Oświadczenie klubu po odwołaniu meczu z Ruchem
22 października 2023, 19:01 | Autor: MichałZupełnie nie tak wyobrażali sobie dzisiejszy mecz kibice Widzewa Łódź i Ruchu Chorzów. W niedzielę miało się odbyć prawdziwe piłkarskie święto, ale mając na uwadze stan boiska w Sercu Łodzi, sędziowie podjęli decyzję o nierozegraniu „Meczu Przyjaźni”. Przed chwilą na łamach oficjalnej witryny klub opublikował oświadczenie w związku z dzisiejszymi wydarzeniami.
W komunikacie zawarto podziękowania dla kibiców, ale także opis podejmowanych w trakcie dnia decyzji. Pojawiły się też informacje dla kibiców, którzy zakupili na to spotkanie bilety w kasach oraz w procesie zwalniania miejsc.
Pełną treść komunikatu prezentujemy poniżej:
„Widzew Łódź zawsze na pierwszym miejscu stawia sportową rywalizację oraz chce budować markę Serca Łodzi jako miejsca przeżywania niesamowitych emocji w rodzinnym gronie. Niestety, w niedzielę 22 października nie było to możliwe.
Piłkarze, sztaby szkoleniowe i władze obu klubów chciały rozegrać spotkanie, które miało szansę być prawdziwym świętem. Od dwóch dni pracownicy Widzewa oraz MAKiS-u monitorowali sytuację pogodową, wiedząc o powtarzających się problemach z odprowadzaniem wody z boiska, a już w dniu meczu od najwcześniejszych godzin porannych trwały prace, które miały umożliwić rozegranie zawodów, pomimo niewydolnego drenażu murawy.
Na podstawie przyjętych w Klubie procedur został powołany sztab kryzysowy, który na bieżąco kontaktował się z operatorem stadionu, greenkeeperem, a także delegatem Polskiego Związku Piłki Nożnej oraz władzami Ruchu Chorzów. Przy okazji kolejnych kontroli boiska, dokonywanych przez arbitrów, delegata, władze oraz sztaby szkoleniowe obu klubów, ocena stanu murawy ulegała zmianie. Na początku dnia i ok. godz. 14:00 prognozy dotyczące rozegrania spotkania, dzięki przeprowadzonym pracom na murawie i wokół niej, były optymistyczne, sztaby szkoleniowe rozpoczęły przygotowania do przedmeczowej rozgrzewki, a sędzia główny zdecydował się przesunąć moment startu zawodów o piętnaście minut.
Niestety, nieustające opady deszczu, oraz niewydolny drenaż boiska sprawiły, że w tym roku już druga impreza na stadionie, po czerwcowym Pikniku Piłkarskim z okazji 600-lecia Miasta Łodzi, została odwołana, decyzją sędziego głównego, po ostatecznej inspekcji boiska.
Informujemy, że oficjalne ogłoszenie informacji o odwołaniu zawodów przez spikera nastąpiło niezwłocznie po podjęciu decyzji przez arbitra. Komunikaty, które pojawiały się w przestrzeni internetowej były przedwczesne i publikowane jeszcze w trakcie prowadzonych rozmów przez zarządy i sztabu obu klubów, delegata i sędziów.
Z tego miejsca dziękujemy wszystkim pracownikom i wolontariuszom Widzewa Łódź, MAKiS-u oraz MOSIR-u, którzy zrobili bardzo dużo, aby umożliwić przeprowadzenie zawodów. Wyrazy uznania należą się również strażakom z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 7 Państwowej Straży Pożarnej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej z Lubochni.
Wyrażamy nadzieję, że odwołanie niedzielnego meczu, straty finansowe poniesione przez Widzew Łódź oraz rozczarowanych kibiców zaprzyjaźnionych klubów będą impulsem do dokonania zmian infrastrukturalnych na stadionie, o których władze Widzewa informowały już podczas rozgrywania meczów w Fortuna 1 Lidze. Jesteśmy gotowi wypracować wspólnie rozwiązania, które pozwolą bezpiecznie i przede wszystkim skutecznie przeprowadzać imprezy masowe na stadionie przy al. Piłsudskiego 138.
