Paszliński odejdzie jako pierwszy?
15 stycznia 2019, 15:02 | Autor: RyanCzterech piłkarzy trafiło na listę transferową Widzewa. Chodzi o graczy z ważnymi kontraktami, którzy nie są już widziani w kadrze pierwszej drużyny przez Radosława Mroczkowskiego. Wczoraj rozpoczęły się rozmowy na temat ich odejścia.
Zdaniem byłego już dyrektora sportowego Mirosława Leszczyńskiego, klub najbliżej porozumienia jest z Damianem Paszlińskim. Obrońca rozmawiał już na ten temat i finalizacji można spodziewać się jeszcze dzisiaj. Do rozwiązania pozostaną więc umowy z Robertem Demjanem, Bartłomiejem Niedzielą oraz Sebastianem Kamińskim.
Wiadomo już, kto będzie je kontynuował. Po odejściu Leszczyńskiego rolę tę przejmie na siebie Piotr Kosiorowski, zatrudniony dziś przez klub. „Uzgodniliśmy z prezesem, że wszystkie rozmowy będzie prowadziła już ta osoba, która będzie się tym zajmowała. Zdążyłem porozmawiać z Damianem Paszlińskim i myślę, że on pierwszy rozwiąże kontrakt” – powiedział na antenie Radia Żak Leszczyński.
Cała czwórka niechcianych przez trenera Mroczkowskiego zawodników trenuje od poniedziałku z zespołem rezerw.
Do widzenia. Od początku zatrudnienie człowieka z szóstej czy siódmej ligi niemieckiej budziło delikatne wątpliwości…
a ja przypomnę, że był piłkarzem meczu w pierwszym domowym meczu w drugiej lidze…
a w derbach rezerw objeżdżali go rezerwowi spod wiaty
Kontuzja zepsuła mu rundę. Gdyby nie to według mnie byłoby inaczej. Ze Stalówką już było widać że coś u niego nie gra
Szacunek Damian ,że umiesz ocenić swoją sytuację i chcesz odejść . Powodzenia.
Zdrowia życze a na przyszłość przed zatrudnieniem i podpisaniem kontraktu jak widać same badania nie wystarcza, trzeba w gacie niestety też zajrzeć. Powodzenia i przede wszystkim zdrowia