P. Cecherz: „Zagramy najsilniejszym składem”

9 czerwca 2017, 18:53 | Autor:

Przemysław_Cecherz

Zespół Widzewa nie ma już szans na awans do II ligi, więc dwa ostatnie mecze będzie rozgrywać o tzw. pietruszkę. Mimo to Przemysław Cecherz chce zagrać je w najsilniejszym zestawieniu osobowym. Nie będzie to jednak takie proste.

Na finiszu rozgrywek w łódzkiej drużynie nie brakuje osłabień. Z Sokołem może nie zagrać aż siedmiu piłkarzy! „Na zwolnieniu lekarskim są Krzysiek Możdżonek i Michał Czaplarski. We wtorek na treningu źle upadł na rękę Paweł Broniszewski i ma odprysk w kości łokciowej. W związku z tym ma rękę w gipsie. Na piątkowych zajęciach odezwało się z kolei ponownie zapalenie ścięgna Achillesa u Adriana Budki. Dopiero jutro będziemy wiedzieć, jaka jest tego przyczyna i czy zawodnik będzie do naszej dyspozycji w niedzielę” mówił na łamach widzew.com szkoleniowiec.

Krzysztof Możdżonek, Paweł Broniszewski, Michał Czaplarski i Adrian Budka, to nie jedyni nieobecni. Na pewno do Ostródy nie pojadą też kontuzjowani Bartłomiej Gromek i Piotr Okuniewicz, zawieszony Kamil Tlaga, a także oddelegowani na mecz rezerw Konrad Reszka oraz Patryk Strus. Pocieszeniem może być z kolei powrót po kartkowej przerwie Marcina Nowaka i Adama Radwańskiego.

Mimo sporych braków kadrowych, Cecherz nie zamierza skorzystać ze wszystkich dublerów. Zamierza zagrać w najmocniejszym możliwym składzie. „Wystawiamy ten skład, który jest w danym tygodniu pracy najlepiej dysponowany. Inne podejście byłoby niepoważne, bo każdy miał pół roku, żeby udowodnić swoją przydatność. Te dwa mecze nic tu nie zmienią” – stwierdził trener Widzewa.