Okrojona kadra na pierwszym treningu przed Ruchem
13 listopada 2023, 14:37 | Autor: MichałJuż w najbliższą sobotę piłkarze Widzewa Łódź powrócą do zmagań o punkty w Sercu Łodzi. Rywalem będzie Ruch Chorzów, a już dziś ruszyły przygotowania do tego pojedynku. Na pierwszych zajęciach trener Daniel Myśliwiec miał do dyspozycji 22 zawodników. Było kilka nowych nieobecności.
W poniedziałkowych zajęciach na Łodziance wzięło udział 18 zawodników z pola. Najważniejszą informacją jest brak Juana Ibizy, który w starciu z Zagłębiem opuścił murawę po 45. minutach gry. Kilka dni temu informowaliśmy o możliwym urazie Hiszpana. W ciągu najbliższych dni powinniśmy poznać szczegóły odnośnie stanu zdrowia obrońcy. Wśród trenujących wciąż brakuje kontuzjowanych piłkarzy w osobach Bartłomieja Pawłowskiego, Sebastiana Kerka, Serafina Szoty i Kamila Cybulskiego. Ponadto przy Małachowskiego nie było także Juljana Shehu, ale przyczyn absencji Albańczyka nie znamy.
Na Łodziance zabrakło także Henricha Ravasa i Andrejsa Ciganiksa, bowiem obaj udali się na zgrupowania reprezentacyjne. Kadrowe braki są okazją dla młodych zawodników, których dziś nie zabrakło. Trener Myśliwiec mógł przyglądać się choćby Pawłowi Kwiatkowskiemu, Leonowi Madejowi czy Kajetanowi Radomskiemu.
Przy ul. Małachowskiego stawiło się także czterech bramkarzy, którzy pracowali dziś pod okiem trenera Andrzeja Woźniaka. Oprócz nieobecnego Ravasa między słupkami trenowali Jan Krzywański, Jakub Szymański , Jakub Mistygacz oraz Antoni Brzózka.
Dzisiejszy trening przy ul. Małachowskiego był początkiem przygotowań do meczu z Ruchem Chorzów. Jutro łodzianie także będą trenować na Łodziance, a jednostkę na boisku uzupełnią ćwiczenia w siłowni. W środę podopieczni trenera Myśliwca będą mieli okazję ćwiczyć na murawie stadionu przy al. Piłsudskiego. W czwartek i piątek widzewiacy znów wrócą do treningów w Parku 3 Maja. W sobotę przyjedzie czas na przełożenie wykonanej pracy na potyczkę o punkty. O godz. 17:30 rozpocznie się domowy mecz z „Niebieskimi”.
Kadra Widzewa na poniedziałkowym treningu:
Bramkarze
Jan Krzywański, Antoni Brzózka, Jakub Szymański, Jakub Mistygacz
Obrońcy
Paweł Kwiatkowski, Mato Milos, Fabio Nunes, Luis Silva, Patryk Stępiński, Paweł Zieliński, Mateusz Żyro
Pomocnicy
Fran Alvarez, Ignacy Dawid, Dawid Tkacz, Marek Hanousek, Antoni Klimek, Dominik Kun, Kajetan Radomski, Leon Madej, Ernest Terpiłowski
Napastnicy
Imad Rondić, Jordi Sanchez
Współczuję trenerowi, a do końca rundy jeszcze sporo grania. Znając życie, to Shehu dograł mecz, a potem sie okazało, że ten kop od Andrejsa to jednak poważniejsza sprawa.
Też mam podobne odczucia… Shehu miał niezły grymas na twarzy jak go Cygan kopnął, Ibiza pewnie też wypadnie i to na dłużej… Może być z nim słabo… Do tego w środę komisja zawiesi Hiszpana i mamy po napadzie. Ale co tam że trener nie ma kadry na mecz! Zarząd załatwił nam mecz przyjaźni w super k…rwa terminie dzięki któremu mamy szanse na zbliżenie się do strefy spadkowej!
Wyjścia nie ma musimy zagrać tym kogo mamy
zawsze jest wyjscie mozna kogos interesujacego znalesc bez kontraktu !
Trenerze współczuję, ale wierzę…od początku kiedy zostałeś trenerem nie masz wszystkich zdrowych zawodnikow. Na niezlego konia cie wrzucono…Rzeźbisz jak możesz…niestety taka mamy polityke transferowa, a właściwie jej brak.Obawiam się tak jak z warta, meczu z Ruchem, bo w nich właśnie liczyłem na 6 punktow. Pech , że tacy osłabieni jesteśmy. Nie wiem jak my wyjdziemy nie mając 6 podstawowych graczy, ale jeśli wygramy to szacun i optymizm, na to co ta drużyna będzie mogła prezentowac będąc w pełnym i zdrowym skladzie. Dziękujemy stamir i wichniar!
