Obrońca Piasta łączony z Widzewem
24 maja 2021, 08:30 | Autor: KamilZ początkiem lipca szeregi Widzewa Łódź opuści Michael Ameyaw i przeniesie się do występującego w Ekstraklasie Piasta Gliwice. Drogę w odwrotną stronę może przejść z kolei Bartosz Rymaniak, który tego lata może trafić na al. Piłsudskiego. Przynajmniej według wczorajszych medialnych doniesień.
Jak poinformował na Twitterze Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl, włodarze łódzkiego klubu są bardzo zainteresowani pozyskaniem prawego obrońcy, któremu za nieco ponad miesiąc wygaśnie kontrakt z gliwickim zespołem i w najbliższych dniach mają mu złożyć oficjalną ofertę. Wydaje się, że Rymaniak niemal na pewno rozstanie się z Piastem, zwłaszcza że w tym sezonie stracił miejsce w składzie na rzecz Martina Konczkowskiego, a łącznie rozegrał tylko trzynaście meczów, w tym jedynie sześć w pełnym wymiarze czasowym.
Widzew bardzo zainteresowany pozyskaniem Bartosza Rymaniaka. Zawodnikowi kończy się kontrakt w Piaście. Z tego co słyszę w przyszłym tygodniu może dostać już konkretną propozycję z Łodzi.
— Tomasz Włodarczyk (@wlodar85) May 23, 2021
31-latek to niezwykle doświadczony defensor, który na szerokie wody wypłynął jako zawodnik Zagłębia Lubin. W jego barwach regularnie grał w Ekstraklasie i zaliczył nawet jeden występ w reprezentacji Polski! Później karierę kontynuował w Cracovii oraz Koronie Kielce, a od 2019 roku reprezentuje barwy ekipy z ul. Okrzei. Łącznie na najwyższym szczeblu rozgrywkowym zanotował dwieście osiemdziesiąt jeden spotkań oraz sześć razy trafił do siatki.
Czy Rymaniak faktycznie trafi do Widzewa? O ile w plotkach o zainteresowaniu nim może być ziarno prawdy, to wydaje się, że do realizacji transferu jest daleka droga. Trzeba bowiem pamiętać, że niedługo w klubie niebawem najprawdopodobniej nastąpią zmiany właścicielskie, a mający przejąć władzę Tomasz Stamirowski na każdym kroku podkreśla chęć powierzenia budowy drużyny dyrektorowi sportowemu, który będzie w stu procentach odpowiedzialny za tę działkę. Wszelkie plany oraz pomysły obecnych władz mogą zatem szybko spalić na panewce.
Foto: piast-gliwice.eu
A może jest tak, że Stamirowski jest już praktycznie dograny, bo oferta Austriaków jest niepoważna i DS jest już znany i już działają. Bo czasu jest faktycznie niedużo. Tylko nowy trener chyba jeszcze nie jest znany…
Broniszewski powinien pozostać na stanowisku trenera. To nie jest złe rozwiazanie. Niech przepracuje okres przygotowawczy i dobierze sobie kadrę. Zna bardzo dobrze zespół, umie dogadać się z piłkarzami, zapewnia jakąś stabilizację. W środowisku ujadaczy na tej stronie (także prowokatorów), postrzega się go jako nieudacznika. Sam byłem przeciwnikiem zwolnienia Dobi’ego Tymczasem przez te kilka tygodni, Broniszewski udowodnił, że wcale tym nieudacznikiem nie jest. Widzew zaczyna grać coraz lepiej, a gra teraz z czołówką.
Nie wiem czemu cię minusuja, ale ja po ostatnich meczach zauważyłem duża poprawę w grze całego zespołu. Myślę że gdyby Haniusek wczoraj strzelił gola a Robak w poprzednim meczu to miałbyś tu 50 plusów. Tacy kibice fachowcy.
To taki owczy pęd Karamboll, czasami mam wrażenie, że większość tutaj nie ogląda meczów, tylko polega na komentarzach naczelnych ujadaczy. Myślę, że mecze z Termaliką i Arką pokazały, ze zespół gra coraz lepiej. Kolejna zmiana trenera niczego nie poprawi. Nie ma stabilizacji, nie bedzie wyników. Pozdrawiam Karamboll!
Średnia 1 pkt i 0,7 bramki na mecz to jest wg Ciebie coraz lepiej? Z takim punktowaniem bylibyśmy na 15-16 miejscu. Fakt, że z Arką gra nie wyglądała tragicznie, ale to jedna jaskółka i nie wiem, ile w tym zasługi Broniszewskiego, który popełnia fatalne błędy personalne. To trener od murowania bramki, a nie od gry do przodu, nadaje się do słabych drużyn broniących się przed spadkiem. Zobacz, co robi z naszymi napastnikami, do 94 min. trzyma bezproduktywnego Tomczyka, Ameyawowi, też powinien dać odpocząć, a on uparcie ich wystawia, osłabiając tak naprawdę drużynę.
