Wiosną Ostaszewski zagra… przeciwko Widzewowi
26 stycznia 2018, 16:12 | Autor: RyanDla osób znających sytuację Mateusza Ostaszewskiego w Widzewie, jego dzisiejsze odejście nie jest żadną niespodzianą. Młody pomocnik nie czuł się ulubieńcem Franciszka Smudy i wiedział, że wiosną nadal będzie miał problemy z grą.
Wypożyczony z Jagiellonii Białystok zawodnik podążył więc ścieżką wytyczoną przez Kamila Tlagę. On także mógł zostać w przy Piłsudskiego, ale zdecydował się zmienić zespół na taki, w którym będzie mógł liczyć na regularne występy. Niedawno podpisał umowę z Lechią Tomaszów Mazowiecki.
Jak się dowiedzieliśmy, Ostaszewski, tak jak Tlaga, zmienia barwy, ale nie ligę. W drugiej części sezonu 19-latek będzie występował w Olimpii Zambrów, która jesień skończyła na dziesiątym miejscu w tabeli. W 24. kolejce zrobi więc wszystko, by zabrać punkty Widzewowi w meczu obu drużyn.
I co ?Widzew ma się bać .ha ha ha.byl za słaby żeby grać i tyle.To jest Widzew tu nie ma miejsca dla mięczaków
Trochę szacunku chłopcze ! Jeszcze może ci te słowa w gardle staną jak będziemy z
zambrowem grać i smudzie może też. Lepiej,żeby zespół dobrze przygotował do wiosny bo dopiero zacznie się jąkać na konferencjach.
Nie kojarzę sobie czegoś takiego aby Smuda źle przygotował jakiś zespół do rundy wiosennej
Chłopcze?ja 30 lat mam Widzew w sercu.pamietam czasy ligi mistrzów i powiem ze w dupie mam ogrywanie najemników.myslisz ze mu zależy na Widzewie?zagra 5dobrych meczy i ucieknie jak radwanski to jakiegoś śmiesznego srakowa ,maja grać najlepsi i tyle .a on nim nie był.zreszta Widzew nie jest i mam nadzieje ze nigdy nie będzie klubem gdzie przychodzi się pokopać piłkę bo nigdzie go nie chcą.
Ogrywanie „obcych” zawodników bez zapewnienia sobie ich pozyskania za okresloną kwotę nie ma sensu. Radwanski jest tu wymownym przykładem.Niestety popełnilismy w minionym okresie sporo błedów w obszarze transferów .Mam nadzieję ,ze obecnie i w przyszłosci wyciagać bedziemy własciwe wnioski.
Wypożyczać,ale z możliwością pierwokupu to okej. A jeśli chodzi o transfery definitywne to jest druga strona medalu ,czyli ryzyko niewypału. Jak się okarze,że jeden,czy drugi to kompletna porażka to smuda weżmie ich sobie do domu ? Nie sądzę….A co do Ostaszewskiego to chodziło mi o to,że można było z niego dużo więcej korzyści mieć niż tylko 36 minut podczas gdy smuda wpuszczał tego kwieka….już się nawet nie chcę wyrażać.
Bogdan właśnie o to mi chodziło co napisałeś a co by każdy pisał tu gdyby strzelił 10bramek i miał 5asyst?jaga by go zabrała i tyle pożytku.jesli nie ma się prawa pierwokopu nie ma sensu promowac nikogo