Obrońca Widzewa przeniesie się do Ekstraklasy?
21 stycznia 2020, 08:00 | Autor: KamilChoć w drugiej części rundy jesiennej Marcel Pięczek stracił miejsce w składzie Widzewa na rzecz Kornela Kordasa, gdy wchodził z ławki rezerwowych, nie zawodził. Dobra postawa, a także jego młody wiek i uniwersalność sprawiły, że piłkarzem zainteresował się Raków Częstochowa.
Jak informuje „Wyborcza”, lewy obrońca łódzkiego klubu znalazł się na liście życzeń jedenastego zespołu Ekstraklasy, a jego wysłannicy pojawili się na sobotnim sparingu z Unią Janikowo. Co więcej, Raków to ponoć nie jedyny klub z najwyższego szczebla rozgrywkowego, do którego mógłby trafić młody gracz.
Pięczek jest łakomym kąskiem, bo w Ekstraklasie młodzieżowcem będzie jeszcze przez aż dwa i pół sezonu. Jego kontrakt z Widzewem obowiązuje z kolei tylko do końca czerwca, a więc zainteresowani mogą już z nim nie tylko negocjować, ale również podpisać ważną od początku lipca umowę.
Według „GW”, przy al. Piłsudskiego chcą zatrzymać 19-latka i zaoferowali mu przedłużenie kontraktu, ale na razie nie doszli do porozumienia z jego menedżerem w kwestiach finansowych. Piłkarz w każdej chwili może więc związać się z nowym zespołem, a ten musiałby zapłacić łodzianom jedynie niewielki ekwiwalent za wyszkolenie.
Nawet jeżeli tak się stanie, to Pięczek wiosną najprawdopodobniej nadal będzie występował w Widzewie i nie trafi do słynnego w polskim futbolu „Klubu Kokosa”. Taki ruch byłby bowiem niekorzystny nie tylko dla zawodnika, ale przede wszystkim dla drużyny. Rezygnacja z usług defensora skutkowałaby tym, że Marcin Kaczmarek zostałby tylko z jednym nominalnym lewym obrońcą w kadrze, który w dodatku ma problemy zdrowotne i nie wiadomo, czy i jak długo będzie musiał pauzować.
Marcel Pięczek trafił do łódzkiego klubu przed rozpoczęciem sezonu 2016/2017, jeszcze jako junior. Dość szybko przebił się jednak do pierwszej drużyny, w której zadebiutował za kadencji Franciszka Smudy. Łącznie w barwach Widzewa rozegrał 46 meczów. Ma też na swoim koncie występy w reprezentacji Polski do lat 19.
Zatrzymać za wszelką cenę według mnie jeszcze w przyszłości Widzew na Nim za robi ja typowałem Pięczka jako Naszą przyszłośc w eks
NIE ZATRZYMYWAĆ ZA WSZELKĄ CENĘ!!! Klub musi się trzymać zdrowych zasad wynagrodzeń dla piłkarzy, w przeciwnym razie szatnia padnie. Czym Marcel zasłużył sobie na jeden z najwyższych kontraktów w klubie? Już odpowiadam, na razie nie zasłużył sobie wcale. Inną sprawą jest, że chłopak ewidentnie męczy się na tej lewej stronie. Wg mnie powinien być próbowany na środku jako zmiennik Bartka i Mateusza. Klub nie może ulec szantażom agenta, kimkolwiek on jest, bo wtedy zespół się rozleci. Jeśli nie będzie żadnego sposobu, żeby zatrzymać Pięczka, to niech odejdzie. Przyjdą inni. Żaden piłkarz nie jest i nie będzie większy od tego klubu.… Czytaj więcej »
A kto Ci powiedział, ze Marcel ma jeden z najwyższych kontraktów w klubie? xD
Nie napisałem, że Marcel MA jeden z najwyższych kontraktów w klubie. Polecam lekturę komentarzy poniżej.
Zgadzam się w 100% z kolegą Zygmuntem
Ja nie rozumiem polityki klubu czyli ogrywania wypożyczonego Kordasa kosztem wychowanka Pięczka.
Pięczek jak grał regularnie robił postępy.
Ale do większości info gw należy podchodzić z dużym dystansem.
*wychowanka SMS
Od kilku miesięcy Pięczek jest już oficjalnie wychowankiem Widzewa.
