Pięczek zostaje w Widzewie! Wychowanek przedłużył kontrakt, ale…
4 lutego 2020, 13:20 | Autor: KamilBardzo dobre wieści dotarły do nas przed chwilą z al. Piłsudskiego! Kontrakt z Widzewem przedłużył bowiem jego wychowanek, Marcel Pięczek – informuje oficjalna witryna klubowa. Piłkarz pozostanie w Łodzi jednak tylko w przypadku awansu.
Pięczek rozpoczął przygodę z piłką w Starcie Łódź, skąd trafił do Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Przy ul. Milionowej spędził kilka lat, ale jeszcze jako junior został zauważony przez władze Widzewa, do którego przeniósł się przed rozpoczęciem sezonu 2016/2017. Najpierw występował w zespołach młodzieżowych, lecz już wiosną 2018 roku dostał pierwszą szansę w drużynie Franciszka Smudy.
Piłkarz zadebiutował w domowym starciu z GKS Wikielec, a łącznie pojawił się na boisku w tamtym sezonie trzykrotnie. Po awansie do II ligi, Pięczek bardzo szybko zyskał zaufanie Radosława Mroczkowskiego, wtedy też została mu zmieniona pozycja – ze środkowego pomocnika stał się lewym obrońcą. Przez większość rozgrywek miał tam miejsce w podstawowym składzie, w sumie notując 28 występów.
Kolejny sezon defensor również rozpoczął w jedenastce, ale w trakcie rundy wyrzucił go z niej Kornel Kordas, a on sam musiał pogodzić się z rolą rezerwowego. W niej spisywał się jednak świetnie, a gdy pojawiał się na boisku, to dawał dużo drużynie, zaliczając m.in. dwie asysty w starciach z Gryfem Wejherowo i Bytovią Bytów.
Łącznie, Pięczek, który po spędzeniu trzech lat w klubie może być już oficjalnie traktowany jako wychowanek, rozegrał w barwach Widzewa 46 meczów. Z uwagi na kończący się kontrakt, ostatnio w mediach zaczęły się pojawiać spekulacje, że 19-latek już latem przeniesie się do występującego w Ekstraklasie Rakowa Częstochowa. Tak się jednak nie stało – piłkarz nadal będzie reprezentował barwy zespołu z al. Piłsudskiego.
Nie wiadomo jednak, jak długo. Obecna umowa Marcela Pięczka wygasa bowiem z końcem czerwca. Według informacji zawartych na widzew.com, defensor zostanie dłużej w klubie pod warunkiem, że zespół wywalczy w tym sezonie awans do I ligi. Wówczas kontrakt zostanie automatycznie wydłużony na kolejne trzy lata.
W ogóle nie mam przekonania do tego piłkarza, dla mnie lepiej żeby odszedł, nie potrafię zrozumieć co w nim widzi trener. Ja wiem że niby wychowanek i takie tam, ale dla mnie słabiutki
Na szczęście to nie Ty odpowiadasz za politykę kadrową klubu :)
A dla mnie z kolei bardzo dobry zawodnik. Ciekawy, nowoczesny. Idealny na wahadło. Dużo lepszy w ofensywie niż defensywie ale mimo wszystko Kosa po drugiej stronie gra podobnie. W moim osobistym odczuciu Marcel jest lepszy od Kornela i dziwię się, że to właśnie Kordas (na dodatek wypożyczony choć liczę, że nie bez przyczyny ogrywany bo będzie docelowo wykupiony) gra a nie Marcel.
Dobrze że został. Z pożytkiem i dla niego i dla nas.
Dawid popieram i ma ambicje postawił sprawę jasno
zgadzam się w 100% bardzo słaby i nie robi postępów
Uczciwie podszedł do sprawy. Tylko awans.
kolejna ciekawostka czy to wybor Marcela czy klubu. Tak czy inaczej zadna z opcji mi sie nie podoa bo jesli Marcel uzaleznia swoja dalsza kariere tylko i wylacznie od awansu sportowego klubu to nie do konca jest Widzewiakiem. Z koleji jesli klub tak zdecydowal to widac ze powoli zarzadowi zaczyna sie nudzic robiac takie akcje jak ukryte sparingi czy uzaleznienie nadal mlodego chlopaka od tego czy klub awansuje bo w Polsce to mamy tylu lewych obroncow ze po prostu mozna przebierac garsciami. Troche komus zaczyna odpalac korba
Bardzo dziwna logika , mając w pamięci rundę hańby i późniejsze problemy z kadra pełną szrotu decyzja trafna. Marcel jest widzewiakiem, zieleniecki też był a mąka nie jest i co ty na to?
a pomyslales, ze moze to klub dal taki warunek?
przeciez zadalem pytanie czyja to rola zeby sie tak zachowac ? Ja Pania Martyne bardzo szanuje ale takie wlasnie akcje zaczynaja pokazywac ze to nie tylko Widzew sie liczy dlatego zwrocilem na to uwage a ze wiekszosc osob nie ma rozumu i jest slepa to nie moja wina
Ty tak na serio? A blokowanie rozwoju młodego zawodnika/wychowanka uważasz za fair? Abstrahując od aktualnych możliwości Marcela i tego co widzimy my kibice – ktoś widzi w nim potencjał. Od klubu i sztabu zależy czy go wykorzystamy i pomożemy w rozwoju. Jeżeli będzie się rozwijał, piął do góry razem z klubem, będzie godnie wynagradzany to nie w głowie będą mu transfery, na pewno nie krajowe. A jak będzie miał się kisić na 3 poziomie rozgrywkowym to uważam że klub bylby nie w porządku blokując jego karierę. A życie piłkarza jest często trochę za krótkie na sentymenty. 3 poziom rozgrywkowy odpukać… Czytaj więcej »
Nie komentuję komentarzy innych, ale tutaj widzę samą prawdę.
