Oceny widzewiaków po meczu z Cracovią
13 września 2022, 19:51 | Autor: OskarZa nami świetny piątkowy wieczór w „Sercu Łodzi”. Widzew Łódź zagrał jeden z najlepszych meczów w sezonie i pewnie pokonał Cracovię 2:0 po bramkach Dominika Kuna oraz Marka Hanouska. Wynik ten można uznać raczej za najniższy wymiar kary. Dzięki temu zwycięstwu widzewiacy awansowali w ligowej tabeli na siódmą pozycję. Zapraszamy do pomeczowych ocen!
Henrich Ravas:
Po tym spotkaniu do swojego dorobku dopisał już czwarte czyste konto oraz po raz trzeci zameldował się w jedenastce kolejki PKO BP Ekstraklasy. Wydaje się, że nabrał sporo pewności siebie, bo mało kto zdecydowałby się na zamarkowanie wybicia przed biegnącym napastnikiem rywala. Obronił wszystkie celne strzały „Pasów”, a w pamięć zapadło uderzenie Makucha z okolic jedenastego metra, kiedy instynktownie sparował piłkę. Solidny mecz Słowaka.
Ocena: 8
Patryk Stępiński:
Na wstępie trzeba powiedzieć, że to był bardzo dobry występ całej defensywy Widzewa. Udało im się wyłączyć całą ofensywną trójkę przeciwnika. Jeśli chodzi o samego Stępińskiego, to zaliczył kolejny bardzo solidny występ. Grający z jego strony Konoplyanka i Siplak nie wnieśli za wiele do gry swojego zespołu. W drugiej połowie świetnie interweniował w polu karnym, wyłuskując piłkę spod nóg Makucha, i mimo, że w tej akcji był spalony, to należy kapitana czerwono-biało-czerwonych za to pochwalić.
Ocena: 8,5
Serafin Szota:
Pierwszy raz wybiegł na murawę od pierwszej minuty i zdecydowanie może zaliczyć ten występ do udanych. Mało kto wierzył w 23-latka, ale pozamykał niedowiarkom usta. Wyłączył Makucha całkowicie z gry. Wielokrotnie świetnie interweniował i dobrze odnalazł się w rozegraniu piłki od bramki. Warto też zaznaczyć, że zawodnik ten, nigdy wcześniej nie występował jako centralny stoper w „trójce” z tyłu. Duże brawa za ten mecz.
Ocena: 8,5
Martin Kreuzriegler:
Kolejne dobre spotkanie tego zawodnika. Był pewny z tyłu i nie dawał dojść do głosu Rakoczemu. Jego podania między zawodników ofensywnych drużyny przeciwnej dawały naprawdę sporo czasu pomocnikom RTS na kolejny ruch. Austriak udowadnia, że runda wiosenna w pierwszej lidze była jedynie procesem aklimatyzacyjnym, a dopiero teraz pokazuje swoje prawdziwie umiejętności.
Ocena: 8,5
Karol Danielak:
Solidne spotkanie tego piłkarza. Akcje Widzewa szły raczej przez środek lub lewą stroną, ale wydaje się, że Danielak po prostu wywiązał się ze swoich zadań. Wyglądał przyzwoicie z tyłu, i na tyle na ile mógł z przodu. To on dośrodkowywał do Sancheza, kiedy ten uderzał w poprzeczkę. Gdyby tego dnia Hiszpan miał lepiej wyregulowany celownik, to 30-latek skończyłby mecz z asystą.
Ocena: 7,5
Dominik Kun (piłkarz meczu):
Od początku sezonu pisaliśmy o tym, że samo bieganie Kunowi nie wystarczy, i oczekiwaliśmy szybkiego powrotu do formy z jesieni, zeszłego roku. Ten moment nadszedł właśnie w piątek, bo pomocnik rozegrał świetny mecz. Zaliczył kilka odbiorów na połowie rywala, a te rozpoczynały groźne kontry widzewiaków. Efektywnie harował w obronie, jak i w ataku, a najlepszym dowodem na to jest strzelony gol. Tak jak przez całe spotkanie, tak i wtedy, był we właściwym miejscu, o właściwym czasie. Miał też jeszcze jeden strzał w pierwszej połowie i gdyby uderzył mocniej, podnosząc tym samym piłkę, to mówilibyśmy dzisiaj o dublecie.