Niestety wcale nie rewelacyjny Kordas jest pewniejszym obrońcą. Marcel zawalił kilka ważnych goli i to takich co ważyły punktami… Fajnie gra do przodu, ale niestety kilka strat piłek w środku kosztowało nas wiele… W ogóle mam wrażenie że on jest chyba bardziej pomocnikiem.
Była by to duża strata więc niech lepiej się biorą do roboty i podpisują z nim kontrakt
Za wszelkie pieniądze??
W sumie z korzyścią dla wszystkich,pogra u nas do czerwca, następny sezon w Rakowie w eks.A w kolejnym pewnie Raków spadnie ,my wejdziemy to wróci do nas ukształtowany gracz na lewą stronę.Tak to widzę.
Marcel. Z całym szacunkiem, ale nie ucieknie Ci ta Ekstraklasa. Raków Częstochowa?? Serio. Szanuj się chłopie!!
To duży błąd Zarządu Widzewa,że nie podpisano z nim przedłużenia umowy jeszcze jesienią zeszłego roku.Na naszej drodze do Ex nie możemy pozbywać się takich „perełek”,bo bardzo ciężko jest zdobyć na rynku takiego młodego,perspektywicznego zawodnika.Zablokować ten transfer na wszystkich frontach i nie pozwolić na jego odejście.
Tylko,że menadżer chce pensji na poziomie najwyższych w klubie…
Były rozmowy na jesieni i Dostał przecież ofertę ale menadzer kręci nosem. Menadzer dba o portfel, a nie od rozwój piłkarza. Pięczek nie pasuje do Rakowa, chyba ze grałby w środku pola…
Jak chcą odejść to trudno, nie możemy przepłacać, bo ktoś ma takie widzi mi się.
To jakie on ma wymagania finansowe niech też nie przesadza, Widzew to nie tylko klub tylko styl życia jeśli odejdzie bo dadzą mu trochę więcej to ja nie chce takiego gościa w Widzewie
I tak apropo mimo dobrej gry raków i tak będzie za rok w 1 lidze . Bo nie wybuduje stadionu w pół roku więc strzeli sobie w kolano
Tu nie chodzi o niego tylko jego managera którym jest jego ojciec A on poprostu chce się nachapac kasy nic innego się nie liczy
Ze strony TM wynika, że jego menago jest niejaki Paweł Staniszewski, a nie jego ojciec.
Paweł Staniszewski to ten, który wypchnął na siłę Jacha do Crystal Palace, gdzie nie powąchał nawet murawy, a później błąkał się po jakichś Rizesporach i Sheriffach.
A gdzie teraz gra Jach?
Właśnie w Rakowie…
oczywiście fajnie jakby został, ale mam dwie wątpliwości..pierwsza sprawa to wydaje mi się, że Marcel nieco wyhamował w rozwoju ostatnio, a druga to (da Bóg) po awansie do I ligi zostaje nam wymóg jednego młodzieżowca w „11”. Będzie to chyba jednak bok pomocy..
A kto na tym boku będzie grał?
Prochownik, Ameyaw, mamy jeszcze Stefaniaka na wypożyczeniu, może ktoś się pojawi w lipcu? Oczywiście może tam grać też Marcel, ale ja poza sentymentem dotyczącym wychowanka, nie widzę wielu argumentów, by się „zabijać” o przedłużenie z nim umowy..
To już trener zadecyduje.
Przekonywać (finansowo też,bo podobno teraz Pięczek słabo zarabia) do pozostania. W najgorszym razie niech dogra do końca rundy, młodzieżowiec na lewa strone niezbedny. A w ogóle Raków z kłopotami z licencja (stadion nie spełnia wymogów) to jakiś taki marny kierunek..
On te postępy robi już 3 rok i jakoś ich nie widać poza nadwaga z jaka wraca po przerwach. Gość ma talent ale widać jest leniwy albo już gwiazdorzy. Dać mu ostatnia szanse a jak nie to rezerwy i szukać kogoś na lewa stronę.
