P. Sokołowski: „Chcemy zrewanżować się za porażkę przy Kałuży”

7 lutego 2025, 11:49 | Autor:

Przed niedzielnym spotkaniem z Widzewem Łódź głos zabrał także podstawowy pomocnik Cracovii. Dla Patryka Sokołowskiego będzie to już czwarty mecz przeciwko czerwono-biało-czerwonym i dotychczas jeszcze ani razu z nimi nie wygrał.

O przyzwoitej inauguracji z Rakowem

„Myślę, że po tym pierwszym meczu nastroje się nie zmieniły. Dalej jesteśmy głodni tego, żeby wygrywać. To inauguracyjne spotkanie z Rakowem Częstochowa było okej, ponieważ zagraliśmy na zero z tyłu i zdobyliśmy jeden punkt, ale w szatni był duży niedosyt, że nie udało się zwyciężyć. Teraz mamy kolejną szansę, żeby to zrobić. Nastawienie jest bojowe, bo chcemy zrewanżować się Widzewowi za porażkę przy Kałuży”.

O rywalizacji z Widzewem

„Mam jedno wspomnienie, to pierwszy mecz Legii Warszawa z Widzewem Łódź po jego powrocie do Ekstraklasy. Miałem wtedy przyjemność zagrać w pierwszym składzie i pamiętam dużą oprawę tego spotkania i jego wagę. Tamto starcie zakończyło się remisem 2:2 i było to wydarzenie, które na dłużej zostało mi w pamięci. W całej drużynie i we mnie indywidualnie jest chęć rewanżu, dlatego chcemy udowodnić, że potrafimy wygrać na tak trudnym terenie”.

O kończącej się umowie z Cracovią

„Kończący się kontrakt to na pewno okoliczność dodatkowo motywująca. Patrząc na moją dotychczasową przeszłość, akurat gdy kończyła się moja umowa z Piastem Gliwice zagrałem tzw. rundę życia. Mam nadzieję, że teraz uda mi się to powtórzyć. Kto wie, może władze Cracovii też tak na to patrzą, że zawodnik u kresu kontraktu jest bardziej zdeterminowany i daje z siebie maksa – mówiąc pół żartem, pół serio. Skupiam się w 100% na przygotowaniach do kolejnych meczów, pozostać zdrowy, dbać o siebie i na to ukierunkowane są moje myśli. Sprawy kontraktowe zostawiam agentowi”.

 

Subskrybuj
Powiadom o
11 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Reminio
5 dni temu

Czy ktos w klubie ogarnia, ze na ostatnie 10 meczow zdobylismy tylko 10 pkt, czyli jeden na mecz.
A takze, ze poza slaskiem i lechia ktore spadna jestesmy takze najgorsza druzyna za te ostatnie 10 meczow.
Czy to jest ten progres i rozwoj.
Marzy mi sie po wejsciu Pannattoni , ze co poniektorzy straca prace. Szkoda, ze tez inni nie udzialy…

Profesor
5 dni temu

Jak typujecie starcie z Pasami? Mocno kibicuję po tym całym zamieszaniu na linii zawodnicy-trener-zarządzający, by to właśnie Daniel wyszedł z tego najlepiej twarzą i oczywiście dzięki temu i Widzew zgarniał kolejne punkty. Myślę, że da radę coś wymyślić i to tylko polska liga, zatem każdy każdego może pokonać. Sytuacja kadrowa i „wsparcie” to jest nie do pozazdroszczenia… Czasami im człowiek ma trudniej tym lepiej potrafi się odnaleźć. Trzymam kciuki za Myśliwca! Naprzód Widzew! I żeby nie było to… • całkowicie nie pochwalam zachowań z Klimkiem, Kwiatkowskim czy Hanouskiem czy wykorzystywania funkcji skrzydłowych w taktyce – ale każdy Trener ma prawo… Czytaj więcej »

nasztata
Odpowiedź do  Profesor
5 dni temu

Przy obecnej sytuacji z kontuzjami, brakiem choćby jednego pełnowartościowego napastnika i tragiczną grą w obronie, remis brałbym w ciemno.

fangol
5 dni temu

 Widzew przegrał aż sześć. Sytuacji w zespole nie poprawia fakt, że przyszłość trenera Daniela Myśliwca nadal nie jest znana. Nowego kontraktu chcą władze klubu, chce sam szkoleniowiec. Mimo to, obie strony cały czas nie doszły do porozumienia. Trochę to już męczące, bo rozmawiają ze sobą od kilku miesięcy. Wiemy, że różni się trochę “wizja” budowy drużyny i Daniel Myśliwiec chciałby mieć większą władzę w tym obszarze. To też tłumaczyłoby brak transferów, bo nieoficjalnie można usłyszeć, że większość graczy wybranych przez Wichniarka, jest odrzucana przez Myśliwca. I tak to się kręci w tym Widzewie. 

Ava
Odpowiedź do  fangol
5 dni temu

Jak dyrektor proponuje mu zawodników pokroju Kastratiego i Gonga to nie dziw się że odrzuca ich. Jak stawiasz przed kimś cel to daj mu narzędzia by móc go zrealizować bo póki co to wyglądamy jak skład węgla i papy.

Profesor
Odpowiedź do  fangol
5 dni temu

Niestety działa to na niekorzyść rozwoju Klubu. Wygląda to tak jakby Zarząd chciał zarabiać w pierwszej kolejności i dopiero grać w piłkę, a Trener grać w piłkę i to na swoich zasadach. Nie ma oficjalnego komunikatu do mediów czy publicznie obranego kierunku (jeśli w ogóle taki jest, a nie jedynie chaos), co my właściwie chcemy zrobić i na co stawiać. Najgorzej. Takie zarządzanie to kompletna porażka. Wyznaczyć wspólne cele i kierunek. A nie grać „na zwolnienie”, „na zarobek”. Niestety… To takie polskie. Czy mamy być zadowoleni, że będzie połowa kadry do wymiany, w tym Trener i zaczniemy zabawę „od nowa”?… Czytaj więcej »

Kamil.RTS
5 dni temu

Czekam na artykuł o wzmocnieniach !!! Wichniarek do roboty!!! Bo obecna kadra to nas nie utrzyma w lidze.

Profesor
Odpowiedź do  Kamil.RTS
5 dni temu

Niestety, ale wzmocnienia trzeba było zrobić wcześniej.
Czy było to planowane działanie „na zwolnienie” Myśliwca?
Nie robienie transferów, tak żeby po sezonie podziękować i wziąć nowych ludzi, w tym i… nowych piłkarzy?
Każdy ruch (transferowy również) teraz wydaje się jedynie „mniejszym” złem biorąc pod uwagę następny sezon.
Ale w gabinetach radość, bo sprzedali Rondica… Wielki sukces.
Kibice czekają na prawdziwe sukcesy!!!

Last edited 5 dni temu by Profesor
asd
5 dni temu

Kiedy Panattoni wejdzie i pogoni to towarzystwo wzajemnej adoracji.

Davidoff
5 dni temu

I to bez większego wysiłku im się uda

Marcin
4 dni temu

Jak to jest?. Ponoć jest tak dobrze to dlaczego jest tak źle

11
0
Would love your thoughts, please comment.x