Dziękujemy Stamir, Wichniarek oraz Misiu. Hansena Ci nie daruję!!
Czlowieku kto by przewidzial tyle kontuzji ?
Co ma Wichniarek do wrozki chodzic z nowym zawodnikiem?
Albo może mamy mieć kadrę 35 zawodników na wypadek gdyby ośmiu z pierwszej 11 doznało kontuzji?
Po1 kadra jest za mała. Większąa ilość zawodnikow odeszła niż przyszła. I po 2 , gdyby nie oddali Hansena i pozbyli się np Ziela i w jego miejsce zieto kogoś dobrego, to już byśmy mieli 2 WARTOSCIOWYCH zawodnikow więcej, plus to co wyzej pisalem , ze nie rowno odejscia z przyjsciami…..także ten tego .
PS. SKORO TA PENSJE WYDAJEMY TYLKO OKOŁO 20 MLN TO GDZIE K….JEST OKOLO 23 MLN…Z BUDZETU OKOLO 43 MLN…
Panowie spokojnie Paweł Zielu został po to żeby liczyć ludzi to też dobra fucha.
Nasi panowie decydenci jesteś super kolesie
Każdemu pasuje taki układ o którym my nic nie wiemy.Ultrasi i inni jeżdzą na wyjazdy i jest wszystko Happy a nasz ukochany klub zmierza do 1 ligi.Poprostu super jeśli nikt nie wyrazi swojego sprzeciwu na meczu z Ruchem to ja już nic z tego nie rozumiem.
Akademia, rezerwy, pracownicy klubu i zarząd, stadion, organizacja meczów, sklep, prowizja agentów, opłata za podpis, zgrupowania i cała masa innych wydatków.
Gdyby w końcu zarząd opublikował raport finansowy, to byśmy więcej wiedzieli na co idą pieniądze.
Jak to „sklep”? Sklep to są przychody, a nie wydatki.
A towar do niego Widzew oczywiście dostaje za darmo…?
Nie mówiąc o innych kosztach.
Sklep to są i wydatki i przychody. A budżet klubu to całość przychodów, a nie tylko to co na czysto zostaje.
w którymś z raportów finansowych było, że koszt sklepu to ok. milion na rok. A czy coś zarabia to już nie pamiętam. Nie zdziwiłbym się, gdyby był na minusie.
Na pensje idzie nieco ponad 10 milionów.Rydz tak gadał przynajmniej. Do 20 milionów daleko….na dwa lata to tak. Także ponad 30 milionów idzie na inne ,,sprawy”
Ten co ich zatrudnial i przyszli do nas po długotrwałych kontucjach lub z kontuzjami!
Wichniarek nie musi chodzić do wróżki, wystarcz, że nie będzie szukał zawodników w poczekalni lekarskiej.
Ja przewidziałem tyle kontuzji !! Pisałem o tym właśnie z pół roku temu na FB i krytykowałem wichniarka to mnie menda prowadzący tam forum Widzewa zbanował ( kałes i pyry on toleruje nawet z obrażliwymi wpisami ). Pisałem,że kilka razy się udało nie mieć dużo kontuzji,ale przyjdzie taki czas,że się nie uda i właśnie to mamy. Jak ktoś czasem oglądał mecze Slavii,czy Sparty Praga to mógł zobaczyć,że tam mieli często nawet więcej niż 10 zawodników kontuzjowanych każdy z tych klubów,ale oni jeżdżą na tyłkach,więc to normalne. U nas trener Myśliwiec za chwilę będzie sadzał juniorów młodszych na ławkę rezerwowych. Grunt… Czytaj więcej »
35 może nie , ale 25 wypadałoby I miałby kto grać. Tak jak w profesjonalnym klubie. Póki co jest może 18 plus nie nadający się póki co mlodzi..pamiętaj chytry dwa razy traci, wyższe miejsce więcej kasy dla klubu I mniej wstydu z potegami typu stal, warta, piast jak w zeszłym sezonie…
Ty masz pojęcie jak wyglądała nasza kadra na początku sezonu? Te wzmocnienia to w niemal połowie młodzieżowcy przesunięci do pierwszego składu, o których było wiadomo że nie wywalczą sobie miejsca w pierwszej jedenastce, a nawet roli wartościowych zmienników. Czas pokazał, że być może Dawid coś zagra. Druga połowa to w większości niewypały, bo za takie transfery należy uznać Klimka – niezłego w sparingach, Luisa Silvę, Rondicia, czy łapiących często kontuzję Juana Ibizę i Sebastiana Kerka – choć w ich przypadku jakieś umiejętności są. Tkacz póki co zawodzi. Nie trzeba było wróżki, aby przewidzieć że kartki i kontuzje się przydarzają, należało… Czytaj więcej »
