P. Stępiński: „Mamy kilka dni, żeby się podnieść”
11 września 2020, 10:03 | Autor: BercikTo nie był udany powrót do Widzewa dla Patryka Stępińskiego. W meczu trzeciej kolejki I ligi łodzianie przegrali z Chrobrym Głogów 0:3, a obrońca popełnił bardzo poważny błąd przy drugiej straconej bramce. Jak zawodnik ocenił to spotkanie, po którym podopieczni Enkeleida Dobiego spadli na ostatnie miejsce w tabeli?
Piłkarze Widzewa ponieśli wczoraj wieczorem zasłużoną porażkę. Czego zabrakło według Stępińskiego zabrakło w ich grze? „Na pewno zabrakło goli, zabrakło dyscypliny w grze defensywnej. Z tym borykamy się od dłuższego czasu. Indywidualne błędy i pojedyncze zachowania powodują, że przegrywamy kolejny mecz. Mamy kilka dni, żeby się podnieść. Przed nami spotkanie derbowe z ŁKS. Mecz ważny dla nas i dla kibiców. Musimy zapunktować, najlepiej za trzy” – powiedział po starciu z Chrobrym.
Po dwóch meczach bez punktu, nastroje wśród kibiców łódzkiego nie są najlepsze. Presja rośnie z każdym kolejnym spotkaniem. „Z każdym meczem, gdy nie będziemy punktować, oczekiwania będą jeszcze większe. Tak było, jest i będzie w tym klubie. My jednak to wiemy, dlatego dużo wymagamy od siebie. Nie chcemy prezentować takich wyników jak z Chrobrym. Choć stwarzamy sobie sytuacje, to ich nie wykorzystujemy” – ocenił na gorąco piłkarz w rozmowie z dziennikarzem Polsatu Sport.
Bramki stracone przez widzewiaków wynikają z prostych błędów, które przeciwnicy bezwzględnie wykorzystują. Wczoraj było tak samo, a drugiego gola zawalił właśnie Stępiński. „Popełniłem prosty błąd przy drugim trafieniu. Niepotrzebnie chciałem przyjmować piłkę, przeciwnicy poszli z akcją, potem rykoszet i strata bramki. Nie potrzeba wielu błędów, żeby tego gola stracić. My musimy zasuwać, żeby stworzyć akcję, a jedna prosta pomyłka powoduje, że przeciwnik z pół sytuacji strzela nam gola” – zakończył obrońca Widzewa.
Patryk zawaliles totalnie 2 bramke i ponosisz minimum 50 procent za 3 bramke.Zscznijcie wszyscy grac,a nie gadac i obiecywac.U nas to chyba jest jakis „syndrom sztokcholmski”, kto do nas nie przyjdzie dopasowuje sie do reszty
,,Mamy kilka dni żeby się podnieść,,….no ciekawe..!! Otóż prawda jest taka że się nie podniesiecie ani za kilka dni ani za miesiąc…Może nawet nie przegracie derbów (oby)…ale nie tak szybko…Drużyna fizycznie jest na poziomie zera i nie ma się co dziwić że przy taktyce trenera tak wyglądamy jak wyglądamy !! ale w żadnym wypadku nie chcę krytykować Trenera bo to co robi daje nadzieję na przyszłość że zobaczymy taki Widzew jak wszyscy chcemy !!ale do tego potrzeba czasu który trzeba Trenerowi dać wliczając w to koszty ..czyli porażki !!ale wierzę że praca Dobiego da pozytywne efekty …więc dajmy sobie spokój… Czytaj więcej »
ty chyba nie wiesz co to znaczy „syndrom sztoholmski. zresztą ortografia również może na to wskazywać.
Ofiary pomagaja przesladowcom. Tu mialem na mysli ze kazdy staje „ofiara losu” po przyjsciu do Widzewa i rowna do reszty, co do bledu fakt zaszalalem,ale Ty tez nie napisales poprawnie….