Ocena: 9
Marek Hanousek:
Nie był to tak spektakularny występ, jak Kuna, ale również zwieńczył go strzelonym golem. Pewnie wyegzekwował jedenastkę, i przypieczętował zwycięstwo czerwono-biało-czerwonych. Dobrze pracował w defensywie, jednak mniej było go już z przodu, co możliwe, że zależało od taktyki na ten mecz. Tego się nie dowiemy. Szukał małej gry i razem z Dominikiem Kunem zawładnęli środkiem pola. To był solidny mecz Czecha.
Ocena: 8
Fabio Nunes:
Z tego, ile go widzieliśmy możemy jedynie napisać, że dobrze wszedł w mecz. Niestety szybko zszedł z boiska przez uraz, którego nabawił się po bandyckim wręcz faulu Rakoczego. Życzymy Fabio dużo zdrowia i już wyczekujemy jego powrotu na murawę!
Ocena: 6
Łukasz Zjawiński:
Trzeba pochwalić tego młodzieżowca za pierwszą połowę i początek drugiej. Wyglądał znacznie lepiej, niż w poprzednich spotkaniach. Miał kilka dobrych podań otwierających, w tym zagranie przy golu na 1:0 do Jordiego Sancheza. Znacznie więcej pracował w pressingu i wydaje się, że pozycja pod napastnikiem bardziej mu służy, niż gra na szpicy. Dodatkowo, to on wywalczył rzut karny w pięćdziesiątej pierwszej minucie gry. Oby tak dalej.
Ocena: 7,5
Juliusz Letniowski:
Ciężko dokładnie ocenić mecz tego 24-latka. Przed podaniem Zjawińskiego do Sancheza, to on wcześniej założył „siatkę” zawodnikowi Cracovii podając do młodzieżowca. Zaliczył sporo niepotrzebnych strat. Było wiele sytuacji, w których przy groźnie zapowiadającej się kontrze podawał za lekko lub za mocno, a nawet zdarzyło mu się zagrać pod nogi piłkarza Cracovii. Z drugiej strony Letniowski wprowadza dużo kreatywności, i co dziwne, będąc pod presją rywala podejmował znacznie lepsze decyzje, niż w momentach, kiedy tego czasu było, aż nadto na podanie.
Ocena: 6,5
Jordi Sanchez:
Przykro się robi na myśl, że nie zdołał pokonać bramkarza „Pasów” ani razu. Walczył dosłownie o każdą piłkę, wykonał dużą liczbę sprintów, a problemy, jakie sprawił defensywie Cracovii są nie do opisania. Doliczony czas gry pierwszej połowy należał do niego, bo aż czterokrotnie zagrażał bramce rywali swoimi uderzeniami. Na otwarcie drugiej części, również znalazł się w dobrej sytuacji strzeleckiej, a Cracovię od straty gola uratował Niemczycki. Miał swój udział przy golu na 1:0, gdyż dobitka Kuna wzięła się właśnie z uderzenia Hiszpana. 27-latek daje bardzo dużo czerwono-biało-czerwonym, ale na jego trzecie trafienie będziemy musieli poczekać przynajmniej do soboty.
Ocena: 8
REZERWOWI
Mato Milos:
Pamiętajmy, że dopiero drugi raz zagrał w dłuższym wymiarze czasowym, i będzie potrzebował trochę czasu na aklimatyzację. Dostawał piłki za plecy i ewidentnie sobie z nimi nie radził. Ze względu na kontuzję Fabio Nunesa, tego czasu na grę może być więcej, i miejmy nadzieję, że dobrze go wykorzysta.
Ocena: 5,5
Jakub Sypek:
Zmienił zmęczonego Zjawińskiego, i nie wypadł najgorzej. Miał dwie nieźle zapowiadające się akcje, ale raz dobrze interweniowała defensywa Cracovii, a za drugim razem, za mocno podawał do niego Sanchez.
