Oceny widzewiaków po meczu ze Śląskiem

15 sierpnia 2024, 11:03 | Autor:

Najważniejsza informacja, jaka wypłynęła z tego spotkania, to fakt, że Widzew dalej pozostaje niepokonany, choć nie był w minioną niedzielę tak przekonujący, jak w pozostałych spotkaniach. Mimo gry w osłabieniu przez pół godziny czerwono-biało-czerwoni zdołali dociągnąć remis. Jak ich oceniliśmy?

Rafał Gikiewicz (piłkarz meczu):
Czwarta kolejka, a on na koncie ma już drugie takie wyróżnienie. Obronił cztery uderzenia, z czego wyróżnić należy interwencję po strzale Musiolika, kiedy ten otrzymał piłkę od Kastratiego czy strzał z drugiej połowy Petra Schwarza. W samej końcówce „Giki” bronił również uderzenie Ortiza, który znalazł sobie trochę miejsca w polu karnym. Niewątpliwie bez niego ciężko byłoby o ten jeden punkt, który samego zainteresowanego tak nie zadowala. Przydarzyło mu się parę niecelnych podań, a najbardziej w pamięci utkwiło nam podanie pod nogi Cebuli, który oddawał strzał zza pola karnego, ale piłka poleciała wysoko nad bramką.
Ocena: 7,5

Lirim Kastrati:
Zagrał fatalnie, wręcz niezgrabnie i to, co zaprezentował niezależnie od dyskomfortu, jaki odczuwa w związku z urazem, dyskwalifikuje go z gry z Pogonią. Kosowianin nawet, jak zrobił coś dobrze, to po chwili to psuł, a najlepszym przykładem jest sytuacja z drugiej połowy, kiedy ładnie odebrał piłkę rywalowi w środku pola i zamiast ją szybko oddać czy rozrzucić akcję, albo chociażby podciągnąć piłkę w stronę bramki rywala, to on po prostu stanął. Nie mógł z tego nie skorzystać Pokorny, który bez problemu zabrał mu piłkę. Mało brakowało, a miałby pierwszą asystę w tym sezonie, szkoda tylko, że podawał wtedy do wybiegającego zza pleców Żyry Musiolika. Miał najniższy procent celnych podań, zero udanych dośrodkowań i piętnaście strat (najwięcej na murawie) przy tylko siedmiu odzyskanych piłkach. Stoczył piętnaście pojedynków w defensywie i wygrał z nich dziesięć. W ofensywie natomiast nie wygrał żadnego z dwóch starć, a w powietrzu górą był zaledwie raz z pięciu takich pojedynków.
Ocena: 2,5

Mateusz Żyro:
Solidny występ tego defensora. On też dość często, bo jedenastokrotnie tracił piłkę i odzyskiwał ją tylko ośmiokrotnie. W defensywie wygrał jednak dwa z trzech starć, a w powietrzu górą był we wszystkich trzech. Zaliczył najwięcej przechwytów (dziewięć) i wybić (sześć). Był bardzo pewny w swoich poczynaniach i po niemrawym wejściu w sezon utwierdził nas, że za szybko w niego zwątpiliśmy. Żyrko miał też najwięcej – bo dziesięć – zagrań w trzecią tercję.
Ocena: 7

Juan Ibiza:
Z reguły świetnie sobie radzi w powietrzu, tak trzeba szczerze przyznać, że Musiolik schował go do kieszeni. Hiszpan wygrał tylko jedno z sześciu powietrznych starć, choć w defensywie górą był w czterech z pięciu pojedynków. Dziewięciokrotnie tracił piłkę i tyle samo razy ją odzyskiwał. Nie był tak solidny, jak Żyro i trzeba pamiętać, że wisi nad nim zagrożenie zawieszenia z powodu nadmiaru żółtych kartek. Ogólnie środkowi obrońcy mogą być chyba zadowoleni, skoro pierwszy mecz w tym sezonie zagrali na zero z tyłu, a dwie najgroźniejsze akcje rywala były po błędach Kastratiego.
Ocena: 6