Przy trzecim golu również błąd Patryka, przy strzale z tak ostrego kąta obrońca nie ma prawa przepuścić gały między nogami. Poza tym niepewny i nic nie dający w ofensywie, b słaby występ. Ostatnio trener mówił, że ma pozytywny ból głowy z wyborem składu; ciekawe co powie teraz?? Drugi mecz i bardzo wyraźnie widać, że mimo szerokiej kadry dochodzimy do ściany jeśli chodzi o wybór jedenastki. Najbardziej martwi środek pola; jedyny kreatywny Fundambu nie ma pary na 90 minut
Nie wiem czy kreatywny Fundambu naprawdę nie ma pary na 90 minut. Najgorsze jest to , że zaczyna mecz na ławie. I to, że Dobi uparcie stawia na Pawłowskiego, Ojamę czy Poczobuta. I boi się przebudować defensywę, czyli przed derbami dać szansę na 90 minut Bechtowi, Nowakowi i Grudniewskiemu (bo Stępiński na lewej to porażka).
Czy im ktoś płaci za te złote myśli? „jak wygramy 2 mecze jesteśmy w 1 lidze”, „ja nie przegrywam, ja wygrywam albo się ucze”, „mamy kilka dni by się podniesc”. Jak przy tym nie kochać sląskiej prostej gwary profesora Koniarka sprzed lat…
Prosta rada dla trenera… Ojama, Mozdzen na ławę, Kosakiewicz do pomocy.
Nie badz az taki laskawy. Tych dwoch pierwszych to do rezerw sie nie nadaje. Lawka to jeszcze szansa ze beda grali. Oni zaliczaja totalny zjazd. Ojama jeszcze moze sie wytlumaczyc gra w reprezentacji i zmeczeniem ale dlaczego trener go wystawia w pierwszym skladzie a nie daje mu odpoczac? Brakuje Radwanskiego…
To już jest koniec.Widzew będzie grał lepiej tylko wtedy,jeśli wymieni się trzon zespołu,który już w 2 lidze,często-gęsto dawał przysłowiowego ciała.Pawłowski,Tanżyna,Poczobut,Możdżeń,Ojamaa,Michalski,Robak,to zawodnicy,którzy nie nadają się do gry w 1 lidze.Z tymi zawodnikami Widzew już nic nie osiągnie,a za chwilę grozić mu będzie spadek z ligi.Nowych piłkarzy za błędy jeszcze można jakoś rozgrzeszyć,ale starzy,zgrani ze sobą wyjadacze muszą ciągnąć za sobą zespół.Skoro tego nie robią,to znaczy,że trzeba ich wymienić na innych,którym będzie się chciało walczyć za Widzew i zostawiać maximum zdrowia na boisku,w każdym meczu.
Tanzyna próbuje zawsze ,,Kosa” wrzuci na głowę i trochę brakuję albo jest bramka. Robak robi co może, ale nie jest tak młody… Jak Lewandowski a nawet jak poda to nie ma kto wykończyć dobrze. Michalski 100 mecz w Widzewie a ty mówisz, że nie jest dobry na grę w 1 lidze. Do końca walczył z Radomiakiem o ekstra klapę wrócił do Widzewa.
Co wy za kibice jesteście!! Skład który ledwo co wszedł do 1 ligi po jednym wzmocnieniu ma walczyć o Esa. Dajcie czas z 10 kolejek na ocenę. W Tym sezonie ważne są derby i walka o utrzymanie KIBICEM SIĘ JEST A NIE BYWA RTS RTS RTS
sam sie utrzymuj! mamy skad na awanas to jest WIDZEW a nie jakies POPIERDOLKI!
1 wzmocnieniu ? czy 9 nowych piłkarzach a jeśli tych 8 to nie wzmocnienie to po co te transfery ? z takim budżetem ledwo wchodzimy do 1 ligi a tutaj jesteśmy ostatni, to już 3 taki sezon więc ile jeszcze czasu trzeba im dać ? Ja rozumiem że zawsze można przegrać mecz ale my nie gramy nic 3 sezon.
