Oceny piłkarzy Widzewa po meczu z Ruchem
1 marca 2014, 20:50 | Autor: JuraOceniamy piłkarzy Widzewa za mecz z Ruchem:
Patryk Wolański – 4
Najgorszy występ w Ekstraklasie młodego bramkarza, który przyczynił się do utraty obu bramek. Najpierw faulował w niegroźnej sytuacji, potem źle ocenił lot piłki przy dośrodkowaniu. Na plus trzeba mu zaliczyć dwa wygrane pojedynki sam na sam.
Marcin Kikut – 5
Tym razem ustrzegł się większych błędów, mimo to został zmieniony jako pierwszy z widzewiaków już w przerwie.
Krystian Nowak – 3
Najsłabszy występ młodego pomocnika od czasu przekwalifikowania na stopera. Dopełnieniem złego był przegrany pojedynek główkowy z Kuświkiem przy drugiej bramce dla Ruchu.
Piotr Mroziński – 4
Cofnięty na na środek obrony nie udźwignął tego ciężaru – niecelne podania i błędy w wyprowadzaniu piłki są tu bardziej kosztowne niż w przypadku defensywnego pomocnika.
Patryk Stępiński –5
Przydarzyło mu się kilka błędów, ale był to jedyny obrońca, który włączał się do akcji ofensywnych.
Bartłomiej Kasprzak – 5
Najbardziej aktywny z widzewiaków w pierwszej połowie. Miał kilka dobrych podań nie tylko w bok i do tyłu. Po przerwie gasł z minuty na minutę.
Kevin Lafrance – 4
Zbyt dużo niecelnych podań jak na swoje umiejętności. Praktycznie niewidoczny w akcjach ofensywnych, nie licząc jednego niecelnego strzału na bramkę Ruchu.
Marcin Kaczmarek – 4
Dużo słabszy niż w poprzednim meczu z Piastem, szczególnie ze względu na niecelne podania i wykonywanie stałych fragmentów gry. Artur Skowronek mówi, że „Kaka” najlepiej podaje ze stojącej piłki na treningach – szkoda, że nie w meczach. Kolejny raz doświadczony pomocnik nie jest w stanie zagrać dwóch dobrych meczów z rzędu.
Mariusz Rybicki – 5
Przeciętny występ. Nie licząc jednej akcji w której przewrócił się w polu karnym, nie stworzył żadnego zagrożenia pod bramką Ruchu.
Mateusz Cetnarski – 4
Kapitan tonącego okrętu schodzi z niego jako ostatni a widzewska „10” do autokaru wystartowała jako jeden z pierwszych. Zadowolony z drużyny i z siebie chyba też, choć grał dramatycznie słabo. Tylko dlatego, że strzelił gola, nie dostał najniższej noty w zespole.
Eduards Visnakovs – 5
Słaby jak cały Widzew. Przegrywał pojedynki jeden na jeden, nie oddał żadnego celnego strzału na bramkę przeciwnika. Pozytywem był udział w akcji bramkowej i to, że gdyby sędzia był tak skrupulatny, jak ten z meczu z Podbeskidziem, mielibyśmy rzut karny dla Widzewa w ostatnich sekundach meczu.
Aleksejs Visnakovs – 4
Zastąpił w przerwie Kikuta, ale zagrał gorzej od niego. Nie zostawił w pamięci żadnej udanej akcji ofensywnej.
Veljko Batrovic – 6
Najbardziej kreatywny piłkarz Widzewa kolejny raz rozpoczął na ławce rezerwowych. Wypracował bramkę, bo powalczył z przeciwnikiem, czego nie zawsze można było powiedzieć o jego kolegach. Okres, w którym był na boisku, Widzew wygrał 1:0.
Xhevdet Gela – 4
Pierwszy raz zagrał na swojej optymalnej pozycji. Starał się grać do przodu, choć miał zbyt dużo niecelnych podań.