Oceny widzewiaków po meczu z Lechem

22 maja 2024, 10:32 | Autor:

Za nami ostatnie starcie w „Sercu Łodzi” w sezonie 2023/2024. Widzew Łódź zremisował z Lechem Poznań 1:1 i śmiało możemy powiedzieć, że podopieczni Daniela Myśliwca godnie pożegnali się z czerwono-biało-czerwoną publicznością. Jak ich oceniliśmy?

Rafał Gikiewicz:
Na jego bramkę oddano cztery strzały i tylko raz skapitulował. Kapitalne dośrodkowanie Szymczaka i jeszcze lepsze uderzenie głową Velde. Należy go pochwalić za interwencję z końcówki meczu, kiedy wybronił strzał Ishaka. Chwilę później popełnił błąd w rozegraniu i Lech miał bardzo groźną sytuację, ale na szczęście fatalnie uderzał norweski skrzydłowy „Kolejorza”.
Ocena: 6

Mato Milos:
To on jest odpowiedzialny za stratę bramki. Kompletnie nie kontrolował pozycji Velde i dał mu się wyprzedzić. Można powiedzieć, że był statystą. Nieco odkupił swoje winy, bo po jego dośrodkowaniu odgwizdano faul na Cybulskim, a w konsekwencji tego rzut karny. Miał najniższy procent celnych podań w zespole oraz najczęściej tracił piłkę – jedenaście razy (ex aequo z Franem Alvarezem). Nieźle wypadł w dryblingu, bo na cztery próby trzy były udane. Jeśli chodzi o pojedynki, to wygrał sześć z dziesięciu w defensywie i pięć z dziesięciu w ofensywie.
Ocena: 5

Mateusz Żyro:
W ostatnim meczu przeciwko Zagłębiu, między obrońcami (Ibizą a Silvą) miejsce znalazł Chodyna. W niedzielę zrobił to Ishak, tylko między Ibizą a Żyro. Nie chcemy doszukiwać się daleko idących wniosków, ale myśleliśmy, że w tamtej sytuacji problemem była komunikacja. Nie winimy Żyry, ale warto na to zwrócić uwagę. Ostatecznie Ishak nie wykorzystał wtedy swojej okazji, ale było naprawdę niebezpiecznie. Lech poza akcją bramkową i wspomnianym strzałem Szweda nie stworzył sobie wybitnych okazji, a więc można uznać, że defensywa się spisała. Żyro powinien ten mecz skończyć z bramką, bo w czterdziestej ósmej minucie Mrozek wypluł piłkę po strzale Ibizy pod jego nogi. Współczynnik xG wycenił tę sytuację jako najlepszą, od razu po rzucie karnym. Widzewski obrońca mógł to zrobić lepiej, a konkretniej wystarczyło uderzyć nieco wyżej, bo Mrozek był na kolanach. Żyro tracił piłkę pięciokrotnie i odzyskiwał ją dziesięciokrotnie (najlepszy wynik w zespole ex aequo z Ibizą i Ciganiksem). Wyjątkowo jak na niego wypadł słabo w pojedynkach, bo wygrał zaledwie trzy z siedmiu w defensywie. Zaliczył jeszcze największą ilość przechwytów – pięć.
Ocena: 6,5

Juan Ibiza:
Bardzo solidny występ 28-latka. Miał też swoją okazję do zdobycia bramki, kiedy bardzo dobrze nabiegł na bitą z rzutu rożnego piłkę, ale dobrą interwencją popisał się golkiper Lecha. Najrzadziej tracił piłkę, bo czterokrotnie i tak jak wspomnieliśmy, najczęściej futbolówkę odzyskiwał. Wygrał cztery z sześciu starć w defensywie i trzy z czterech w powietrzu. Hiszpana warto jeszcze wyróżnić za wkład w rozegraniu piłki. Zaliczył najwięcej celnych podań w trzecią tercję (z jedenastu prób, dziewięć podań trafiło do adresata). Świetne były jego przerzuty, bo tylko jeden z kilku okazał się niecelny.
Ocena: 7,5