MOŻE problem polega na tym, że sprowadzamy złych zawodników- CHARAKTEROLOGIA. Nieraz myśle, że lepsi by byli dobrzy rzemieślnicy z jajami, łatwiej takim stworzyć team spirit. Tanżyna jest twardziel, ale presja trybun ma wpływ na jego grę, więc to nie ten typ twardziela o który mi chodzi. A może dawałby z siebie więcej gdyby dookoła byli twardsi psychicznie zawodnicy. Ale po przemyśleniu dochodzę do wniosku, że Nam albo potrzebny taki Bartoszek, Ojrzyński, JÓŹWIAK ( najlepszy wariant bo trener z jajami i widzewiak na dokładkę), lub Majak. To są trenerzy, którzy nie dadzą sobie WEJŚĆ NA GŁOWĘ, Dobiego tłamsi marka WIDZEW- z… Czytaj więcej »
Kibicem się jest,ale drużyny, która coś pokazuje i utożsamia się z barwami i nazwą Widzew.Jak tu kibicować wkładom do koszulek, które nie mają jaj,a biorą „money for nothing”?Widzewoiwi kibicuję od 1980r., więc pan Rysiek nie mnie nie poucza,co to jest RTS.Bo to coś od conajmniej 2 sezonów-psim swędem awansujące do I ligi na pewno nie jest Widzewem.
Majak Jóźwiak ty tak na poważnie
taa, na poważnie, w 100%. TYLKO WIDZEW
To właśnie pokazuje jakie automatyzmy w chłopakach wytrenował Pan Kaczmarek jako zespół nas nie ma i zaczym zacznie to funkcjonować pod dyktando nowego szkoleniowca trochę czasu upłynie,do tego indywidualne babole naszych grajków i kolejne bicie gotowe. Liczyłem na jakieś punkty przed derbami żeby złapali trochę pewności siebie a tu taki klops. Zatorowcy zapewne już dodają sobie trzy pt. Mam nadzieję że to ich zgubi a Widzew u siebie zaprezentuje się dużo lepiej
Już nie ma sensu robić następnych rewolucji. Probierz też z Cracovia przegrał chyba 7 meczów z rzędu i pracuje dalej. Zwycięstwo to wypadkowa wielu przyczyn. Obawiam się że Derby przejebiemy równo…
Derby sa nasze!!!× 1910
Mroczek wróć. Znajdziesz kilka zdolnych dzieciaków na SM-esie. Klub chłopaków na orliku i będą lepiej grali jak te nasze nowe i stare gwiazdeczki
MROCZKOWSKI SIE NADAJE NA DYREKTORA SPORTOWEGO TEGO ROZGARDIASZU! I MA TALENT DO WYSZUKIWANIA MLODYCH TALENTOW Z TRENERKI W MLODZIEZOWKACH!
Potrzebny jest zgrany zespół, ale jak co pół roku przychodzi 10 piłkarzy, tak łatwo nie będzie zbudować od zaraz drużyny. Najlepszym przykładem jest Manchester United za Alexa Fergusona, do składu wchodził jeden maks dwóch piłkarzy i była drużyna, co stało się po odejściu Fergusona i zmianie w zarządzaniu drużyną każdy widzi, słabych parę lat. W Widzewie jest podobnie od początku reaktywacji, także musimy uzbroić się w cierpliwość, a trener Dobi, ma poligon doświadczalny, musi zmienić nie tylko piłkarzy ale jeszcze mentalność. Pawłowski, Kosakiewicz i Rudol do zmiany, na pewno zagra Nowak, dlatego była zmiana za Rudola. Zauważcie że więcej było… Czytaj więcej »
Bramki zawsze padają po błędach obrony. Ktoś tą obronę dobiera, układa, a w takim klubie jak Widzew na polskie warunki powinno to funkcjonować jak szwajcarski zegar. Ewidentnie czuć na kilometr że zmiany na dole nic nie dały i nic nie dadzą. Czekam na zmiany w mózgach Widzewa, bo dalej tak być nie może… Gdzieś w necie wyczytałem że Chrobry zlał Widzew, Widzew dostał łomot od Radomiaka. Co to do k. nędzy ma być?
