Piłkarz pod lupą WTM – Jakub Sypek
6 października 2024, 12:28 | Autor: RyanZachęcamy do zapoznania się ze szczegółowymi danymi liczbowymi, jakie w piątkowym spotkaniu 11. kolejki Ekstraklasy z Koroną Kielce osiągnął boczny pomocnik Widzewa, Jakub Sypek. Mecz zakończył się porażką czerwono-biało-czerwonych 0:1.
Statystyki pochodzą z platformy skautingowej Wyscout oraz Ekstrastats. Aby powiększyć obraz z danymi, wystarczy w niego kliknąć:
Gosc cienki jak sik weza, nawet w Gdansku nie dal rady. Pogonic bez zalu, nie tylko jego.:-)
Bracia, dwaj pilkarze widmo na skrzydłach. Ale luzik, trener obiecał, że na motor wyciągnie wnioski:)))
No wyciągnie i zamieni Cybulskiego z Sypkiem stronami to na pewno zaskoczy wszystkich. Jeszcze Łukowski wejdzie w 87 minucie bo przecież Seba nie wytrzymam grać całych 90 i zdecydowanie Alvareza trzeba jeszcze głębiej cofnąć do tyłu to z Żyrą pograją sobie tiki takę w naszym polu karnym no i bestia presingu z przodu to Motor się zesra i nie wyjdą na mecz, może wtedy wygramy na wyjeździe.
Ty sobie pokpiwasz, ale on naprawdę tak może zrobić.
W przypadku tego piłkarza próbując doszukiwać się pozytywów sugerowałbym posługiwanie się nie lupą, ale bardziej jakimś teleskopem…
Ciekawe kiedy Myśliwiec zrozumie, że jak dokona złego wyboru przy ustalaniu składu to z reguły z klubem żegnają się trenerzy a miernoty piłkarskie pozostają…. Powinno być na odwrót ale cóż jak braknie wyników winny trener.
Nie chcę się nad nim pastwić, ale dla mnie cud, że udało mu się zagrać te 60 minut. Zawodnik mający w dużej mierze decydować o grze ofensywnej na tle jednego ze słabszych zespołów ligi nie oddaje celnego strzału, bez żadnej (!!!!) próby dryblingu, nie mówiąc o udanej. Co drugie podanie to strata (większość celnych to oddanie do tyłu…). 7 straconych piłek przy jednej odzyskanej. Żeby chociaż te straty wynikały z podejmowania ryzykownych decyzji… Ale niestety nie. Nawet żadnego faulu na nim nie było. Nie zarzucam, że przeszedł obok meczu. Ale ze statystyk wygląda, jakby był na boisku jedynie po to… Czytaj więcej »
Mnie za statystyki wystarczył komentarz prowadzących ten mecz w Canal Plus….czy Sypek był przy piłce chociaż raz w ciągu 30 minut? 7 km przebiegniętych?. No jest mega forma! Kiedy pożegnanmy trenera teoretyka od xp gols, trzecich i dziesiątych tercji i cennych informacji?. Nadszedł już czas, bo z tym chłopem w życiu nie zrobimy 50 punktów!!!
Ale przecież zdobywał przestrzenie za linią obrony
7 strat vs. 1 odzyskana piłka. Zero celnych dośrodkowań. Cienizna. Chociaż przy Gongu to i tak gigant futbolu. Gdyby Łukowski i Klimek dostawali tyle minut, z czasem ustabilizowaliby formę.
Spokojnie, może jeszcze odpali (zarcik)… Każdy, kto się interesuje i zna na piłce widzi, że koleś po prostu nie nadaje się do ekstraklasy, poziom niżej to też raczej za wysokie progi. Co trzeba mieć w głowie, żeby go uparcie wystawiać do składu i to od pierwszych minut?
Nie mogę już patrzeć na te konferencje po meczowe. Wolałem oglądać grubiańskiego Nidzwidzia, niż Myśliwca z wiecznie przyklejonym ironicznym i lekceważącym uśmieszkiem na facjacie. Ktoś lub coś mu to w końcu odklei …