P. Szor: „Czekamy na decyzję władz państwowych”
6 maja 2021, 20:00 | Autor: KamilJuż za nieco ponad tydzień na stadiony piłkarskie w Polsce powinni wrócić kibice. Jeżeli tak się stanie, to na zaplanowanym na przyszłą niedzielę meczu Widzewa Łódź z Termalicą Nieciecza pojawi się około czterech i pół tysiąca fanów. Dzisiaj głos na ten temat zabrał pełniący obowiązki prezesa Piotr Szor.
Przypomnijmy, że podczas jednej z konferencji prasowych premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że od 15 maja trybuny obiektów sportowych będą mogły zapełnić się w dwudziestu pięciu procentach. Niestety, choć od tych słów minęło już kilka dni, światła dziennego nadal nie ujrzało odpowiednie rozporządzenie Rady Ministrów, a tylko ono ma moc prawną. Jest też niezbędne do wydania przez wszelkiego rodzaju organy pozwolenia na organizację imprezy masowej. Na razie nie wiemy, kiedy dokument zostanie opublikowany.
Jak czytamy na łamach widzew.com, przy al. Piłsudskiego rozpoczęli już wszelkie procedury, które mają sprawić, że starcie z aktualnym liderem I ligi obejrzy jedna czwarta pojemności „Serca Łodzi”. Kluczowe będzie jednak rozporządzenie. „Rozpoczęliśmy już procedury, które mają na celu przyznanie nam pozwolenia na organizację imprezy masowej i uruchomienie zapisów na mecze, ale czekamy na decyzję władz państwowych. Chcemy być jednak gotowi, by umożliwić kibicom wejście na trybuny już w trakcie meczu z Termalicą” – powiedział Szor.
Warto wspomnieć, że podobnie jak to już miało miejsce w przeszłości, wszyscy posiadacze ważnych karnetów, którzy są jednocześnie członkami powiązanego z Wielką Orkiestrą Widzewskiej Pomocy Klubu 1910, będą mieli gwarancję zajęcia miejsca na trybunach podczas pierwszego meczu z udziałem publiczności, czyli najprawdopodobniej najbliższego starcia z Termalicą. Muszą oni jednak zweryfikować, czy na ich koncie w systemie karnetowym pojawił się odpowiedni znacznik. O tym, jak to zrobić, przeczytać można TUTAJ.
Ściągnijcie jeszcze więcej szrotu i „nołnejma” na lawkę trenerską, wtedy nawet Maracana okaże się za mała.
Kibice też czekają na pewną decyzję władz klubowych – o ich własnej dymisji! Mam nadzieję, że już rozpoczęliście procedury mające na celu przekazanie klubu osobom bardziej kompetentnym.
W ostatnim wywiadzie wspominał że po sezonie prawdopodobnie odejdzie z Widzewa i dodatkowo zaznaczał że do dalszego rozwoju klub potrzebuję inwestora. Chyba powoli zaczynam dostrzegać jakieś światełko w tunelu
Obejrzałem wywiad w tv toya z p.o. prezesa (nie wiem czemu go tam przedstawiano jako wiceprezesa). Zgadzam się z nim w stwierdzeniu, że po otwarciu stadionu Widzew rozegrał u siebie dobre mecze w ilości max. palców jednej ręki. Z innych rzeczy to to, że po tym sezonie odchodzi z klubu. Jeśli prawdą jest, że jest bliżej jak dalej przejęcia Widzewa przez inwestora to należałoby ostrożnie podchodzić do zawierania nowych zobowiązań tj. angażu trenerów, zawodników etc. bo jest to swoiste działanie na szkodę spółki. Ktoś nowy ma prawo układać to po swojemu i śmieszne byłoby aby ktoś za chwilę miał casus… Czytaj więcej »
„nie wiem czemu go tam przedstawiano jako wiceprezesa” – bo formalnie to wiceprezes (tak jest nawet w KRS), tylko pełniący obowiązki prezesa :)
Jakiś link do tego wywiadu?
Czyli będą straty.
Czy szary kolor zostanie z nami na zawsze? Dużo szacunku dla Pana Możejki(osobiście nie pamiętam), ale ciężko się czyta szaro-bure newsy przez cały tydzień. Naprawdę nikt nie miał pomysłu jak uczcić pamięć tego wielkiego piłkarza w sposób który by nie nie zniechęcał do przeglądania witryn internetowych związanych z klubem? Jakaś czarna wstążka, pamiątkowa grafika?
Tak, pan Możejko to na tyle wielka postać, że zasłużył sobie na takie upamiętnienie. Szara wersja do jutra, czyli do dnia pogrzebu. Wytrzymasz.
Kamil 100 % racji.
Czarną wstążkę na Facebooku sobie wstaw,a dla Pana Możejki pamięć na zawsze…
Ty nie pamiętasz. My pamiętamy i pamiętać będziemy. To był charakterny piłkarz i dobry człowiek.
Czyli nie opłaca się kupować 3 całorocznych karnetów z czego dwa od tak sobie lepiej kupić jeden i za niewielką dopłatą dorzucać się do klubu1910 będzie pewność wejścia na mecz….eh te układy
Brawo. W końcu krzykniemy co myślimy o zarządzie!!!!!
I o tych ze Stowarzyszenia .
Zastanawia mnie taka wielka troska władz Widzewa o udział kibiców podczas meczu. Nie boją się presji. Przecież będzie ona jeszcze większą a do tej pory w mniejszym wymiarze przeszkadzała kopaczom w grze. A może jest to chęć późniejszego zgonienia winy na Kibiców za końcowy wynik sportowy?
Do czego my zmierzamy…? Kupiłem karnet jak wszyscy z was ? Obejrzałem jeden mecz na początku . I co czytam że jest grupa z WOWPK 1910 która ma gwarancję obejrzenia meczu ???? Żebyśmy się dobrze zrozumieli szanuje wszystkie charytatywne organizacje……ale jako zwykły kibic . Zapytam……co ma piewnik do wiatraka? Szor……????Ty już wiesz co..
Czyli karnet nie wystarczy, może jeszcze kto odda nerkę….
Sie będziemy ograniczać.
Obie nerki trzeba oddać i jeszcze wątrobę.a Szor i pinokio łaskawie mnie wpuszczą na 4 mecze na rundę ja prdle.