Wy już tak od tygodni się podnosicie.. A upadacie coraz bardziej..
Widzew kreuje gwiazdy, ale… u przeciwników: Karol Podliński z Radomiaka, czy Kacper Bieszczad z Chrobrego. Brawo młodzi! Myślę, że Karol Czubak też byłby gwiazdą w meczu z Widzewem, gdyby… nie grał w Widzewie. Bardzo brakuje tak inteligentnego i zaawansowanego technicznie Przemka Kity. Reszta piłkarzy nie przekonuje. Myślę, że trzeba stawiać na młodych. Bałeś się wystawić trenerze Miłosza Mleczki, teraz będziesz musiał i to na derby! A mógł popraktykować w Głogowie.
Przyszedł niby „nowy” a wypowiada się w stylu jaki słyszymy Na tych stronach chyba od 2 lat.Mnie chyba zabraknie zycia by ta dramatyczna rzeczywistosc nie w deklaracjach słownych była zawarta ale w czynach zmieniona.Mniej słow -wiecej czynow.45 lat kibicowania i takich rozczarowan i upokorzen przyszło mi dozonawać w sytuacji klubu zupełnie innej niz dawne dramaty organizacyjno-finansowe.
Widzew niestety zamiast dawacc radość przedwcześnie wpuści nas do grobu. Kurwa jaki jestem zly
Co wy tak cały czas wstawiacie Mleczko do bramki jak on tylko grał jedną połowę z Rakowem?
Powinien zagrać Reszka bo przynajmniej gra w rezerwach całe mecze
A Pawłowski kilka meczów w rezerwach
To byłby bardzo dobry ruch Reszka do jedynki – Pawłowski do rezerw – tam mógłby sobie przemyśleć kilka spraw a szczególnie ostatnich meczy
Myślę że Pawłowski lepiej na ławkę żeby poszedł bo rezerwy będą dostawać bęcki
Mleczko musi wejść bo w końcu się wkurzy i Lech skróci wypożyczenie by wypożyczyć gdzie indziej. A tak serio to Miłosz fakt bronił tylko jedną połowę, ale drużyna gdy on był w bramce nie pozwoliła stworzyć zagrożenia pod swoją bramka i nie miał jak się wykazać, ale to co robi Pawłowski teraz to może dlatego że nie ma już z nami Wolańskiego i nie ma tej rywalizacji. Boją się wystawić młodego, ale muszą mu zaufać.
Jak „podnieść”?
Ktoś tu fajnie napisał. Syndrom Sztokholmski.Jesteśmy w ciemnej dupie tak długo że zaczęliśmy się w niej urządzać.Możdżeń z Poczobutem to już jest totalna zgroza. Jeśli taką mamy 2 linię to nie dziwię się że pół meczu nie możemy wyjść z własnego pola karnego. Kolesie są tak elektryczni ze nawet na ławce bym ich nie sadzał.Plus Pawłowski.Ja rozumiem że kolo uratował nam wiele punktów w 2 lidze,ale teraz chyba potrzebuje odpocząć. Kurcze. Gorzej w bramce już chyba nie będzie.Wciąż nie wierzą w degradację ale niestety zaczynam się jej obawiać gdyż poprawy gry nie widać.
Patryk – czyli w wieku 26 lat nauczysz sie przyjmowac pilke lecaca przez cale boisko? albo blokowac strzaly albo chociaz zrobic krok do zawodnika przed toba zeby nie mogl strzelic? chlopie bierz sie za robote… Sorry za sarkazm ale kazdy zawodnik ktory gral w pilke chociaz na orliku zagralby na takim samym poziomie. Z ulicy mozna brac a efekt bedzie taki sam/..