Przecież Marcel mógł zaryzykować i już iść do tej Ekstraklasy a jednak….
Może to mieć dla niego poważne konsekwencje ( nigdy nie dojechać do Ekstraklasy – oby nie)
Też tego nie rozumiem, że sadzają chłopa na ławce i dają grać innemu.
Czyli co?
Klub z Ekstraklasy się nie zna czy nasz KLUB?
Przecież to nie Koradasa chciał Raków a Pięczka ( rezerwowego)!!!
a widzisz w moim poscie watlpiwosci co do decyzji ? skoro masz chlodna glowe mam nadzieje ze jestes swiadomy o tym co napisalem
no jesli Ty ywazasz ze w Widzewie nie ma szansy rozwoju wlasnie dla mlodych chlopakow to sadze ze masz mierne pojecie na temat Widzewa. Nigdzie nikt lepiej sie nie bedzie promowal niz w Widzewie. Umiejetnosci to jedno a to co my robimy na trybunach uczyc wlasnie rzemiosla i jakie to jest wg Ciebie blokowanie ?
Chłopie, czasy się zmieniły. Piłkarz to nie kibol. Piłkarz to zawód. Zawód. To przynosi człowiekowi pieniądze. A kariera piłkarza jest bardzo krótka. Jeżeli trwa 20 lat to cholernie dobry wynik. Obecnie ludzie myślą. Myślą głową. I Ty też powinieneś myśleć. Nikt nie zabrania się utożsamiać nikomu z danym klubem ale miejsce zatrudnienia (grania) to inna sprawa. Przychodzisz tam, otrzymujesz wypłatę. Robisz to co umiesz i najuczciwiej jak umiesz. OK, powiem Ci jeszcze bardziej brutalnie. Pracujesz za 2 koła miesięcznie. Firma której nienawidzisz oferuje Ci 30 kółeczek. Idziesz czy jesteś wierny dotychczasowej? Daj spokój… każdy ma swoją cenę. Mógłbyś się zastanawiać… Czytaj więcej »
No gitara! Bardzo dobra informacja!
Super wiadomość! Dla mnie dużo ważniejsza niż koniec testów Brazylijczyka.
Tak jak w przypadku niektórych nowych zawodników pozyskanych już za trenera Kaczmarka, kontrakt przedłuża się w wypadku awansu, m.in. Rudol, Kosakiewicz, Poczobut, Pawłowski, teraz Marcel, pewnie ktoś jeszcze. Sprawa postawiona jasno, wg mnie ok.
Kiedyś piłkarzom którzy uzależniali swój pobyt w klubie awansem lub utrzymaniem się, dziękowano na początku rozmowy.
A co do Marcela? W jego wieku grają w LM,a on sam z tego co pamiętam nie otarł się o żadną młodzieżówkę.
Proszę mnie poprawić gdyby jednak tak.
Naprawdę? Przecież to klub zaproponował taką opcję, a nie Pięczek. Podobnie jak w przypadku Pawłowskiego.
Jasne, lepiej dać długie kontrakty jak poprzednie zarządy i w przypadku braku awansu dalej męczyć się z niedojdami…
Otarł i nawet zaliczał występy z Orzełkiem na piersi.
Poprawiamy…
https://widzew.com/-/marcel-pieczek-powolany-do-reprezentacji-polski
Pytanie tylko czy może negocjować z innymi klubami skoro jest mniej niż pół roku do końca kontraktu?
gosc ktory nie daje zadnej jakosci w obronie,przeciez w wypadku awansu gdzie w 1 lidze musi grac 1 mlodziezowiec on sie nie bedzie lapal gdyby nie kontuzja kordasa juz teraz nie mial co szukac dziwna decyzja tak tak wiem nasz chlopak ale tu nie ma sentymentu tylko konkretny cel
Kluczem może być przesunięcie go wyżej, na lewa pomoc.
Brawo Klub Brawo Marcel
Szacunek dla Klubu, że jednak zależy Klubowi na utalentowanych graczach, stara się dbać o młodzież bo mimo wszystko wiadomo jakie warunki mają na starcie w Naszym Klubie
Szacunek dla Marcela, że mimo szansy zaistnienia w Ekstraklasie, wybiera Swój Klub mimo wszystko II ligowy
i nie myśli tylko KASA, KASA …
Szacunek dla Klubu, Szacunek dla Ciebie Marcel !!
Bardzo dobra decyzja. Marcel na skrzydło za Gutowskiego. Powodzenia Marcel.
Trzeba zacząć od tego że Marcel to nie jest wychowanek Widzewa ten chłopak przyszedł do nas z SMS u,warto poczytać i wysłuchać rodziców którzy takie rzeczy pamiętają .A co do Marcela brawo dla niego za całokształt
„Wychowankowie to piłkarze, którzy przebywali w klubie lub związku narodowym co najmniej trzy lata pomiędzy skończonym 15. rokiem życia (lub na początku sezonu, w którym skończy 15 lat), a 21. rokiem życia (lub na końcu sezonu, w którym skończy 21 lat).”
Marcel Pięczek jest wychowankiem Widzewa.
Bardzo dobrze tylko dlaczego tak późno doszło do rozmów o nowy kontrakt? Sytuacja która nie powinna mieć miejsca.
Różnie z tymi wychowankami bywa. Zdrowe zasady czyli zawodnik nie jest niewolnikiem. Klub też ma swoje plany. Musi być fair w obie strony. I wygląda że jest !