W związku z funkcjonującym przy okazji organizacji meczów Widzewa systemem zwalniania miejsc, cały proces zostanie anulowany, a wszystkim kibicom, którzy zakupili bilety, zarówno przez internet, jak i stacjonarnie, zostaną zwrócone pieniądze na konta bankowe. Prosimy wszystkich sympatyków posiadających wejściówki zakupione w kasie o kontakt za pośrednictwem adresu: [email protected].
Data rozegrania Meczu Przyjaźni zostanie ustalona przez organizatora rozgrywek, po konsultacjach pomiędzy klubami oraz oficjalnym nadawcą PKO Bank Polski Ekstraklasy.”
Czyli krzyki byłego prezesa jednak uzasadnione. Jak to jest Stamirowski?
niewydolny drenaż boiska
CO MA STAMIROWSKI DO STADIONU JAK GO WYNAJMUJE A MURAWA BYŁA NIEDAWNIO WYMIONIONA?????
Nie tyle murawa tylko studzienki nie odprowadzały zgromadzonej wody z płyty boiska.
Tak to wynikało z informacji Straży Pożarnej
Skoro w tym roku już raz była taka sytuacja to ten kto jest odpowiedzialny powinien działać w ramach prewencji.
Było przeprowadzone czyszczenie instalacji kanalizacji deszczowej?
Jeżeli studzienki to chyba ktoś się tym zajmuje może było kiedy za co oni biora pieniądze chyba ktoś tym stadionem zarządza MAKiS jest operatorem? meczu u pejsów się odbył
MAKiS jest zarządcą.
I z tego co wiem, to w jego gestii jest obsługa techniczna obiektu.
Tak masz rację ale np bloki na osiedlu zajmuję się np spółdzielnia i jak czasami sam nie zgłosisz problemu to będzie to nawet parę lat kwestia dbania o swój majątek a w Widzewie a co jaaaa ja mam organizację biletów nie obchodzą mnie studzienki inni też mają w dupie takie mają podejście
Widzew jako najemca zgłasza do zarządcy.
Skoro już raz był problem w tym roku to zdaje się, że zarządca już ma wiedzę w tym temacie.
Pytanie czy vos było zrobione?
Ok zgodzę się z wami że wytykacie szczegóły ja wiem co klub a spółdzielnia to już mówię wina jest po stronie klubu już o godz 10 powinna być decyzja w sprawie meczu a nawet 8rano skoro nic nie zrobili makis no ale brakło odwagi i zagonili ma sędziego achaa
W przypadku bloków spółdzielni to lokator jest tym co zgłasza do spółdzielni. Z reguły na tablicy są podane numery telefonów.
Stamirowski ma to do stadionu , że wynajmuje bubel i powinien domagać się naprawy tego bubla .Zresztą problemy z przeciekającym dachem czy słabym drenażem murawy to bolączka stadionu od samego początku .Dlaczego nikt w tedy nie interweniował gdy była gwarancja? A może jeszcze ona jest i należy stanowczo domagać się naprawy?
Że o wodzie wdzierającej sie do szatni nawet nie wspomnę. XXI w. ja pierdole.
Dlaczego nie jestem zdziwiony, że dzisiejszy mecz został przełożony? bo Widzew to tylko nazwa, wielkiej firmy i marki, a cała obecna organizacja i ten stadion, i ta infrastruktura, to jeden wielki pic. Miałem się nie odzywać, ale nie mogę już na ten syf patrzeć. To a propos deszczu. Nie tylko drenaż to fuszerka. W tamtym roku prosiłem Klub o naprawienie dachu nad moim miejscem na sektorze A-8. Przy opadach deszczu na trzy nasze miejsca, woda leje się nam na głowy. Widzew owszem zainteresował się sprawą, ktoś z biura skierował mnie do Makisu jako operatora stadionu,Pan Sakosik z Makisu odpowiedział mi… Czytaj więcej »
Podziwiam cierpliwość
Cierpliwość straciłem dawno, sam na dach nie wejdę, a trochę kiepsko to wygląda, takie traktowanie kibiców.
Parasol se kup :)
Dlatego nie chciałem komentować tego, bo wiedziałem, że zawsze znajdzie się jakiś głupi mądruś, który myśli, że jest zabawny i rozkoszny.
