Ostatni raz na wyjeździe
7 listopada 2024, 21:10 | Autor: MichałOstatni wyjazdowy mecz w rundzie jesiennej IV ligi rozegrają jutro rezerwy Widzewa Łódź. Podopieczni Michała Czaplarskiego udadzą się do Nieborowa, gdzie rywalem będzie przedostatni w ligowej klasyfikacji Orzeł. Pokonanie beniaminka pozwoli widzewiakom cieszyć się z kompletu wyjazdowych zwycięstw w tym sezonie.
Sytuacja rezerw Widzewa w IV lidze od dłuższego czasu się nie zmienia. I dobrze, bo łodzianie od kilku kolejek niezmiennie utrzymują przewagę 10 punktów nad drugim w stawce RKS Radomsko i pewnie kroczą w kierunku awansu do III ligi. W ostatniej kolejce „dwójka” zwyciężyła w lidze po raz piętnasty. Wygrana może nie była już tak efektowna, jak w poprzednich potyczkach, ale i tak udało się po pewnym kontrolowaniu boiskowych wydarzeń pokonać na Łodziance 2:0 Zjednoczonych Stryków. Patrząc na sytuację widzewiaków można w pewnym sensie powiedzieć, że wieje nudą. Warto jednak do końca sezonu zachować koncentrację, by na końcu listopada cieszyć się z kompletu zwycięstw w lidze.
Czujność czerwono-biało-czerwonych może jutro uśpić fakt, że rywal nie należy do czołówki ligi. Wręcz przeciwnie, wszystko wskazuje na to, że przedostatni w tabeli Orzeł Nieborów wiosną będzie miał przed sobą bardzo trudną walkę o byt w czwartoligowym gronie. Po piętnastu kolejkach beniaminek ma na koncie zaledwie 6 oczek. Ostatni raz ekipa z północno-wschodniej części województwa cieszyła się ze zwycięstwa w połowie września (wygrana 5:4 z Zawiszą Rzgów), a w ostatnich trzech kolejkach drużynie tej nie udało się zdobyć ani jednej bramki. Słabą dyspozycję podopiecznych Dawida Ługowskiego w minionej kolejce wykorzystał RKS Radomsko, który zwyciężył Orła aż 6:0.
Kim drużyna z Nieborowa będzie chciała zaskoczyć w jutrzejszym pojedynku? Na pewno obrońcy będą musieli mieć oko na Jakuba Jasińskiego, który ma na koncie 5 bramek. Co ciekawe, zawodnik ten sam występował w rezerwach Widzewa, gdy te rywalizowały jeszcze w klasie okręgowej. Funkcjonowanie zespołu Orła w dużej mierze będzie opierało się też na osobach Mateusza Sekuły i Wołodymyra Molodczenki – obaj gracze mają w dorobku po cztery trafienia. Nie ma jednak wątpliwości, że to piłkarze z Łodzi będą faworytami tego spotkania i to raczej po nich powinniśmy spodziewać się tworzenia sobie częstych okazji do zdobywania bramek. Przy odpowiednim podejściu do meczu i nie lekceważeniu rywala wszystko powinno pójść po myśli reprezentantów RTS.
Mecz pomiędzy Orłem Nieborów a Widzewem II Łódź rozpocznie się jutro o godz. 18:30 na stadionie w Nieborowie przy ul. Heleny Radziwiłłowej. Na miejscu pojawią się tradycyjnie wysłannicy Redakcji WTM, którzy przeprowadzą dla Was Relację LIVE na łamach naszego portalu. Zachęcamy do śledzenia poczynań drugiego zespołu.
Ten mecz jest jutro czy w sobotę
W piątek.
a tymczasem niejaki Hansen ….
a tym czasem Polonia Warszawa zleje wam dzisiaj dupy…
wam czyli kogo masz na myśli ?
Michal Czaplarski na trenera 1 druzyny,brawo Michal
Tak!!! i Kozłowski do pierwszego składu!!!