P. Niewiadomski: „Przegrywamy na własne życzenie”
20 grudnia 2020, 08:45 | Autor: KamilPiątej porażki z rzędu doznały w sobotnie popołudnie koszykarki Widzewa Łódź. Choć podopieczne Piotra Niewiadomskiego były faworytkami starcia z Maximusem GOKiS Kąty Wrocławskie, to spisały się zbyt słabo i przegrały 56:63. Jak ostatnie tegoroczne spotkanie skomentował trener?
Niewiadomski nie ukrywał, że łodzianki przegrały ten mecz na własne życzenie. „Żałujemy przede wszystkim niewykorzystanych kontrataków, po których uciekło nam sześć-osiem punktów. Nieszczęsna była też trzecia kwarta, bo dziewczyny ewidentnie zostały w niej w szatni i wyglądało to jak wyglądało. Po raz kolejny powalczyliśmy, ale przegrywamy na własne życzenie. Cieszy mnie jedynie skuteczność rzutów wolnych, natomiast martwi porażka w zbiórkach, bo ostatnio w tym aspekcie wygrywaliśmy” – powiedział po końcowej syrenie.
Zawodniczki Widzewa od dłuższego czasu muszą radzić sobie bez kontuzjowanej Wiktorii Zapart. We wczorajszym starciu jej brak był bardzo widoczny, bo przeciwniczki zwłaszcza w pierwszej połowie dominowały w zbiórkach. „Nie ma co ukrywać, że mamy problem w strefie podkoszowej. Próbujemy załatać tę dziurę, ale widać, że zespoły przygotowują się pod nas i wiedzą, w jakim składzie gramy. To już kolejne spotkanie, w którym rywale do bólu wykorzystują nasze słabe strony” – stwierdził opiekun czerwono-biało-czerwonych.
Szkoleniowiec dysponuje bardzo wąską rotacją, a większość spotkań rozgrywa przy wykorzystaniu zaledwie sześciu koszykarek. Wczoraj więcej minut dostała też Dominika Szczygieł, która pokazała się z dobrej strony. „Dominika dała dobrą zmianę. Na tyle, na ile może pomaga nam również Wiktoria Ozga. Pozostałe młode dziewczyny nie są jeszcze na odpowiednim etapie. Tak jak ich starsze koleżanki potrzebowały kilku sezonów, tak one muszą dostać jeszcze trochę czasu” – usłyszeliśmy w trakcie pomeczowej rozmowy.
Sobotnia porażka z ekipą z Kątów Wrocławskich była dla widzewianek już piątą z rzędu. Czy zła seria może wpłynąć na morale drużyny? „Trochę się boję o sferę mentalną, bo przy pięciu porażkach z rzędu trudno będzie podnieść zespół na nowo. Cieszę się jednak z tego, że teraz czeka nas przerwa świąteczna. Od 27 do 30 grudnia mamy zaplanowane przygotowania i postaramy się coś z dziewczynami zrobić” – dodał na zakończenie Niewiadomski.
Też macie zabroniony dostęp do forum do 26 grudnia?
Takie samo gadanie, jak u skórokopaczy