Samuel Kozlovsky:
Szkoda tej czerwonej kartki, bo Śląsk był do ukąszenia, choć paradoskalnie najlepiej łodzianie prezentowali się między sześćdziesiątą piątą a osiemdziesiątą minutą, kiedy grali jednego mniej. Wydaje się, że Słowak jest cichym wygranym tego okienka transferowego. Dużo się mówi o Jakubie Łukowskim – i słusznie, ale słowacki obrońca sprawił, że pierwszy raz od dawna nie boimy się o tę stronę boiska. Cztery razy tracił piłkę i siedem razy ją odzyskiwał. To jeden z dwóch widzewiaków, który w stosunku strat do odzyskanych piłek wychodzi na plus. W obronie wygrał trzy z ośmiu starć, a powietrzu dwa z trzech. Do tego dołożył sześć przechwytów (drugi wynik w zespole). Jeśli chodzi o walory ofensywne, to jesteśmy dosyć wyrozumiali, bo po raz pierwszy grał z Antkiem Klimkiem, który w przeciwieństwie do Cybulskiego woli trzymać się skrzydła, blisko linii bocznej.
Ocena: 4,5

Fran Alvarez:
Jedna ze statystyk pokazuje, że miał ważną rolę w tym spotkaniu. Mianowicie ilość odzyskanych piłek – dziesięć (najwięcej w zespole), przy zaledwie czterech stratach (najmniej ze wszystkich widzewiaków). Wygrał cztery z sześciu starć w defensywie i oba stoczone w ataku. Do tego dołożył sześć przechwytów. Jeśli chodzi o walory defensywne to ciężko się do niego przyczepić, natomiast w ofensywie wystarczyło lepiej uderzyć w sytuacji z trzeciej minuty, żebyśmy mówili o innym występie. Nie był on zły, ale Hiszpan niczego wielkiego nie pokazał.  Trzeba mu jeszcze oddać, że potwornie harował, ponieważ przebiegł równo jedenaście kilometrów, co jest najlepszym wynikiem w zespole Widzewa.
Ocena: 6,5

Marek Hanousek:
Cichy występ Czecha, który przebiegł tylko dwadzieścia metrów mniej od Alvareza. Sporo brudnej, niewidocznej dla nas roboty i solidne ustawianie się kapitana łodzian. Nie wypadł już tak dobrze w liczbach. Sześć strat i sześć odzyskanych piłek. W defensywie wygrał zaledwie dwa z pięciu starć, a jedyny pojedynek w ofensywie padł jego łupem. Dorzucił jeszcze cztery przechwyty. Gołym okiem widać, że większy udział w tym spotkaniu miał Fran, aczkolwiek liczba przebiegniętych kilometrów też z niczego się nie zrobiła. Szkoda jednej z kontr, które zapoczątkował. Podawał do boku do Cybulskiego, któremu zaplątała się piłka, a według nas Czech mógł spokojnie iść sam i oddać strzał z okolicy osiemnastego metra.
Ocena: 6

Jakub Sypek:
Dużo było granych na niego piłek dalekich piłek, ale mało co z tego wynikało. Bardzo dobry mecz ma za sobą Tomasso Guercio, na którego grał właśnie Sypek. Kuba nie zrobił żadnej różnicy. Jedenaście razy tracił piłkę, a tylko cztery razy ją odzyskiwał. W defensywie wygrał połowę z dziesięciu starć, natomiast w ofensywie górą był w zaledwie dwóch z dziesięciu stoczonych pojedynków.
Ocena: 5

Jakub Łukowski:
Usilnie starali się go wyłączyć piłkarze Śląska. Każdy jego kontakt z piłką był równoznaczny z bardzo szybkim doskokiem jednego z rywali. Nie chcieli mu zostawiać miejsca. Miał cztery udane dryblingi na pięć prób, ale w całym meczu wymienił trzynaście podań, z czego dziewięć celnych. W samej ofensywie natomiast wygrał aż dziewięć z dziesięciu pojedynków, co jest niezłym wynikiem. Zaliczył również jedno podanie kluczowe, a chodzi najprawdopodobniej o zagranie z trzeciej minuty meczu do Alvareza.
Ocena: 6

