Paulius nie jest jeszcze gotowy?
23 sierpnia 2018, 19:50 | Autor: RyanSimonas Paulius długo nosić będzie „pamiątkę” z meczu ligowego z Gryfem Wejherowo. Pomocnik zderzył się w nim z Marcinem Pigielem, co skończyło się dla niego wizytą na pogotowiu i szyciem rozbitego łuku brwiowego.
Mimo tej dolegliwości, Litwin wziął udział w kolejnych treningach i pojechał z drużyną do Rybnika. Całe spotkanie przesiedział jednak na ławce rezerwowych. Jego sytuacji nie zmienił nawet fakt, że tylko na czterdziestopięciominutowy występ szykowany był Dario Kristo. Zamiast Pauliusa, trener Radosław Mroczkowski wolał posłać na murawę Kacpra Falona.
Być może był to tylko czysto taktyczny wybieg, by na boisku znalazł się bardziej ofensywnie usposobiony zawodnik. Widzew przegrywał przecież do przerwy 0:1 i musiał w drugiej połowie zaatakować ROW. Druga możliwość jest taka, że litewski piłkarz nie do końca jest jeszcze gotowy na ligową walkę.
Simonas Paulius osobiście zasugerował to na czwartkowym treningu. W rozmowie z dziennikarzami mówił, że szwy na twarzy bolą i sprawiają mu duży dyskomfort. „Zwłaszcza boję się wchodzić w pojedynki główkowe” – mówił Litwin. Jak będzie w sobotę i czy widzewiak zdoła pomóc zespołowi? Zobaczymy.
Dlaczego nie ma biletów na Resovie ??
Bo przyjeżdża resovia
Szukam kodu na C! [email protected]
chcesz jeszcze ten kod?
Potrzebuję 2 kody na B najlepiej 4 792672444 z góry dziękuję
Szwy bolą. No ja pierdole, prawdziwy twardziel.
A czy on kiedykolwiek był gotowy do gry na tym poziomie rozgrywek?;-)
Mam 3 kody na C do oddania jakby co 883172449