Andrejs Ciganiks:
Rzucany jest trochę po pozycjach Łotysz, ale to na lewej obronie wypada chyba najlepiej. Miał okazje do zdobycia bramki, bo po nieco nieudanej kontrze Kamila Cybulskiego znalazł się w sytuacji do oddania strzału, ale znów górą był Mrozek. Później uderzał jeszcze z dystansu i choć wyglądało to bardzo dobrze, to trochę zabrakło do tego, aby piłka poleciała w światło bramki. Wykonał aż osiem dośrodkowań, z czego połowa z nich była celna. Dziewięć razy piłkę tracił i dziesięciokrotnie ją odzyskiwał, z czego aż ośmiokrotnie na połowie rywala. Wygrał dwa z trzech starć w obronie, ale uległ we wszystkich sześciu pojedynkach w ataku. Dołożył jeszcze cztery przechwyty. „Cigi” miał też największa ilość podań progresywnych. Na czternaście prób, dwanaście trafiło do adresata. Był też trzecim najbardziej wybieganym piłkarzem w tym spotkaniu. Licznik zamknął z ponad dwunastoma przebiegniętymi kilometrami na koncie. Widzew powinien wzmocnić prawą obronę, natomiast o lewą jesteśmy spokojni, bo kiedy Andrejs jest w rytmie meczowym, to naprawdę daje rade.
Ocena: 7

Fran Alvarez:
Zaliczył najwięcej strat i choć zdajemy sobie sprawę, że to są koszta wliczone w ten sposób gry, tak mogłoby być ich chyba nieco mniej. Miał trzy udane dryblingi na pięć prób. W defensywie wygrał cztery z sześciu starć, natomiast w ofensywie wygrał połowę z ośmiu pojedynków. Hiszpan może nie błyszczał, ale nie mamy pretensji, bo inni piłkarze zgarnęli show. Dobrze dośrodkowywał na głowę Ibizy i ogólnie wykonał sporo pracy w środku pola. To są rzeczy, które są regularnością, jak np. nadawanie tempa gry, ale trzeba to doceniać. Warto jeszcze dodać, że 26-latek przebiegł niemalże trzynaście kilometrów! To prawdopodobnie jeden z – o ile nie najlepszy – wynik biegowy w pojedynczym meczu w tym sezonie.
Ocena: 7

Marek Hanousek:
Wrócił czeski profesor i od razu środek pola wygląda inaczej. Tylko cztery razy tracił piłkę i pięciokrotnie ją odzyskiwał. Wygrał cztery z pięciu starć w obronie i dwa z trzech w ofensywie, a do tego dołożył jeszcze trzy przechwyty. Marek ma to, czego brakuje na tej pozycji Kunowi, czyli pewność siebie i taka pozytywna agresja w boiskowych poczynaniach. Lech nie miał wiele miejsca w środku i poza wybieganiem Alvareza (ale Hanouska też) dużą rolę odegrało pozycjonowanie się podopiecznych Daniela Myśliwca. Dobrze, że wrócił, bo te dwa tygodnie strasznie się dłużyły.
Ocena: 7,5

Noah Diliberto:
Nie zagrał najlepiej, ale nie chcemy być jeszcze krytyczni w stosunku do Francuza. Notorycznie będziemy przytaczać przykład Marka Hanouska, które pierwsze pół roku nie może zaliczyć do szczególnie udanych w barwach Widzewa, a teraz nie wyobrażamy sobie wyjściowej jedenastki bez niego. Wiele osób „chroni” Antoniego Klimka tłumacząc, że w młodym wieku można mieć wahania formy. Mało osób w takim razie zdaje sobie sprawę, że Francuz jest zaledwie rok starszy i po raz pierwszy w swojej karierze znajduje się w klubie poza granicami swojej ojczyzny. Wierzymy w jego umiejętności, ale trzeba wykazać się cierpliwością. Więcej będziemy wiedzieli po rundzie jesiennej. Wracając do samego meczu, to jak wspomnieliśmy, nie był on najlepszy. Wykonał zaledwie siedemnaście podań (jedno niecelne) i sześciokrotnie tracił piłkę, kiedy tylko dwukrotnie ją odzyskiwał. Co prawda wygrał wszystkie trzy starcia w defensywie, ale w ofensywie górą był zaledwie w dwóch z siedmiu pojedynków, a to głównie z przodu operował w tym spotkaniu.
Ocena: 5,5

Kamil Cybulski (piłkarz meczu):
Znów zrobił bardzo dobre wrażenie i naprawdę szczerze liczymy, że uda mu się zwieńczyć te ostatnie występy bramką w Radomiu. Wywalczył rzut karny i jesteśmy szczerze zaskoczeni, jak szybko się pozbierał. Wyglądał to bardzo groźnie. Miał też niezłą próbę uderzenia z dystansu, czym pokazał, że „młotek” w nodze. Szkoda zmarnowanej kontry, ale uprzednio trzeba go pochwalić za przejęcie piłki spod nóg Salamona. Wydaje nam się, że miał okazję podać do Rondicia i według nas tak też powinien uczynić. Niektórzy mówili, że podjął decyzję o strzale i trudno, jednakże sądzimy, że świetnie zachował się w tej sytuacji Blazić i młodzieżowiec po prostu się pogubił, bo przeoczył moment na podanie do Bośniaka. Wszystkie sześć jego dryblingów zakończyło się powodzeniem. Tylko siedmiokrotnie tracił piłkę i nie bez przyczyny piszemy „tylko”, bo grający po drugiej stronie boiska Nunes (który wcześniej zszedł z boiska) tracił piłkę dziesięciokrotnie. „Cybul” wygrał sześć z siedmiu starć w ofensywie i jedyny stoczony przez niego pojedynek w defensywie. Miał też piątą co do wielkości ilość przebiegniętych kilometrów w Widzewie (prawie jedenaście kilometrów). Wiemy już, że przepis o młodzieżowcu będzie funkcjonował w przyszłym sezonie i na ten moment wydaje się, że to on będzie jego największym beneficjentem w szeregach łodzian.
Ocena: 8