Z tym parasolem to nie jest zły pomysł. Nie naśmiewam się, piszę poważnie. Jakbyś rozłożył parasol na trybunie krytej bo leje Ci się woda z dachu to może tv by to pokazała i zrobiłoby się głośno o tym. A wtedy może komuś zrobiłoby się głupio i by coś z tym zrobił.
Właśnie gościu dobrze Ci napisał z tym parasolem.Włąsnie ja bym specjalnie rozkładał jak by padało i niech się ,,stowarzyszeniowcy” wstydzą jaki stadion odebrali.A nie tylko wódzia w lożach się leje.
A ty zadzwoń do ojca (o ile go znasz). Poproś,by cię dorobił.
Z reguły gwarancję Generalnego Wykonawcy są na 2 – 5 lat.
Zarządcą jest MAKiS i z tego co wiem to obsługa techniczna jest po stronie MAKiS, a nie po stronie najemcy.
Tak więc niezaleznie od tego kto pokrywa koszty to obsługą obiektu zajmuje się zarządca lub wynajęty do tego podmiot.
Najemca nie może ingerować w strukturę obiektu beż wiedzy i zgody zarządcy.
A tym bardziej ty jako kibic nie zgłaszasz do GW.
Jeśli tak ci powiedział ktoś z MAKiS to walą w ciula.
To nieprawda, że dach przeciekał, szczególnie, że prawie nie padało !!! to nie ludzie, to wilki! łubudubu, łubudubu, niech żyje prezes naszego klubu, niech, żyje nam !!!
Swoją drogą jestem bardzo ciekawy, jak był dokonywany odbiór stadionu pod kątem funkcjonalności płyty boiska??? Pamiętam, jak rozpisywano się o odbiorach technicznych przez Policję, Straż Pożarną pod kątem bezpieczeństwa, że przeciągało się to, bo ciągle ktoś miał zastrzeżenia i trzeba było dokonywać poprawki. A przy płycie nikt nic nie miał?? Czy ktoś to wogóle sprawdzał?? Czy może spotakało się dóch panów w ustronnym miejscu, jeden wziął kopertę, a drugi parafował odbiór bez zastrzeżeń…
Szkoda gadać! To klub sprzedaje bilety/karnety i to oni odpowiadają jakość usługi jaką jest mecz piłkarski. To pracownicy klubu powinni wywierać presję na organach odpowiedzialnych za stan stadionu. Odsyłanie kibica/klienta ze skargą do MAKISU to kpina totalna. Jak zepsują się Tobie buty to idziesz reklamować do sklepu, a sklep zgłasza sprawę do producenta a nie kieruje klienta do wyższych instancji. O prezesie Dróżdżu miałem różne zdanie. Poniekąd kilka błędów popełnił… ale nie bał się nazywać sprawy po imieniu i jak nie było kasy na transfery to wyszedł i to powiedziała, a nie ściemniał w żywe oczy że jest zabezpieczony budżet… Czytaj więcej »
To UML odpowiada za taki stan
Brawo Łódź.Murem za Hanką.
niewydolny drenaż boiska
I nieudolny Rydz.
Za Hanką Warszawianką ?
nie, za galerianką
Tak jest. głosowali na tą …urwę i ją bronili to teraz mają.
Ale na otarcie łez będzie jeszcze dzisiaj meczyk Widzewa z Legią ,futsalistów, o 20:15 przy Małachowskiego 7 (tam chyba deszczu nie napada) , a transmisja na żywo w TVP SPORT.
Obejrzałem. Wygrali. Poziom okręgówki i to mocno ba wyrost. Przechowalnia paralityków , do tego już nierobów z innych krajów coraz więcej.
Mogłeś wszystkich ma kwadrat zaprosić
Ty też, ale Ty Leon jesteś.