Ocena: 5,5
Paweł Zieliński:
Wszedł raczej, żeby wzmocnić defensywę na końcówkę meczu i patrząc, że Widzew zachował czyste konto, można powiedzieć, że ta sztuka mu się udała. Zapadła nam w pamięć sytuacja, kiedy dobrze poradził sobie z Myszorem i chcąc wyprowadzić kolejną akcję, walczył z młodzieżowcem Cracovii bark w bark, aż ten musiał ratować się w końcu faulem.
Ocena: 5,5
Kristoffer Normann Hansen:
Grał zbyt krótko, aby móc ocenić jego występ.
Ocena: brak
Patryk Lipski:
Grał zbyt krótko, aby móc ocenić jego występ.
Ocena: brak
Skala ocen: 1-10 (wyjściowa 6)
1 – najgorszy mecz w życiu
2 – poniżej wszelkiej krytyki
3 – fatalnie
4 – bardzo źle
5 – źle
6 – przeciętnie
7 – dobrze
8 – bardzo dobrze
9 – blisko perfekcji
10 – mecz życia
Metodologia oceniania:
Każdy zawodnik zaczyna mecz z wyjściową oceną 6. Po udanym zagraniu otrzymuje pół punktu, a jeśli jest to kluczowe dla przebiegu meczu (np. gol, asysta, ważne podanie lub istotna interwencja obronna), cały punkt. Analogicznie punkty są odejmowane po nieudanym zagraniu. Na koniec spotkania punkty są zliczane, tworząc finalną ocenę. Pod uwagę bierzemy tylko graczy, którzy spędzili minimum piętnaście minut regulaminowego czasu gry.
Martin Kreuzriegler
Otóż to. Chłop gra bardzo pewnie. Okrzepł. Z dwójki Norman Martin stawiałem, że to Norweg będzie większym wzmocnieniem, a tutaj miłą niespodzianka. Brawo panie Kreuzrigler!
Jesteśmy świadkami narodzin ciekawego zespołu. Przede wszystkim widać, iż zawodnicy, którzy do nas dołączyli zaczynają grać lepiej, niż w poprzednim sezonie. Do tego widać, że zostali dobrani także pod względem charakterologicznym. Przykład pierwszy z brzegu to Sanchez. Nie ma dla niego straconych piłek. Walczy na całej szerokości boiska, do końca. Ma naprawdę imponujący ciąg na bramkę. Do tego jest strasznie ambitny i głodny sukcesu.
Dla mnie najlepszym zawodnikiem byl Sanchez a poza tym wszyscy zagrali bardzo dobre zawody.
Popracujcie troche nad interpunkcją i literówkami, bo ciezko sie to czyta.
Ciężko -jesli już się czepiasz
trochĘ, siĘ, no i jak kolega napisać ciĘżko… 4 błędy/literówki w jednym zdaniu, to trochĘ słabo jak na osobę, która chce się dopieprzać do innych z takiego właśnie powodu;).
Ciężko czyta się czyjeś wypociny , gdy innym robi uwagi , a sam polskich liter poprawnie nie używa.
Kunowi, widać że mecz przerwy tylko dobrze zrobił.
Chyba redbula przed meczem wypił :)
dobrze ,że mamy Mato bo kto by grał za Nunesa !?
Kun serio dobry mecz ale na mnie większe wrażenie zrobił spokój i skuteczność Kreuziego i gościa który chyba w tym meczu walczył za trzech – Jordi Sanchez. co do Zjawińskiego ocena 7,5 hmm – napiszę tylko, że się nie zgadzam ale mu kibicuje jak każdemu Widzewiakowi …
Serafin miałem co do Ciebie wątpliwości, ale zagrałeś super. Martin nie poddał się, wywalczył miejsce na dobre i jest lepszy niż poziom niżej. Heniek może być najlepszym bramkarzem w lidze. Jakub nie będzie miał łatwo wrócić do składu. Dominik to jest walczak jakich mało w dodatku ustawił celownik :)
Obronił wszystkie strzały pasów…jeden odbił przed siebie bo nie umie łapać do koszyka, drugim został nabity. Dobrze, że to nie Ronald Koeman uderzał bo razem z piłką zatrzEpotalby w siatce. Ps. to jaka zorganizowana akcja by promować tego siermiężnego wyrobnika?
