P. Wolański: „Może to kwestia głowy?”
17 marca 2019, 13:14 | Autor: RedakcjaOd bohatera do zera i z powrotem. Dziwny był to mecz dla Patryka Wolańskiego. Bramkarz Widzewa w jednej chwili wygrał pojedynek sam na sam z Kamilem Antonikiem, sfaulował go, a następnie obronił rzut karny. Co golkiper mówił po spotkaniu?
Remis, wywalczony w Rzeszowie, nikogo w zespole nie zadowala. „Nie można tego nazwać szczęśliwym remisem, bo mamy wyższe aspiracje, niż wywożenie z meczów wyjazdowych jednego punktu. Dobrze, że udało mi się zrehabilitować za tego karnego. Kto wie, czy ta interwencja nie dała drużynie impulsu, co udało się przekuć na wyrównującego gola” – mówił bramkarz RTS.
Wolański podkreśla, że jakość drużyna na treningach jest dużo wyższa, niż w lidze. „Ciężko powiedzieć, z czego ta niemoc wynika. Mamy bardzo dobry zespół, piłkarzy z umiejętnościami, którzy na treningach ciężko pracują i dobrze wyglądają. Dobrą robotę wykonuje także sztab szkoleniowy. A potem przychodzi mecz ligowy i nie wiem, dlaczego tak się dzieje” – stwierdził po meczu z Resovią.
Golkiper Widzewa wyjaśniał, że zarzuty o braku zaangażowania się chybione. „Może to kwestia głowy? Może za bardzo chcemy? Bo ciężko komukolwiek zarzucić, że nie chce i się nie stara. Chcemy wygrywać mecz za meczem, żeby trenerzy i kibice mogli nas chwalić, a my mogli dzięki temu podnosić premię z boiska. To nie jest tak, że komuś nie zależy” – powiedział zdecydowanie.
W Rzeszowie widzewiak miał ponownie kłopoty z grą nogami. Jak to skomentował? „Proszę spojrzeć na mecze Ekstraklasy czy nawet na europejskie puchary. Tam też bramkarzom przydarzają się błędy. W piłce to normalne. Mogę zapewnić, że tego nie lekceważę i nad tym pracuję, ale wystarczy, że raz kopnę piłkę niecelnie w aut i od razu jest to wyolbrzymiane. To nie pomaga” – zakończył Patryk Wolański.
Wolański jest słabym ogniwem musimy mieć bramkarza z 1ligową bądź ekstrklasową przeszłością on umie się tylko lansować nie wiecej
No tak Wolan nie ma takiej przeszłości…
1 runda i spadek w rezultacie, cały czas jedzie na opinii z tej 1 rundy i na tym, że jest kibicem Widzewa
W Danii też gó..wno pokazał.
Tak Wolański bramek nie strzela a szkoda i kiedy zawalił bramkę 2 karne miał obronić, nie twierdzę że nie bywa elektryczny ale winnienie go za obecną sytuację to idiotyzm
Po pierwsze karnego sam sprowokować. Po drugie jego gra nogami jest dramatyczna a 3/4 wyjść do dosirodkowan jest niepewna
Wielu z nas kibiców było zaskoczonych tym, że Pan Wolański chciał pozostać we Widzewie (okres IV ligi). Wtedy grał na poziomie ekstraklasy.
Z czasem progresywnie zaczął degradować się na niższy poziom. W obecnej sytuacji gra kiepsko, problem z łapaniem prostych piłek, jak kolega u góry już napisał, kiepska gra nogami.
On sprowokował? Proszę sobie jeszcze raz obejrzeć.
Ja nie siadam przy piwku w domciu tylko chodzę na mecze i oglądam i wyciągam wnioski że bramke mamy slabą
Tak PAJACU,WIDZEW powinien podkupić KOŁBĘ!…….Tamten gra od 4 ligi u nich i zagra zapewne w extraklapie,a Patryk to niby gorszy od niego???
Nie mógłbyś mu więcej dorzucić czy bardziej obrazić? Przecież ewidentnie robi Ci na złość. Pal sześć że reprezentuje nasz klub – jak go bardziej zauważysz będzie grał lepiej. Nie oszczędzaj.