No ta tylko ilu ich w tych latach 80 przyjeżdżało ???/ 80 czy 100 osób ?? Bo wtedy takie były czasy i po tyle sie jeździło,w dodatku wszyscy jechali razem pociągiem czy autokarami i wszyscy musieli wracac razem bo nikomu sie samemu ni chciało wracać a teraz sie jeździ samochodami gdzie kierowca nie może pic i każdy jak chce to jedzie sobie do domu sam swoim autem i ze swoją ekipa z auta.Teraz na mecze jeździ sie całymi rodzinami z dziećmi czy żonami a kiedyś jechało po kilkadziesiąt alkusów we flekach to każdy sobie mógł nawet i tydzień siedzieć i… Czytaj więcej »
Wtedy, w latach osiemdziesiątych byliśmy kawalerami bez obowiązków.
niewydolny drenaż boiska
W MAJU BYŁA WYMIENIONA MURAWA…
I CO ZROBIŁOZ TYM MIASTO JAKO WŁASCICIEL STADIONU TAK SAMO JAK JUZ Z WCZESNIESZYMI PODTOPIENIAMI SZATNI I BIUR???
NIC PANIE SZOR I ZDANOWSKA`
Właśnie. Zdanowska widziałaś jaki z władzami Łodzi stadion wybudowałeś?? Wystarczy normalny mecz by zalało stadion. Wstyd dla Łodzi a miasto powinno pokryć straty.
Dlaczego mówicie o startach widzewa gdzie nie jeden kibic przyjezdza 100 km.
To ona straty spowodowane przez stadion i jego infrastrukturę.
To my czujemy się stratni.
Przestańcie w końcu myśleć o sobie.
Widzew to my wszyscy a mie tylko wy
Zawsze możesz sobie postać pod stadionem te 2 godziny jakby normalnie był mecz i nie będzię strat :)
Ale jaja teraz to i nie tylko Hansen strzela ale i Guzdek coś ustrzelił w 1 lidze !!!A u nas mieli pod górę !???
Jaja to sa bo slaby Górnik pokonał Raków 2:1
ten słaby Górnik za tydzień zdemoluje spadkowicza łks :D
JRG 5 a nie 7 ;)
Po co takie długie wypociny? To chyba pisał jakiś autor przemówień dla polityków
Wszystko teraz musi być takie… korporacyjne. Piękne okrągłe słówka a rzeczywistość kwiczy. Tak jak tu Mirson napisał, odsyłają go do MAKISU żeby naprawę dachu nad swoją głową załatwił. Nawet najpiękniejsza przemowa nie sprawi że klub będzie bardziej profesjonalny.
Nie po słowach a po czynach ich poznacie.
Mecz 31 października . ??? 2 dni po Rakowie . Istne Kosmiczne jaja .BRAWO PZPN
Ja nie ma pretensji do zarządu Widzewa się ktoś tym zajmuje, komuś chyba za to płacą,za co oni biora pieniądze jakoś na stadionie pejsów tego problemy nie ma mecze jakiś i nich sie odbył na naszym stadionie zawsze jakieś są problemy nowy stadion zalało pomieszczenia klubowe pisało
Mamy prezesa pionka, który nie potrafi się postawić miastu. Prawda jest taka że wczoraj nie było jakieś wielkiej ulewy. Fakt padało cały dzień ale nie było to jakieś ekstremalne zjawisko. Miastem i klubem rządzą nie udolne osoby. Wystawiajmy się dalej miastu tylko że to wszystko nasz czyli prawdziwych kibiców będzie to kosztować. Ktoś zrobił odbiór tego stadionu. Makis odpowiada za stadion i przygotowanie go do rozgrywania meczów. Sami głosowaliście na taką władze. Teraz zobaczycie jak mto będzie wyglądać ale to i tak wina PiSu…Brawo
Myślę że prezes Dróżdż nie gryzł by się w język i nie pisał takich pięknych przemówień tylko jasno wskazał winnego zaistniałej sytuacji. Jeżeli MAKIS jest winny nie drożnym studzienkom kanalizacyjnym to ich zasranym obowiązkiem jest doprowadzenie do tego aby zaistniała sytuacja więcej się nie powtórzyła. Straty z dnia meczowego idą w miliony.
Inna sprawa że rządy platfusów chyba w każdym mieście gdzie gospodarują, tak właśnie wyglądają. „Nie mamy Pańskiego płaszcza i co nam Pan zrobisz”
J***c pis i Zdanowska
ciebie j…c pajacu zafajdany.
Ze wzgledu ze i tak wszyscy stoja na stadionie proponuje zamiast zwrotu kasy wpuscic tych kibicow co wykupili bilety na mecz przyjazni