Bo druzyny buduje sie od obrony a nie ataku po co ci atak jak nie potrafisz bronic.
Obrona była już zbudowana przez jego poprzednika, a atak jest po to, żeby strzelić więcej bramek niż przeciwnik. Grając na 0:0 zbyt wiele w piłce nie zwojujesz.
W zimie prawie wszyscy chcieli żeby Dobi odszedł a wsiąść Ojrzynskiego.jaki wynik zrobił w Mielcu?no ale nikt nie napisał sorry może ten Ojrzynski nie najlepszy pomysł.mam wrażenie że tu wybór jest lubie-nie lubię.
Marcin, daj spokoj.
Zyga, nie Marcin. 39 sezon z Widzewem.
jesli 39 sezon ogladasz pilke i uwazasz, ze maly Bronek jest odpowiednim trenerem dla WIdzewa, to przykro mi, ale byl to chyba zmarnowany czas.
Pozdrawiam
Moim zdaniem udowodnić mógłby dopiero wtedy, kiedy przepracuje okres przygotowawczy z drużyną- na razie balansuje na tym co pozostawił mu poprzednik.
Swoją drogą ciekawe co będzie kiedy piłkarzyki przestaną go lubić i już nie będą się dogadywać.
Według mnie w Widzewie brakuje stabilizacji i obrania konkretnego kierunku
Przecież Bronek nie wziął się jak Paszulewicz z kapelusza. Bazuje na tym co zostawił mu poprzednik? Przecież on był jego asystentem. Czyli jak Widzew grał poniżej oczekiwań to między innymi z jego winy, bo też prowadził zajęcia. Czy może asystent to ktoś kto tylko siedzi i się przygląda? Może gdyby Bronek wykonywał swoją robotę zamiast ją sabotować, to Dobi miałby lepsze wyniki dzięki kolektywnej pracy całego sztabu trenerskiego. Dlatego potrzeba w Widzewie pełnej zmiany, jeżeli chodzi o trenerów. To powinni być ludzie spoza tego całego układu co teraz panuje. Tylko Woźniaka zostawić na trenera bramkarzy. To i tak jest osobna… Czytaj więcej »
Dokładnie Rafał. Głos rozsądku.
Widzewowi potrzebny jest nowy świeży sztab, odświeżona szatnia. Obecnie klub wygląda jak stajnia Augiasza i może rzeczywiście ten Stamirowski to odmieni, ale potrzeba zmian. A skoro Bronek jest taki dobry, to co robił jako asystent? Przecież też prowadził zajęcia. Sami mówili, że po odejściu Dobiego nie mają zamiaru dokonywać wielu zmian (Jedyna to taka, że Robak zszedł kompletnie na boczny tor). Próbują robić to co robił Dobi czyli grać wysokim pressingiem, a że Bronek jest do tego za mało inteligentny to pokazał ostatnio dostając czerwoną kartkę.
Ja też tak uważam……..ale pewnie nic to nia da.
No właśnie, kibice wiedza swoje. Przypieli Broniszewskiemu łatkę nr 2 i ciągle to powielają. Mnie bardzo pozytywnie zaskoczył. Ale tak jak mówisz, pewnie to nic nie da… .
umiesz czytac ze zrozumieniem? to nie sa komentarze pozytywne dla Bronka, a Ty odpisujesz na nie, jakby go chwalili :)
Czy lepsza gra jest zasługą Broniszewskiego – oto jest pytanie ? Nawet jeśli jest geniuszem na treningach i taktycznym to jego działania w trakcie meczu poddają jego geniusz w wątpliwość. I nie mówię tu o rzucaniu piłki na boisko.
Byłem za tym żeby Dobi prowadził drużynę do końca sezonu A potem to rozliczyć. Jak zobaczyłem skład na arkę napisałem że Bronka nie zobaczymy w nowym sezonie ale tym swoim wpisem dałeś mi do myślenia. Dzięki Zyga.
To bylby ciekawy transfer.gdyby przyszedł to dwóch pomocników i dwóch napastników.wiecej nie trzeba.
ORAZ BRAMKARZA TRZEBA WYKUPIC!
Tak różowo to nie jest. Mamy od lipca 12 zawodników, brakuje nam jeszcze 10 do tego, żeby mieć zastępców na każdą pozycję. Zostajemy bez żadnego bramkarza i bez żadnego ofensywnego pomocnika (kogoś jak Kita czy Fundi).