Przykre jest to ze wiekszosc komentujacych tu na forum to osoby pod tylutlem: Ogladam mecz, otwieram piwko, do tego papierosik no i trzeba napisac co lezy na watrobie. Jeszcze pare meczow temu wszyscy byli zachwalani ach i oc. Przyszlo pare meczow ktorym chlopakom nie wyszlo, doszla do tego duza presja a my juz na nich najezdzamy. Wierzcie mi czy nie , ale grajac w basket zawodowo przez 7 lat, fajnie czuc wsparcie w tych najgorszych chwilach, a nie zjebki wszedzie dookola.
Pilkarza zostawmy granie a nam kibicowanie.
Na rozliczenie przyjdzie czas po 34 kolejkach.
Pozdro
Jak zostaniemy w 2 lidze to możesz sobie sam robić rozliczenia po 34 kolejce. Nikt nie mówi o jebaniu piłkarzy czy odwróceniu się od drużyny. Oceniane są fakty, a fakty są takie, że w ostatnich 8 meczach zdobyliśmy 8 punktów. Nie trzeba być wybitnym mózgowcem, żeby się domyślić gdzie skończymy z taką średnią punktową.
Robi mi się niedobrze, jak czytam kolejny post o tym, że nie dają sobie rady z presją. To niech idą pracować do Biedronki, zobaczymy jak tam sobie poradzą z presją. Banda leszczy z żelem na włosach. I jak taki jeden z drugim przeżyłby falę w jednostce ćwierć wieku temu? Zaszlochałby się w nocy na śmierć. W Widzewie mają grać mężczyźni a nie kalesony.
Macie trenera mentalnego i nic wam nie pomaga ? Skoro dalej macie problemy z głową to proponuję zmienić zawód.
Ciekawe czy nasze łapciuchy oglądają jak gra Znicz. Mroczkowski też powinieneś pooglądać.Wolański jak macie coś z głową to do lekarza.
Humer do bramki. Wolo odpocznij.
Wolo trzymaj sie prawdziwy Widzewiaku,jestes nasz i wiele razy uratowales nam punkty,wczoraj tez a krytykantami sie nie przejmuj bo to w wiekszosci kibice ”rycerzy wiosny” :-) Jestes naszym bohaterem tak jak Krysiak dla nich,stad te zale.. popraw jedynie gre na przedpolu i bedziesz idealnym bramkarzem. Wolo the Best!
Zgadza się mimo błędów przy wprowadzaniu gdyby nie Wolański na wiosnę jeszcze punktów by nie było. Czepiaja się bramkarza a może mądrale powiedzą co wczoraj grał kristo Radwański Gutowski i Pieniu. Ich gra to był kryminał. Radwański skuteczność poddań 5 proc.
Akurat Wolański nie jest problemem, coś tam wybronił jak by nie było. Nie wiem natomiast co na boisku robią Kristo, Gutowski, Mihaljevic, Banaszak i jeszcze paru innych. Awans będzie, ale perspektyw na coś więcej z tymi piłkarzami nie widzę. Jeden mecz wygrany z ostatnich siedmiu to nie przypadek. O stylu gry lepiej nie wspominać.
Jakimś tam problemem jest, bo rzeczywiście cofnął się w rozwoju w stosunku do czasów gry w ekstraklasie i jest parę elementach gry nad którymi musi popracować jak np. dalekie wybicia piłki. Poza tym gra w kratkę i świetne występy miesza z przeciętnymi ale jest to problem nad którym możemy się pochylić na poziomie 1 ligi lub nawet ekstraklasy. Na razie biorąc pod uwagę problemy w polu i mając dwóch rezerwowych bramkarzy na kontrakcie sprowadzanie nowego bramkarza i tak było bez sensu. A pozostali i tak są od niego słabsi. Poza tym jego gra to problem nad którym powinien pracować trener… Czytaj więcej »
Wolański, jeśli nie rozumiesz oczywistego faktu że grasz w lidze gdzie grają ogórki i porównujesz swoje błędy z meczu z Rzeszowem z wkstraklasą lub ligą mistrzów to muaisz zrozumieć że najwyższa pora zmienić pracę. Jeśli to do ciebie nie dociera tym bardziej zmień pracę. Nie obrażaj się i zastanów się co gadasz…
Na coś muszą zwalić winę. Na brak swoich umiejętności nigdy ! Nie to pokolenie przyznać się do błędu.