Fabio Nunes:
Doświadczony Portugalczyk wypadł znacznie gorzej od młodego Cybulskiego. Fabio miał zero udanych wrzutek na cztery próby, dwa udane dryblingi i jak wspomnieliśmy – dziesięć strat. W ataku wygrał zaledwie cztery z dwunastu starć, choć w defensywie górą był w pięciu z sześciu pojedynków. Jedną z pozycji, jaką powinni wzmocnić przy Piłsudskiego, jest właśnie skrzydłowy i przy tak grającym Cybulskim, ciągle obiecującym Klimku, to właśnie on może najbardziej ucierpieć na przyjściu piłkarza grającego na tej pozycji.
Ocena: 5,5

Imad Rondić:
Zdobył swoją piątą bramkę w tym sezonie. Ma udział przy bramce co sto dwadzieścia sześć minut, a to najlepszy wynik spośród wszystkich widzewiaków. Wielu się nabijało, a Bośniak jako rezerwowy gra dobry sezon i daje argumenty do tego, żeby stawiać na niego jeszcze częściej. Przebiegł ponad dwanaście kilometrów, co tylko potwierdza multum sił włożonych w to spotkanie. Mógł zaliczyć dublet, ale piłkę z linii wybił Salamon. Rondić dobrze urwał się obrońcy i równie dobrze lobował Mrozka. Szkoda, że piłka nie wylądowała wtedy w siatce. Dobrze zachował się chwilę później, kiedy wygrał pojedynek główkowy i zgrał piłkę do środka, prosto na głowę Sancheza, ale Hiszpan uderzał wtedy w słupek. Miał też cztery udane dryblingi na sześć prób. Jeśli chodzi o pojedynki, to właśnie w powietrzu w pięciu starciach tylko raz musiał uznać wyższość rywala. W samej ofensywie wygrał zaledwie cztery z jedenastu starć.
Ocena: 8

REZERWOWI

Antoni Klimek:
Dał dobrą zmianę. Wprowadził sporo ożywienia i przynajmniej dwie dobre akcje łodzian zaczęły się właśnie od niego. Gdy Rondić uciekał Karlstromowi, to właśnie on sprytnie podał piłkę do Bośniaka nad głowami obrońców. Chwilę później, również on dośrodkowywał na głowę Rondicia, który zgrywał piłkę do Sancheza. W ofensywie stoczył tylko jeden pojedynek, który wygrał.
Ocena: 7

Jordi Sanchez:
Grał zbyt krótko, aby móc wystawić mu ocenę, ale on również dał dobrą zmianę. Uważamy jednak, że przy tylu okazjach w tak krótkim czasie, przynajmniej raz powinien był trafić do siatki. W dziewięćdziesiątej minucie uderzał w słupek i jak przyznał w Lidze+Extra Adam Lyczmański, powinien być tam karny dla Widzewa. Mrozek przy interwencji uderzył Hiszpana w szyję. Następnie – co prawda ze spalonego – strzelał za słabo i praktycznie w Mrozka zza pola karnego, a w samej końcówce dostał świetne podanie od Tkacza i miał przed sobą tylko bramkarza. Najpierw próbował lobować Mrozka, ale golkiper Lecha się w tym zorientował i popisał się genialną obroną, a później próbował jeszcze dobijać, ale znów lepszy był bramkarz gości. Wydaje się, że Mrozek był już tak blisko Hiszpana, że powinien był oddać płaski strzał. Podsumowując, mógł, a nawet powinien być bohaterem – wtedy już na pewno odbiłby sobie tę zmarnowaną jedenastkę w Poznaniu.
Ocena: brak

Dawid Tkacz:
Wszedł na samą końcówkę i nie zdążył wiele pokazać. Trzeba go pochwalić za podanie do Sancheza w końcówce, bo mogło się okazać, że osiem minut spędzone na murawie wystarczyłoby mu na dołożenie solidnej cegiełki do tego zwycięstwa. Niestety Hiszpan nie wykorzystał tej sytuacji.
Ocena: brak

