać, a dla.ciebie na plus.
Mar, chłopie mi też wiele rzeczy się nie podoba,wiesz karnety,11, i inne takie ale mając skład na 12-13 miejsce w lidze zajmujemy 4 pozycję. Obyśmy w następnym nie balansowali nad cienką czerwoną linią.
Remis z Jagiellonia? Pewnie zaliczymy w tym sezonie kilka wpadek z jakimś np. Radomiakiem czy Gliwicami. To piłka,sport, rzecz do końca nieprzewidywalna. Inaczej nie było by zakładów bukmacherskich.
Co ty. Pokonanie ległej to miesiąc balangi ;))
https://football.uw.edu.pl/ wypełnijcie spis kibicow. Ankieta anonimowa.
Ta ankieta jest beznadziejna! „Jak często bierzesz udział w spotkaniach wyjazdowych?”
-mniej niż 5 razy w sezonie
-nigdy nie byłem na żadnym meczu wyjazdowym
Jak byłeś raz czy dwa parę lat temu to wpiszesz się do mniej niż 5 razy w sezonie czy nigdy nie byłem?
Takie pytania bez logiki mogli wymyślić tylko na Uniwersytecie Warszawskim
Żeby nie odbiło się czkawką na koniec rundy po głupich błędach w obronie.
Ponieważ nie umiem owijać w bawełnę, pisząc do dumnych Kibiców Widzewa z dumnego Miasta Włókniarzy, samemu też będąc… włókiennikiem — mam nadzieję, że zostanę właściwie zrozumiany. Tak jak nigdy nie ma, tak źle, by nie mogło być jeszcze gorzej, tak też przenigdy nie ma, tak dobrze, by nie mogło być… jeszcze lepiej… Wyniki kolejki oczywiście jak najbardziej na plus, ale z wyjątkiem… naszego rozstrzygnięcia z Jagiellonią. Aż żal tyłek ściska, żeśmy tak pokpili sprawę i tego meczu nie wygrali… A tak pięknie by mogło być! Nie strzępiłbym jednak sobie języka po próżnicy, gdybym miał za stracone, co oczywiście może być…… Czytaj więcej »
No właśnie nie. Jesteśmy tak do przodu względem naszych celów, że właśnie Niedźwiedź powinien pracować nad doskonaleniem swojego stylu gry, nie wygrywaniu za wszelką cenę. Jeżeli połowa meczy będzie wyglądać tak jak ten z Jagiellonią, to te mecze będą w większości wygrane, do tego kilka niespodzianek/wywalczonych remisów z teoretycznymi faworytami i mamy pierwszą połowę tabeli. A celem- przypomnę- jest utrzymanie
Ależ tak i zakładam, że to nie szydera. Cele są po to, by je realizować, a zrealizowawszy wytyczać sobie nowe. Myśmy praktycznie swój cel zrealizowali, więc w takiej sytuacji powinniśmy ambitnie założyć sobie cel nowy. A jeśli tak, to jakiż inny cel może przyświecać takiemu klubowi, jak Widzew? Tylko gra o możliwie najwyższą pozycję w tabeli. A ponieważ wyjątkowo pojawia się szansa gry o puchary, a na pucharach nasza sława i chwała wyrosła i dzięki nim są sponsorzy i jest kasa, więc o nie ambitnie powinniśmy grać, zapominając już o naszym pierwotnym celu, który praktycznie został już osiągnięty. Jeśli zaś… Czytaj więcej »