Ósme starcie z polkowiczanami w historii
28 czerwca 2020, 09:43 | Autor: Kamil27 września 2003 roku piłkarze Widzewa mierzyli się z Górnikiem Polkowice po raz pierwszy w historii. Po bardzo wyrównanych zawodach wygrali łodzianie i to oni mają nieco korzystniejszy bilans spotkań bezpośrednich. Czy dzisiaj go jeszcze poprawią?
W sezonie 2003/2004 Górnik po raz pierwszy w swojej historii zagrał w najwyższej klasie rozgrywkowej. W siódmej kolejce czekało go domowe spotkanie z Widzewem. Rozpoczęło się ono fantastycznie dla gospodarzy, którzy po osiemnastu minutach prowadzili już 2:0! Szybko kontaktowego gola strzelił jednak Piotr Włodarczyk, a w drugiej połowie również wyrównał. Bramkę na wagę trzech punktów dla łodzian zdobył Piotr Matys.
Rewanż też nie był dla widzewiaków najłatwiejszy. Przez większość spotkania nie byli oni w stanie sforsować obrony polkowiczan, udało się to dopiero w 70. minucie Adamowi Cichoniowi. Chwilę później wynik ustalił Juliano, ale nie uchroniło to gospodarzy przed spadkiem do II ligi. Po barażach elitę opuścił też Górnik.
Na drugim poziomie rozgrywkowym zawodnicy z Polkowic w końcu urwali Widzewowi punkty. Jesienią zanotowali oni bezbramkowy wynik na własnym boisku, a wiosną, w Łodzi, zremisowali 1:1. Otwierającego gola zdobył Jarosław Lato, ale w drugiej połowie wyrównał Bartosz Partyka, który… jeszcze rok wcześniej był piłkarzem klubu z al. Piłsudskiego.
Ponieważ obie drużyny pozostały w II lidze, w kolejnym sezonie rywalizowały ponownie. W Polkowicach Górnik wygrał 2:1, a w rewanżu padł bezbramkowy remis. Dwa mało korzystne wyniki nie przeszkodziły jednak widzewiakom w powrocie do Ekstrakalsy. Piłkarzom z Dolnego Śląska udało się uniknąć spadku, ale później zostali karnie zdegradowani do IV ligi za udział w korupcji i na kolejne starcie z Widzewem musieli czekać ponad trzynaście lat.
28 września poprzedniego roku faworytami meczu w „Sercu Łodzi” byli gospodarze, jednak – tak jak w każdym wcześniejszym pojedynku z polkowiczanami – nie mieli łatwo. Na tablicy wyników długo utrzymywał się bezbramkowy rezultat, a niemoc strzelecką przełamał dopiero atomowym uderzeniem z rzutu wolnego Daniel Mąka, zapewniając tym samym podopiecznym Marcina Kaczmarka trzy punkty.
Historia meczów Widzewa z Górnikiem:
27.09.2003, Górnik Polkowice – Widzew Łódź 2:3 (Moskal, Soboń – Włodarczyk x2, Matys)
24.04.2004, Widzew Łódź – Górnik Polkowice 2:0 (Cichon, Juliano)
10.09.2004, Górnik Polkowice – Widzew Łódź 0:0
23.04.2005, Widzew Łódź – Górnik Polkowice 1:1 (Lato – Partyka)
21.10.2005, Górnik Polkowice – Widzew Łódź 2:1 (Kaźmierczak, Wróbel – Iwan)
21.05.2006, Widzew Łódź – Górnik Polkowice 0:0
28.09.2019, Widzew Łódź – Górnik Polkowice 1:0 (Mąka)
Bilans: 3 zwycięstwa Widzewa, 3 remisy, 1 zwycięstwo Górnika. Bramki: 8:5 dla Widzewa.
2-0dla Widzewa. Bramki Radwanski I ojama. Pozdro dla wierzacych