Nasza kadra od lipca to:
Nikt – Mikulić/Becht, Nowak, Tanżyna/Grudniewski, Stępiński, Hanoušek, Mucha, Kun…, Michalski, Czubak, Tomczyk…
Brakuje 2 BR, 2 OP i na zmianę: SO, PO, DP, SP, LP, PP. No i kogoś za Kuna i Tomczyka bo oni do rezerw. Czyli w sumie 12/12.
Zapomniales o tych ktorzy wrócą z wypożyczeni Becht .
A gdzie Pięczek?
W jakiejś Puszczy Niepołomice. Na jego miejscu gra Becht i Pięczek może być co najwyżej jego zmiennikiem.
czy Wy ludzie kiedykolwiek sie czegos nauczycie na bledach? Kolejny syty kot, 31 lat, z pensja zapewne na poziomie min. 30tys, ale jasne, brac go, bo Janusze jak Ty znaja nazwisko z ekstraklapy i sie uciesza.
Twój nick cl ekspert.moze podasz nazwiska piłkarzy którzy zapewnią awans i poziom
….Ale Janusz ma rację…to jest pokolenie „możdżenia”…już takich przerabialiśmy….
Dam Ci kilka nazwisk dla przykladu: Banaszak – odpalamy go, stawiamy na Ojamee, ruch w typie Twojego „ciekawego transferu”. Henrik skasowal kilkaset tysiecy i juz go nie ma, dal chociaz jedna asyste lub bramke? Banaszak z Leczna walczy o baraze, nierzadko wchodzac z lawki robi roznice i strzela na wage punktow. Zytek – chlopak 27 lat, ograny na tym szczeblu (2 pelne sezony w Puszczy) jeszcze nie stary, kibic Widzewa, na pewno chcialby z nami awansowac do Ex i orac tu trawe. Odpuszczamy, go, graja Caique, czy Dixon za 35 tysiecy miesiecznie. Ile zawolalby Zytek? Tego nie wiem, ale obstawiam… Czytaj więcej »
Nie dałeś mi żadnego przykłady oprócz grajka z resovii.przypomne Świderski u nas nie odpalił.dalej.po której stronie byłeś jak Radwańska był drugi raz Widzewie?czy zapomniałeś jak głośno zwalniales Dobiegł.i Chciałeś Ojrzynskiego?!?!?.
zapomniales w Glasgow jak sie pisze po polsku? Nigdy nie bylem za zwolnieniem Dobiego, tym bardziej nigdy nie bylem fanem Ojrzynskiego jak i polskiej mysli szkoleniowej ogolnie, a Swiderski nie przychodzil do nas z Resovii, poza tym uwazaj teraz przezyjesz szok:
Nie trzeba sprowadzac zawodnika z wyzszej ligi, zeby byl wzmocnieniem. Moze byc z tego samego poziomu rozgrywkowego, albo nawet (kolejny szok) z nizszego i jednoczesnie zrobic roznice.
aha, Kamil juz wyjasnil w komentarzach – Rymaniak jest z agencji menedzerskiej Artura Wichniarka :)
Ciekawy transfer, owszem – w normalnym biznesie bylby ciekawy dla prokuratury.
I coś ci powiem.alfa omega wszytko wiedzący panie.janusz to ty jesteś
Nigdzie nie napisałem brać tylko napisałem że ciekawy transfer.no ale czytanie ze zrozumieniem wpisu potem krytyka
I za rok kolejna wymiana kilkunastu trzydziestoparolatków i kolejne alibi, że wyniki poszły się jeepać, bo nowy zespół się buduje. I tak kolejne dziesięciolecia. Ściąganie wagonami trzydziestolatkow , to droga do nikąd. Przerabiamy to od kilku lat i uj z tego jest. Jedynie rekordy historyczne w ilości remisów.
Dyrektor sportowy – zaczną się potańcówki z menadżerami. Wiecie , rozumiecie.
Jestem absolutnie przeciwny takim transferom, nie dość że drogi to przereklamowany, Kosakiewicz Bis
Mamy Stepinskiego, szukać młodego zmiennika za mniejsze pieniądze.Problem jest z napastnikiem ,a przede wszystkim z jakością pomocników i skrzydłowych.Linia obrony jak wróci Pieczęk wygląda przyzwoicie.Potrzeba jakości w rozegraniu piłki i dosrodkowaniach
Pięczek z tego co pamiętam jest do końca roku wypożyczony, wiec raczej teraz nie wróci.