dobrze jest . Radomiak w plecy ze Zniczem. teraz jeszcze Bełchatów
Radomiak przegrał 3:2 i to jest dobra wiadomość
Ty nieobrazaj mnie bo ja całe życie jestem za Widzewem z ojca na syna i teraz zabieram dzieciaki na mecz i nie mów że jestem kibicem rycerzy
Albo ja źle widze ale Wolański nie robi postępow i nie jest pewnym punktem w tej chwili.
Widzew zawsze słynął z wielkich bramkarzy…. Wolański jest słaby i to strasznie…. nie może być tak że w każdym meczu popełnia tyle błędów indywidualnych… Zarząd obudzcie się i szukajcie bramkarza już teraz
to jak kwestia głowy, to może zmienimy koncept wypłacania pieniązków? dostaną 2259 brutto za miesiąc gry a resztę umówionych pieniążków za mecze z pełnym zaangazowaniem i za mecze wygrane ;) Chyba, że my kibice będziemy wystawiać oceny i wtedy zależnie od oceny to będzie wypłacany % kwoty należnej za mecz :D wtedy na pewno będą zapierdalać raz raz. Nawet pomyślałbym o tym aby podzielić miesięczne wynagrodzenie na ilość dni teningowych i meczowych i w zaleznosci od zaangazowania to rozne kwoty wpływałyby na konta pilkarzy. zaloze sie ze prawie beda zabijali sie na treningach.
oj!!! panie pilkarz,chyba wody sodowej w glowie
Trzeba na 1 lige znalzc bramkarza, nowy zarzad musi zrestrukturyzowac nasz klub bo idzie na bogato ale nic z tego nie ma.
Wolo nie zawsze ma pewne interwencje, ale gdyby nie on RTS byłby kilka miejsc dalej. I nie mam na myśli tylko ostatniego obronionego karnego, ale wspomnijcie choćby np mecz w dziurze nazywanej Radomiem. Oby inni zawodnicy mieli taką skuteczność, bo coś widzę, że piłka odbija im się od nóg dużo bardziej chaotycznie, niż Wolańskiemu
gdyby nie on …to tylko gdybanie … a może Humerski by dał więcej pkt ? tego się nie dowiemy … ale chyba już czas dać mu trochę odpocząć i potrenować głowę :)
Wolański dużo pomógł i pomaga Widzewowi dla mnie jeden z najlepszych naszych bramkarzy i prawda jest taka że gdyby nie on to byśmy Prz..bali ten mecz a tak to chociaż remis
BRAWO WOLAN!!!!!
Dużo pomagał i pomaga Widzewowi Tak naprawdę gdyby nie WOLAN to byśmy ten mecz prze..bali a tak to chociaż remis bo dał chłopakom nadzieję że jesteś duża szansa i mało brakło żebyśmy nawet wygrali WOLAN moim zdaniem jeden z najlepszych bramkarzy Widzewa
Brwao WOLO!!!!!
Najlepiej „Humera” puścić w najbliższym meczu. Przerwa Wolańskiemu dobrze by zrobiła.
Dla obroncow Wolanskiego powiem tylko tyle. Mial zadatki na dobrego grajka gdy trenowal pod okiem Wozniaka. Tyle w temacie. Co do ostatniego meczu to oba karne ida na jego konto. O drugim nie ma co mowic bo sam go spowodowal i sam sie z tego wykaraskal. A co do pierwszego. Pilka spada mu dwa metry przed nosem a u niego zero reakcji!! To nie bylo ostre dosrodkowanie do ktorego by nie zdazyl dojsc. Wystarczylo zrobic krok do przodu, wyskoczyc do gory i by bylo po akcji. Zamiast tego Patryczek sobie stal i patrzyl co sie dzieje u niego pod nosem.… Czytaj więcej »