Trzeba się mocno postarać o to, aby jednak u nas został. Spójrzcie, że Raków przegrał ostatni sparing, co na pewno da sygnał, że potrzebne są im wzmocnienia, co nie poprawia sprawy niestety.
https://www.meczyki.pl/newsy/rakow-czestochowa-przegral-z-uralem-jekaterynburg-w-meczu-sparingowym-michal-kucharczyk-z-golem/134658-n
A pewnie źródłem tych informacji o Rakowie i innych klubach ekstraklasy jest menedżer tatuś…
Zwykła gra na podbicie stawki przy przedłużeniu kontraktu…
jeśli transfermarkt nie kłamie i jego menago jest ten sam człowiek co Jarosława Jacha to najlepiej pokazuje na czym mu zalezy i nie jest to dobro piłkarza, doskonały przykład jak komuś położyć karierę.
A jak poważny jest uraz Kordasa?
Przerwa w treningach 3 tygodnie.
https://widzew.com/-/przerwa-w-treningach-kornela-kordasa
Co tu pisać, jeśli odejdzie to tylko dla kasy. Młody chłopak, popełnia błędy przez które Widzew tracił punkty. Wolał bym jakby kontynuował grę w Widzewie… A tak znając życie zagra w dwóch meczach jak kiedyś Radwan i później ławka. Na siłę nie ma sensu dawać mu kontrakt wysoki bo na niego nie zasługuje. w5c9f
Pytanie jeszcze ile zarabia w porównaniu np. z Gutowskim czy Kordasem, czyli zawodnikami do których można umiejętnościami Marcela przyrównać. Jeśli chłopak gra za jakąś juniorską stawkę, a Gutek czy Kordas dzięki swoim agentom zarabiają 2-3 razy więcej, to nie ma co się dziwić chłopakowi, że walczy o podwyżkę. Zresztą nikt w Ekstraklasie też nie będzie przepłacał za młodzieżowca, czy robił dla niego kominy płacowe. Wątpię by taki Raków więcej płacił Piłkarzom niż Widzew. Bez sensu puścić Pięczka a następnie poszukać ogranego młodzieżowca, który miałby dostać kilkukrotność pensji Marcela. Podwyżka mu się należy, ale na poziomie nie odbiegającym istotnie od innych… Czytaj więcej »
Szkoda żeby odszedł. Powinien grač na skrzydle bo jest bardziej ofensywnym graczem.
Tak ze Swoją kondycja w szczególności…
Nie raz było widać na meczu ze nawet gdy wchodził już jako zmiennik, po 5 lub 10 minutach „oddychał rekawami”
Jest jeszcze młody co prawda i perspektywiczny, ale jeśli oczekiwania finansowe są zbyt wygórowane to nic na siłę.
Jak ktoś chce odejść to się go na siłę nie zatrzyma. Wcale nie wiadomo , czy Marcel nie skończy tak jak Smug , który maiła grać u nas pograł trochę w Górniku , a teraz rezerwy Miedzi. Nie wiadomo czy Marcel będzie miał miejsce w pierwszej 11 Rakowa. Jeżeli podpisze kontrakt od lipca to do lipca rezerwy , a na jego miejsce ściągną Stefaniaka z Bałtyku , Kordas się wyleczy i razem dadzą radę. Jak Raków chce go już no to kasa dla Widzewa i można kupić jakiegoś młodzieżowca nawet z 2 ligi na miejsce Marcela. Także nie ma strachu… Czytaj więcej »
Może warto byłoby Pięczka przesunąć na lewą pomoc ?
Lipa że tak perspektywiczny piłkarz a my dopiero teraz negocjujemy kontrakt jak by miał 35lat na karku.
Teraz za wszelką cenę to bym go nie próbował zostawić.
Szkoda by było tylko niewykorzystanego transferu.
Jak to przeczytałem to jestem zły, ale nie na Pięczka, tylko na mój KLUB. Jak można dopuścić do takiej sytuacji, że kontrakt nie jest podpisany. Każdy pisze o jakiś kwotach, wymyślonych wymogach – nie wierzę. Jeżeli to jest prawda, że gra na podstawowych juniorskich stawkach, że przychodzący nowy młody zawodnik (junior), który rozegrał mecz w seniorach ma większą pensję od Marcela to nie dziwię się tej sytuacji. Jak to wpływa na morale takiego chłopaka, który jednak też był powołany do reprezentacji Oczywiście błędy popełnia to jest normalne w tym wieku, ale czy nikt nie widzi jego potencjału???I na dodatek grając… Czytaj więcej »