Antoni Klimek:
Starał się szarpać, ale z tego rwania dużo nie wyniknęło, aczkolwiek gdyby to od nas zależało, to dalej postawilibyśmy na niego, niż na Cybulskiego. Bierzmy też pod uwagę, że z jakiegoś powodu łodzianie usilnie pchali swoje akcje stroną Sypka. Antek nie bał się starć jeden na jeden i mamy też przekonanie, że nie odgwizdano na nim jednego faulu, kiedy ominął Petrowa popularną „siatką”. Ogólnie w dryblingu wypadł nieźle, bo na trzy takie próby dwie były udane. W ofensywie wygrał połowę z sześciu pojedynków, a w obronie połowę z dwóch. Na pewno pokazał, że jest w stanie zaoferować więcej od rywalizującego z nim na tej pozycji młodzieżowca.
Ocena: 5,5

Imad Rondić:
Myśleliśmy, że spotkanie z Cracovią sprawi, że coś ruszy, ale jednak nie. Było go mało – wymienił tylko sześć celnych podań i nie wykonał żadnego udanego dryblingu na trzy próby. W ofensywie wygrał tylko dwa z sześciu starć, a w powietrzu nie wygrał żadnego z dwóch starć. Meczu nie dograł, bo został zmieniony przez Luisa da Silvę z powodu czerwonej kartki Kozlovskyego. Jak na złość brakło w tym meczu „kontuzjowanego” Hamulicia. Rywal też w ataku ma zadaniowca, którym jest Musiolik i ten znacznie lepiej się spisał w „Sercu Łodzi”.
Ocena: 4,5

REZERWOWI

Sebastian Kerk:
Nie mógł pokazać swoich atutów, bo niecodziennie dla niego był najwyżej wysuniętym graczem, który był odpowiedzialny za pressing. Widać było, że sprawiło mu to masę problemów, bo po końcowym gwizdku padł ze zmęczenia na murawę, a grał przecież przez pół godziny. W defensywie wygrał trzy z czterech starć i dwukrotnie przejmował piłkę, czym rozpoczynał nieźle zapowiadające się kontry łodzian. Niestety w ofensywie nie wygrał żadnego z sześciu stoczonych pojedynków.
Ocena: 5

Hilary Gong:
Pokazał próbkę swojej szybkości, ale parę razy i tak zdołali go dogonić rywale. Narobił trochę szumu i zastanawiamy się, czy nie pora postawić na niego od pierwszej minuty. Wygrał zaledwie jeden pojedynek z czterech stoczonych w ofensywie, natomiast w defensywie wygrał wszystkie trzy starcia, a to było kluczowe, kiedy Widzew grał w dziesiątkę.
Ocena: 5

Kamil Cybulski:
Zła zmiana. Miał okazję z niczego zdobyć bramkę, ale bardzo niecelnie uderzał głową. Grając w osłabieniu, musisz żyć z takich wpadek rywala. Później zaprzepaścił niezłą kontrę, kiedy po podaniu Hanouska nie zdołał opanować piłki.
Ocena: 4

Luis da Silva:
Widać było u niego sporo energii i dużą chęć do gry. Jedyny pojedynek w defensywie przegrał, ale wygrał wszystkie trzy starcia powietrzne.
Ocena: 5,5

Juljan Shehu:
Grał zbyt krótko, aby móc ocenić jego występ.
Ocena: brak

Skala ocen: 1-10 (wyjściowa 6)
1 – najgorszy mecz w życiu
2 – poniżej wszelkiej krytyki
3 – fatalnie
4 – bardzo źle
5 – źle
6 – przeciętnie
7 – dobrze
8 – bardzo dobrze
9 – blisko perfekcji
10 – mecz życia

Metodologia oceniania:
Każdy zawodnik zaczyna mecz z wyjściową oceną 6. Po udanym zagraniu otrzymuje pół punktu, a jeśli jest to kluczowe dla przebiegu meczu (np. gol, asysta, ważne podanie lub istotna interwencja obronna), cały punkt. Analogicznie punkty są odejmowane po nieudanym zagraniu. Na koniec spotkania punkty są zliczane, tworząc finalną ocenę. Pod uwagę bierzemy tylko graczy, którzy spędzili minimum piętnaście minut regulaminowego czasu gry.