Marcel raczej zostanie wykupiony przez Puszczę niestety :(
qrwa, czy na serio nie można poszukać młodych , ambitnych Zawodników , którzy nie są odpadami dogrywającymi emeryturę ? Kolejny nonejm , który po 30 ma być przyszłością Klubu? Proponuję zadzwonić do Artura Wichniarka, Marcina Zająca , Andrzeja Woźniaka, Radek Michalski , Tomek Łapiński też są w formie i zaproponować kontrakty. Oldboje , ale przynajmniej ambitni, wyniki by były a i poziom sportowy o wiele wyższy, mimo, że trochę wolniej może by biegali , chociaż niekoniecznie wolniej. Zajączek nawet teraz byłby najszybszy.
Do A. Wichniarka to na pewno było dzwonione, bo Rymaniak jest w agencji, w której on pracuje :)
jakie ambicje sportowe ma ten Pan? bo mi się wydaję że on już się z nimi rozstał a teraz dorabia do emerytury. Nie jestem przekonany czy my tą drogą powinniśmy iść. Przykłady z przeszłości niczego nas jednak nie nauczyły?
Mamy Tanzyna, Grudniewski, Nowak, Mikulic, Becht, Stępiński, Caiqe, wróci Pięczek, po kiego brać zgranego, drogiego obrońcę, nam potrzeba, ofensywnych pomocników i napastników. Robak odejdzie, drewno Tomczyk się nie nadaje a Czubak nie dostaje szans. Kto będzie grał w ataku? Rymaniak?!!!
Skoro polityka transferowa ma być w 100% oddana w ręce dyrektora sportowego, to niech on jednocześnie będzie trenerem, bo potem jak coś nie pojdzie to trener powie, że ja tych piłkarzy nie wybierałem, a DS, że trener ma dobry materiał tylko nie potrafi go prowadzić.
Jeden i drugi model zarządzania składem ma zalety i wady. Bayern ma dyrektora sportowego i on z zarządem decyduje o transferach. Trener ma mało do powiedzenia i tak jest w większości klubów europejskich. Jedynie w Anglii Trener decyduje o transferach i jego zdanie jest najważniejsze , ale też gdy budżet ogranicza , musi wskazać kolejne opcje. Tam jest dyrektor wykonawczy , który koordynuje transfery z zarządem, nie ma głosu decydującego.
Niestety obecna drużyna nie jest perspektywiczną trzeba budować drużynę na młodych zawodnikach i kilku doświadczonych kręgosłup drużyny max5 zawodników po co budować drużynę na starych zawodnikach na których klub nie zarobi nic.Jak na razie to Widzew stał się przytulkiem dla emerytów suto opłacanych nie tędy droga. Nie wierzę że nie ma młodych zawodników w niższych ligach żeby chcieli grać u Nas nie za 30tys 40tys czy więcej. Nawet kosztem dwóch sezonów w 1lidze ale żeby się ogrywali i tworzyli mocną drużynę.Aż miło popatrzeć jak młodzi zawodnicy Widzewa grają z zębem. Także Widzew powinien powiedzieć STOP przytułkowi dla futbolowych emerytów. Pozdrawiam… Czytaj więcej »
Kolejny emeryt na wysoką pensje
Już się nie mogę doczekać jak weźmiemy jednokrotnego reprezentanta, który u nas zapomni jak podać piłkę do nogi i będzie wchodził w 94 minucie.
IDEALNY do rady drużyny. Mógłby uzupełnić Możdżenia, Kosakiewicza, Tanżynę, Robaka, Poczobuta i wtedy mogą już zwalniać każdego trenera co miesiąc. Brawo!
Na 90minut.pl jest podział kasy od Esa dla klubów za miniony sezon. Podbeskidzie za sam udział dostało 8,5 mln. Warto grać w Ekstraklasie?!
Po trzydziestce i nie mieści się w składzie pierwszej drużyny. Idealnie pasuje do Widzewa.
Nie warto sięgać po Rymaniaka. To bardzo przeciętny kopacz, zero techniki i mierna szybkość – znam go głównie z Zagłębia Lubin, gdzie miał apogeum swoich możliwości. Dziwię się, jak udało mu się zagrać ten jeden mecz w kadrze Polski… W dodatku niemłody już, a zarabiać chciałby dużo, bo jest z dużym doświadczeniem w ekstraklapie. W Widzewie nie będzie „gryzł trawy” za ten klub, podobnie jak Możdżeń. Szukać trzeba młodszych, perspektywicznych (najlepiej z regionu), albo brać z rezerw czy Akademii.
Racja Jarek a po za tym nawet jak by się takim pilkarzą udało awansować w przyszłym sezonie to w Czerwcu znów remament w kadrze na ekstraklase. Czy tym ludziom w zarządzie jest tak ciężko mysleć?? My dzisiaj musimy kupować zawodników którzy będą się zgrywać walczyć o awans i większość powinna grać dalej po awansie.