Nie no spisek normalnie… trener(który według m.in Ciebie miał nie wywalczyć awansu a potem po 7 kolejkach załatwić spadek) promuje cieniasa do składu, redakcja WTM go chwali a poza tym Heniu 3 razy ląduje w 11 kolejki. Nikt się nie zna… świat się kończy…
Ty mi nie powtarzaj faktów, które poruszylem tylko odpowiedz na zadane pytanie…daj konkretne argumenty. Heniu gra, bo kogo ma wstawić do bramki? Najlepszy zawodnik 1 ligi skończył na ławce rezerwowych, bo ten wg. Ciebie świetny trener wystawia go do srodka niszcząc mu psychikę. Konkrety kolego konkrety…
Ale ze co mam się z Tobą licytować na strzaly wyciągnięte i puszczone przez Henia? Łap jednak kilka konkretow: Fakt 1 jest taki że Heniek nam kilka meczów jednak wyciągnął. Fakt 2 Widzew bardzo dobrze się prezentuje i nieźle punktuje. Fakt 3 trener do tej pory realizuje z nawiązką cele jakie były przed nim postawione wiec naprawdę nie ma powodu żeby przypieprzac się po każdej porażce. Fakt 4 żaden z piłkarzy odpalonych przez trenera nigdzie nie odpalil swoją gra,co wskazuję że pewne ruchy kadrowe wychodzace są zasadne. Fakt 5 ekstraklasa to dupoliga i generalnie każdy piłkarz potrafi w niej odwalić… Czytaj więcej »
Dzięki kolego za argumenty. Merytorycznie i na poziomie. Odnośnie faktu 10, nie możemy traktować poważnie plebiscytów gdzie głosują kibice, czy ocen WTM, bo te oprócz tego, że są subiektywne, to często dalekie od zdrowego rozsądku i zawsze publikowane, gdy już wszystkie możliwe media dawno dokonały ocen. Odnośnie plebiscytu Eks…nie oceniam w całości, ale z wyborem bramkarza ostatniej kolejki to szopka. I nie ma tu znaczenia, czy ja lubię Henia, czy nie ;)
Ale mar się zna
Stary chłop, a komentarz napisany jak przez przedszkolaka, który przeczytał bez zrozumienia kilka wyrazów w słowniku i probuje być elokwntny. Żenada.
Tylko tyle na temat potrafisz napisać oczytany (podręcznikami dla akwizytorow) elokwentny madrusiu?
Tobie to tylko w ryj napluć,łbie!!
Przez internet?
Nudny jesteś.
Brawo, brawo,brawo !!!!!!!!!!!!!!!!!
Z niska ocena dla Sancheza , Zjawiński na 8 zasłużył.
Milos 7.Dobrze zastępował Nunesa.
Nunes przeciętnie?Co najmniej dobrze.
Moim zdaniem Nunes nie powinien być oceniany. Chłopak grał dobrze do momentu kontuzji a wychodzi z tego że dostał 6 co oznacza przeciętność i słabiutką grę.
A ja przewrotnie powiem, że oceny za wysokie, bo na wiosnę braknie skali, jak będziemy tą ligę rozwalali. A na poważnie: szkoda że Jordi nie ustrzelił brameczki, należała mu się jak rzadko, rzeczywiście z oceną Letniowskiego nie jest łatwo. Z nieba do piekła i z powrotem. Zagrania genialne przeplata z juniorskimi błędami. Mimo wszystko chce go mieć w składzie, Podobnie jak Pan Jan w poprzednim sezonie nie postawiłbym złamanego grosza na Martina, a z dwójki Hansen – Krojc liczyłem raczej na Hansena, a tu taka niespodzianka (choć wydaje się to nieprawdopodobne, może i Czorba kiedyś odpali) Jeśli chodzi o Kuna… Czytaj więcej »