Subskrybuj
Powiadom o
11 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Konrad73
3 miesięcy temu

Kiedy wreszcie Hajrizi wejdzie do składu za Kastratiego.

Jarosław
3 miesięcy temu

Moim skromnym zdaniem jeśli bramkarz już dwa razy zostaje piłkarzem meczu to chyba źle świadczy o naszej obronie.

Bench Warmer
3 miesięcy temu

Ogólnie zgadzam się z ocenami, ale Luis powinien dostać wyższą, bardzo się chłopak starał. Mecz pokazał, że powinno się dać szansę Krajewskiemu, bo Kastrati to gracz na poziomie IV ligi, a Cybulowi coś chwilowo nie idzie. Chciałbym w kolejnym meczu zobaczyć wreszcie od pierwszej minuty Sobola, bo na razie jego grę trudno jest ocenić. Sypka nie skreślam, o wiele lepszy od Terpiła i Nunesa, ale to zawodnik raczej na ławę – dobrze, że nie zagra z Pogonią, może ktoś inny się lepiej sprawdzi na tej pozycji, np. Łukowski na skrzydle a w środku, obok Frana, Kerk lub Shehu. Wiewiór padł… Czytaj więcej »

adam 63
3 miesięcy temu

Co do Rondicia , głupie zachowanie Hamulicia ale on widzi co ten pierwszy pokazuje , czyli nic więc flustracja uzasadniona tyle że teraz nie zagra na własne życzenie

Piri
3 miesięcy temu

Krótko mówiąc, jeśli nie ma dobrych aktorów to nawet najlepsza sztuka będzie klęską. Reżysera mamy dobrego i tylko dlatego jesteśmy tak wysoko w tabeli.

Silver
3 miesięcy temu

Najslabszy mecz Widzewa oceny za Wysokie ,a Kastrati to 1,podobnie Kozlovsky,Alvarez ,Rondic, ,Sypek, co najwyzej 2

Silver
3 miesięcy temu

oceny za Wysokie

Nadszyszkownik
3 miesięcy temu

Kastrati to była istna tragedia. Niech tam gra młodzieżowiec, to chociaż punkty będzie zbierał, a Kosowianin niech sobie raz zagra w rezerwach to może się ogarnie… Słowaka faktycznie szkoda, bo sprawia bardzo dobre wrażenie.

Sławek
3 miesięcy temu

Ogólne słabo. Ten remis to tylko zasługa Gikiego. Tylko jemu zależało na byciu liderem. Dobra, może to tylko wypadek przy pracy. Teraz Pogoń do zaorania.

Mr1910
3 miesięcy temu

Kastrati=chaos!

Piotr
3 miesięcy temu

Jako kibic mam prawo zadać to pytanie: jakie uczucie łączy trenera Daniela z Kastratim?. Jakie ukryte walory ma ten piłkarz że z uporem maniaka, jest wpychany na bosko?. Co nsdakyna boisku robią Sypek i Cybulski?. Co robi na boisku bezproduktywny Rondić?. Czy trener Daniel był już na dywaniku u właściciela i tłumaczył się ze swojej decyzji o nie wpuszczeniu na boisko Hamulicia, mam na myśli sytuację na odprawie zanim piłkarz uderzył z nerwów w drzwi!. Czy trener Daniel miał tak samo przerośnięte Ego jak jego poprzednik?!. Przypominam panu że liczy się drużyna i wyniki a nie pańskie widzimisię!!!. To tak… Czytaj więcej »

11
0
Would love your thoughts, please comment.x