P. Gierczak: „Widzew to dobrze zorganizowany zespół”

Od niedawna nowym trener Górnika Zabrze jest Piotr Gierczak, który dość nieoczekiwanie zastąpił na stanowisku zwolnionego Jana Urbana. Na razie nowy szkoleniowiec nie wygrał jeszcze meczu, ale ma nadzieję na przełamanie w starciu z Widzewem Łódź. Co mówił przed niedzielnym starciem?

O mankamentach w grze Górnika

„Wiemy, jakie mamy bolączki i nad czym musimy pracować na treningach. Największym problemem jest w obecnym niełatwym okresie skuteczność. Pracujemy głównie nad tym oraz nad odpowiednim wypełnieniem pola karnego, bo jest nas w nim za mało przy naszych oskrzydlających akcjach. Jednocześnie kontynuujemy pracę nad blokiem defensywnym i tzw. kompaktem, bo to jest bardzo ważne. Wiemy też o naszych nieszczęsnych drugich połowach i staramy się to poprawić tak, by były w naszym wykonaniu przynajmniej tak dobre, jak pierwsze. Wnioski są takie, że przed przerwą nie możemy strzelić jednego czy drugiego gola, zamykając mecz, przez co po zmianie stron robi się nerwowo. Mam nadzieję, że w ostatnich pięciu meczach przyniesie to efekty i będzie to widoczne już w niedzielę w spotkaniu z Widzewem”.

O wygranej z Widzewem jako punkcie zwrotnym

„Bardzo w to wierzę. Jeżeli przełamiemy serię meczów bez zwycięstwa, pójdzie to do przodu. Chłopcy zobaczą, że można wygrywać, a przecież potrafią to robić. Umieli zwyciężać i strzelać dużo goli, jak na przykład w konfrontacji z Motorem Lublin. Potrzeba nam przełamania, by poszło to w dobrą stronę. Byłby to najlepszy prezent na moje 49. urodziny”.

O sytuacji kadrowej w zespole

„Z wiadomych powodów wykluczony jest Erik Janza, a Dominik Szala najprawdopodobniej nie zagra już do końca tego sezonu. Ma problem z mięśniem czworogłowym, więc wypada nam kolejny zawodnik. Poza tym, wszyscy zawodnicy są gotowi do gry. Co prawda, mamy jeszcze mały kłopot z Kryspinem Szcześniakiem, ale jest pod dobrą opieką klubowych fizjoterapeutów i mam nadzieję, że do niedzieli wszystko będzie w porządku. Obserwujemy piłkarzy w codziennej pracy, widzimy jak bardzo są zaangażowani w trening, dają z siebie maksa. Widać, że każdy z nich z chce grać. Doceniamy to i wybierzemy najlepszą jedenastkę na czekający nas mecz”.

O charakterystyce Widzewa

„To bardzo dobry zespół, posiadający zawodników o wysokich umiejętnościach indywidualnych. Widzew jest dobrze zorganizowany, przed momentem skończyliśmy analizę jego gry i wiemy, że nie będzie to łatwe spotkanie. Zdajemy sobie z tego sprawę, ale będziemy na to przygotowani jak najlepiej. Tak, by każdy wiedział, jak przeciwnik gra.

O objęciu Górnika 

„Otrzymałem zadanie dokończenia sezonu jako pierwszy trener, a od siebie wymagam, by było to wykonane w jak najlepszym stylu i z jak największą liczbą punktów. Co będzie dalej, zobaczymy. Na razie w ogóle o tym nie rozmawialiśmy, a ja nie mam żadnego ciśnienia. Bardzo chciałbym zostać na stanowisku, ale co będzie, życie pokaże”.

Foto: Górnik Zabrze