P. Klementowski: „Jesteśmy zadowoleni ze stawek”
11 stycznia 2018, 21:04 | Autor: KamilPo wielu miesiącach negocjacji, dziś w końcu udało się doprowadzić do końca sprawę Łodzianki. Chwilę po podpisaniu umowy sprawę na gorąco skomentował prezes łódzkiego klubu, Przemysław Klementowski.
Ponieważ głównymi beneficjentami obiektu będą drużyny Widzewa i Budowlanych Łódź, niezbędne było dojście do porozumienia w sprawie godzin, w których z Łodzianki korzystać będą poszczególne grupy. Zarówno prezes drużyny z Piłsudskiego, jak i reprezentujący Budowlanych Mirosław Żorawski przekonywali, że wszystko jest już ustalone. „Porozumieliśmy się w sprawie godzin, mamy już zarezerwowane terminy, w których ćwiczyć będą dane grupy” – powiedział Klementowski.
Łącznie, z Łodzianki będzie korzystać osiem widzewskich grup młodzieżowych, pierwsza drużyna i rezerwy. Prezes zadowolony jest z faktu, że w końcu nie będzie konieczności szukania odpowiednich obiektów czy jeżdżenia do oddalonego o 40 km od Łodzi Gutowa Małego. „Chciałbym oczywiście podziękować za to, że włodarze obiektu w Gutowie Małym gościli nas przez tak długo. Nie ukrywam jednak swojej radości z faktu, że w końcu będziemy mogli trenować tak blisko klubu. To duża sprawa” – stwierdził.
Jedną z kości niezgody podczas trwających przez kilka miesięcy negocjacji stanowiły stawki za wynajem ośrodka. Pierwsze propozycje włodarzy Łodzi były bowiem nie do zaakceptowania. Ostatecznie udało się jednak wypracować kompromis, z którego zadowolone są obie strony. „Stawki są korzystne, wszystko udało się dopiąć na ostatni guzik. My jako Widzew jesteśmy zadowoleni” – zakończył Klementowski.