Trenerze pora na zmiany! posadzic gwiazdeczk na ławiei bo to ich wina nie trenera – kolejnego z kolei.. moja propozycja to Mleczko-Becht,Grudniewski,Tanżyna, Kosakiewicz(niestety nie ma zmiennika)- Nowak, Fundambu, Mąka, Michalski- Czubak, Robak. Może warto też przyjrzeć się głębiej rezerwom bo ich wyniki robią wrażenie.
Nowak jako defensywny pomocnik? Może i jest to jakaś koncepcja. Ja bym spróbował Kosę na prawej pomocy, ale wtedy Rudol musiałby go zastąpić… Qrffa, jak się nie odwrócisz dupa z tyłu
Przyklaskujcie nadal Pajączek.
Nie potraficie połączyć kropek? Wymieniacie wszystkich piłkarzy, których sprowadziła Pajączek jako winowajców porażek.
Budżet wielki a Ona pitoli, że wydatki duże bo dużo kibiców przychodzi. Przypominam tylko, że karnety zdrożały o 100% w porównaniu z zeszłym sezonem.
No i robak nie powinien od pierwszej minuty w tym meczu grać gość nie trenuje bo ma uraz to wchodzi na zmianę
Zespół buduję się od tyłu. Przychodzi do nas Grudzinski który bil się o eks a nasz trener wystawia Rudola, który jest bez formy i którego chcą odstrzelić. Do tego Pawłowski, który potrzebuje odpocząć psychicznie jest wstawiany do składu. Na derby musimy zabezpieczyć tyły więc widzę obronę Mleczko, Kosa, Grudzinski, Tanzyna, Stępień a na defensywnego Nowak który będzie wymiatał. W pomocy musi grać Fundambu a reszta według uznania
My naprawdę w teorii jesteśmy już w fazie grupowej LM jedni wciągają nosem Chrobrego drud,y liczą na udany rewanż z legła jeszcze są tacy co już dopisali w lidze 12 punktów a real jest taki że Pajączek cieszy się że będą kolejne większe wpływy do kasy po pucharze Chrobry wciągnął nas a punktów jak uzbieramy 6 w 4 domowych meczach to będzie szczyt . My kibice pompujemy balon a balon jest dziurawy.
Przyjście Patryka do Widzewa upewniło mnie w przekonaniu że obecni działacze nie znają się zwyczajnie na piłce nożnej.Jakby pamiętali jak grał w Widzewie i choć raz obejrzeli jego występy w Wiśle Płock to by wiedzieli że jest słabym obrońcą. Jego znakiem firmowym jest ściganie się z napastnikiem we własnym polu karnym (wczorajszy mecz jest tego dowodem sytuacja między 4 a 8 minutą spotkania).Jak dla mnie wszyscy z sms-ów to raczej za wiele nie potrafią.
Ponadto dla mnie osobiście ostatnie przegrane to nie zwykłe porażki ale ośmieszanie Widzewa.
Dokładnie.Patryk Stępiński nigdy nie był dobrym zawodnikiem.
Robak już nie może grać od pierwszej minuty. On był dobry jak byl młody. Do tego wszyscy w drużynie podczas gry, zawodnicy zbyt liczą na niego, bo okrzyknięto go na cudotwórcę. Juz nie te czasy Teraz Cz. i Z do ataku, Michalski to jest skrzydłowy. Z Pawłoskim to bardzo dziwna sprawa, myślę,że albo słaby psychicznie i jak nie ma parasola ochronnego Kaczmarka to wysiada. Może cwaniak, nie ma konkurencji to na zasadzie,, co mi zrobisz. Jak to sie stało,że 8 wymieniono, a bramkę ogołocono. Przecięz najlepszemu może zdarzyc sie kontuzja i co. Z myslą o ex nie mamy swojego dobrego… Czytaj więcej »
A spróbujcie tylko się nie podnieść.Trzymam za słowo.