Podsumowanie 10. kolejki II ligi
22 września 2019, 15:03 | Autor: KamilDerbami Rzeszowa zakończyła się 10. kolejka II ligi. W spotkaniu na szczycie padł remis, który sprawił, że piłkarze Widzewa ostatecznie będą zajmować w tabeli czwarte miejsce, z trzema punktami straty do liderującego Górnika Łęczna.
Podopieczni Kamila Kieresia rozpoczęli tę serię gier. Już w piątek, w meczu, któremu towarzyszyły obchodzi czterdziestolecia klubu, łęcznianie wygrali z Gryfem Wejherowo 1:0. Jedyną bramkę zdobył Aron Stasiak, a gospodarze musieli kończyć pojedynek w dziesiątkę, bo czerwoną kartką ukarany został ich najskuteczniejszy strzelec, Paweł Wojciechowski.
W sobotę ciekawie było w Krakowie. Garbarnia, która przed tygodniem urwała punkty Widzewowi, tym razem nie miała szans w starciu z GKS Katowice i ostatecznie przegrała 1:3. Zwycięstwo dało piłkarzom z Górnego Śląska awans na szóste miejsce w tabeli. Punkt przewagi nad nimi ma Olimpia Elbląg. Zespół z północy Polski pokonał na własnym boisku Bytovię Bytów 2:1.
Dramatyczny przebieg miała potyczka Pogoni Siedlce z Błękitnymi Stargard. Choć goście prowadzili już 2:1, zawodnicy Kamila Sochy byli w stanie strzelić jeszcze dwa gole i wygrać. Domowe zwycięstwo odniosła też Skra Częstochowa, która zostawiła w pokonanym polu Znicz Pruszków.
Świetną serię kontynuuje Górnik Polkowice. Po tym, jak gracze beniaminka II ligi rozgromili na wyjeździe rezerwy Lecha Poznań 3:0, wczoraj pokonali na własnym boisku Elanę Toruń w takim samym stosunku. Wynik ten sprawił, że torunianie znaleźli się w strefie spadkowej! Wyjść z niej próbuje Stal Stalowa Wola, która w sobotę wygrała w Legionowie z Legionovią 1:0.
Dziesiąta seria gier zakończyła się pojedynkiem Stali z Resovią. Mecz zaczął się dość niespodziewanie, bo już w 15. minucie prowadzenie gościom dał Serhij Krykun. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia obudzili się dopiero w drugiej połowie, gdy do siatki trafił Artur Pląskowski. Później oba zespoły miały swoje szanse, ale nikomu już nie udało się zdobyć gola i ostatecznie derby Rzeszowa zakończyły się remisem.
Wyniki 10. kolejki II ligi:
piątek, 20 września
Górnik Łęczna – Gryf Wejherowo 1:0 (Stasiak)
sobota, 21 września
Garbarnia Kraków – GKS Katowice 1:3 (Kowalski – Rogalski, Kiebzak, Urynowicz)
Pogoń Siedlce – Błękitni Stargard 3:2 (Margol x2, Walków – Sanocki, Fadecki)
Skra Częstochowa – Znicz Pruszków 2:1 (Wolny x2 – Noiszewski)
Legionovia Legionowo – Stal Stalowa Wola 0:1 (Witasik)
Lech II Poznań – Widzew Łódź 1:2 (Marchwiński – Możdżeń, Mandiangu)
Olimpia Elbląg – Bytovia Bytów 2:1 (Szuprytowski, Brychlik – Feruga)
Górnik Polkowice – Elana Toruń 3:0 (Szuszkiewicz, Bednarski, Bancewicz)
niedziela, 22 września
Stal Rzeszów – Resovia 1:1 (Pląskowski – Krykun)
Teraz czas pokonać Polkowice. I do przodu !!
Remis to najlepszy wynik dla innych drużyn. Coś o tym wiemy.
Po 10 kolejkach widać że średnia 2 pkt.moze być na styk do bezpośredniego awansu ale wystarczy szczególnie po większej liczbie kolejek lub po sezonie. My na razie 1.8 pkt.
Potrzebne 3 kolejne zwycięstwa by ją uzyskać a potem utrzymać na tym poziomie.
Matematyka nie jest najciekawsza ale nie kłamie.
Chyba uczyli nas innej matematyki. Wg mnie 2 kolejne zwyciestwa dadza 24 punkty i to bedzie po 12 kolejce. 24/12=2. Krolowa nauk nie jest najciekawsza, ale nie klamie.
Tak,jedno właśnie było…, najlepiej na koniec roku po 20 kolejce 40.
Dlaczego na czwartym, a nie na piątym? Z Resovią jeszcze nie graliśmy, a bilans bramkowy mamy gorszy.
W małej tabelce trzech drużyn Olimpia ma 4 punkty, Widzew 1, a Resovia 0.
Ok. Myślałem, że mała tabela obowiązuje po rozegraniu wszystkich spotkań, między zainteresowanymi drużynami.
Bo jest dodatkowa tabelka między drużynami z tym samym dorobkiem
Olimpia 4 punkty
WIDZEW 1
Resovia 0
Ci co tak krytykują styl gry Widzewa nawet po wygranych meczach powinni dzisiaj obejrzeć derby Rzeszowa. Dwie czołowe drużyny ligi, w tym jedna na pewno z aspiracjami 1-ligowymi, a kopanina straszna.
Taka już jest ta liga, że mało tu ładnego grania.
Ty jako kibic chciałbyś wymiany ciosów, ale są prezesi, działacze i włodarze miasta ,którzy zadowoleni są z podziału punktów, bo te zostały w Rzeszowie i mają spokój w mieście
Przede wszystkim wygrywać u siebie, jest dobrze a może być jeszcze lepiej. TYLKO WIDZEW RTS