Skala ocen: 1-10 (wyjściowa 6)
1 – najgorszy mecz w życiu
2 – poniżej wszelkiej krytyki
3 – fatalnie
4 – bardzo źle
5 – źle
6 – przeciętnie
7 – dobrze
8 – bardzo dobrze
9 – blisko perfekcji
10 – mecz życia

Metodologia oceniania:
Każdy zawodnik zaczyna mecz z wyjściową oceną 6. Po udanym zagraniu otrzymuje pół punktu, a jeśli jest to kluczowe dla przebiegu meczu (np. gol, asysta, ważne podanie lub istotna interwencja obronna), cały punkt. Analogicznie punkty są odejmowane po nieudanym zagraniu. Na koniec spotkania punkty są zliczane, tworząc finalną ocenę. Pod uwagę bierzemy tylko graczy, którzy spędzili minimum piętnaście minut regulaminowego czasu gry.

Subskrybuj
Powiadom o
13 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
ZAWSZE TYLKO WIDZEW
7 miesięcy temu

Trochę mamy problem ze skutecznością naszych napastników, przydałby się ktoś bardziej bramkostrzelny. W Kotwicy Kołobrzeg jest taki, nie wiem czy by się odnalazł w ekstraklasie, ale chyba warto zwrócić na niego uwagę , a jest tym piłarzem Jonathan Júnior.

Jazz1910
7 miesięcy temu

Nota i postawa Cybula potwierdzają sens stawiania na młodych. Brawo dla „młodego”, brawa dla Trenera za wprowadzanie go do składy. Czekamy na kolejnych.

Silver
Odpowiedź do  Jazz1910
7 miesięcy temu

Pelna zgoda, jest Kwiatkowski, Tkacz,niech Graja,bo tym zagranicxnym to nie zawsze sie chce,np:Nunes.

Raaf
7 miesięcy temu

Klimek dał dobrą zmianę??? Same straty i to jeszcze w pobliżu naszego pola karnego. W ogóle to w ilości strat w meczu to chyba Klimek jest liderem w całej lidze.

Nadszyszkownik
Odpowiedź do  Raaf
7 miesięcy temu

Dał i „chyba” jednak nie jest.

booo
7 miesięcy temu

Bramka Velde to nie tylko „zasługa” Milosa.Nikt nie widział jak Hanousek przyglądał się tylko dośrodkowującemu Szymczakow ?.Poza tym poprawny występ Czecha.

Nadszyszkownik
Odpowiedź do  booo
7 miesięcy temu

Ja widziałem i napisałem to pod relacją meczową.
Gdyby teraz rozdzielać procenty to 75 Milos, 25 Hanousek.

Well
Odpowiedź do  booo
7 miesięcy temu

Niestety ostatnimi czasy Czech jest trochę elektryczny – prawie wywalczył karnego dla porównania- najgorsze ,że nie ma konkurencji – bo jedyny który mógłby go wygryźć – Shehu – kontuzjowany i nie wiadomo czy będzie miał przedłużony kontrakt ( oby tak – bo Czech już lepszy nie będzie- 32- lata – a Shehu ma potencjał żeby go zastąpić- a w grze do przodu wygląda zdecydowanie lepiej )

Fan Henryka
7 miesięcy temu

Przy dośrodkowaniu, po którym amica zdobyła gola, myślałem, że w bramce mamy Henia (tego rezerwowego bramkarza News England). Odnosnie zachwytów nad Rondicem…szczęka mi opadła…

Nadszyszkownik
7 miesięcy temu

Ale jak to? Wielu wytrawnych znawców futbolu, którzy udzielają się na tym portalu uważa, że Milos to kozak i gotowi są rozpocząć akcję: #kontraktdlaMato. A tutaj wespół z Diliberto oraz, tradycyjnie już, Nunesem ma najniższą ocenę? Szok. :) Tak jak napisałem w relacji meczowej: Milos i Diliberto to największy szrot (owego spotkania). Przyznaję, że Nunesa nie wymieniłem…

Silver
Odpowiedź do  Nadszyszkownik
7 miesięcy temu

Dilberto jest jeszcze mlody,ale Nunes,Milos,raczej na rezerwe,za Milosa Kwiatkowski kolejny super talent,pozdrawiam serdecznie

yoda
7 miesięcy temu

Cybulski dobry mecz,ale piłkarz meczu?Nie przesadzajmy.Ciganiks dobry mecz,ale nigdy nie będzie z niego obrońca.

Silver
Odpowiedź do  yoda
7 miesięcy temu

Mecz z Lechem pokaxuje ze dobrze ze jest przepis o mlodziezowcu,bo tak to pewnie nasz super trener by postawil na Kuna

13
0
Would love your thoughts, please comment.x