Ale pierdolisz. Jeżeli kontraktujesz ludzi którzy nie grali pół roku Kerk, z kontuzją Tkacz. Oczywiście kontuzje mogą się zdarzyć ale trzeba mieć odpowiednią kadrę aby ich zastąpić. Po drugie trzeba zapłacić odpowiednio i dobrze i szybko diagnozować a niejak u nas prawie jak na NFZ. No i termin zaległego meczu w przerwie reprezentacji gdzie wiadomo że napewno 2 graczy a miało też nie być Tkacza ale tu się udało
Jasne, że kontuzji się nie da przewidzieć ale przypomnij sobie, że kontraktowaliśmy kilku zawodników będących po kontuzjach, to raz . Drugie to kadra nie musi liczyć 35 zawodników wystarczy 22-25 wśród , których 20 będzie prezentowało zbliżony poziom wtedy ubytek jakiegoś zawodnika nie stanowi problemu jaki obecnie ma trener.
brawo Wichniarek nieudaczniku tak ”wzmocniłeś” drużynę że nie ma kim grać połowa twoich transferów to kopacze z niewyleczonymi kontuzjami nienadający się do gry won z tego klubu pieprzony pajacu
Dobrze pamiętam Pan Wichniarek ma” umowę o pracę ” do końca tej rundy. Jeśli tak to apeluje to p. Stamirowskiego o podwyżkę. Qufa mać
Jak poinformował Widzew, włączenie do sztabu dietetyka jest elementem strategii rozwoju sportu, dokumentu przyjętego w lipcu tego roku przez zarząd.
Jakub Sterna już pracuje z drużyną. Wśród jego obowiązków znajdzie się współpraca ze sztabem szkoleniowym oraz bezpośrednia komunikacja z głównym fizjoterapeutą, Pawłem Karasiakiem.
– Piłka nożna się profesjonalizuje i chcąc grać na najwyższym poziomie musimy zadbać o niezbędne standardy, do których w dzisiejszych czasach zalicza się wsparcie zawodników ze strony dietetyka. Stąd decyzja o zatrudnieniu Jakuba Sterny, który dołączy do pierwszego zespołu, co jest elementem przyjętej przez Widzew strategii – powiedział Tomasz Wichniarek, dyrektor sportowy Widzewa.
Miloš zawieszony za żółte. Sanchez kto wie
Psy szczekają karawana idzie dalej :-) … Takie jest główne motto właściciela i zarządu. A kibice dalej się łudzą, że ich krytyka coś zmieni :-).
Pierwszy rok w Eks miał być na utrzymanie. W trakcie drugi i bliżej do spadku niż do stabilności. A gdzie mowa o aspiracjach?
Gangrena zjada Widzew. Ale kurwa Pod Zegarem „dzięki za walkę”…
Pod Zegarem to powinni ,,podziękować ” stamirowskiemu i wichniarkowi. Co piłkarze winni ????????? stamirowski jest wszystkiemu winny.
Który durny wymyślił ten termin. Zimę spędzimy na spadkowym miejscu. Wtedy mam się odechce przyjaźni i wszystkiego.
Teraz by się Hansen przydał…
Meczy przyjaźni to jest na trybunach na boisku obie drużyny potrzebują punktów. Wystawienie terminu rozegrania meczu w czasie gdy podstawowy bramkarz i obrońca wyjeżdżają na mecze kadry to świadome osłabianie zespołu. Dodajmy do tego kontuzjowanych zawodników i nieobecności związane z kartkami a praktycznie mamy jedenastkę bez wartościowych zmienników na ławce. Starałem się dotychczas nie krytykować różnych decyzji zarządu, teraz nie wiem kto jest głupszy czy PZPN wyznaczając taki termin czy zarząd wyrażając na niego zgodę.
Fajne jest to, że trener nie szuka jakiś wydumanych usprawiedliwień. Stara się to jakoś poskładać choć przez pech i działaczy sytuacja jest bardzo zła. Prezes nie może myśleć jak kibic, że mecz przyjažni, tylko powinien szukać optymalnego tetminu dla dobra klubu!