O półfinał okręgowego PP z trzecioligowcem

Bardzo ważny mecz rozegrają dziś niepokonane w rozgrywkach ligowych rezerwy Widzewa Łódź. Podopieczni Michała Czaplarskiego przystąpią jutro do ćwierćfinału okręgowego Pucharu Polski. Zadanie nie będzie łatwe, ponieważ na Łodziankę przyjedzie trzecioligowy Sokół Aleksandrów Łódzki.

Starcie z trzecioligowcem może być dla czerwono-biało-czerwonych ciekawym wyzwaniem. Jak na razie widzewiacy mają na koncie komplet 12 ligowych zwycięstw, ale nie ma co ukrywać, że niemal we wszystkich tych potyczkach to łodzianie byli stroną dominującą i dążącą do zwycięstwa. Podobnie było w dotychczasowych zmaganiach pucharowych. W pierwszej rundzie rezerwy bardzo młodym składem pokonały na wyjeździe Witoniankę Witonia 2:0, natomiast w 1/8 finału okręgowe PP pewnie zwyciężyli AKS SMS Łódź 4:0.

Jeszcze do niedawna słowo Sokół wzbudzało wśród sympatyków rezerw spore emocje. To właśnie ten zespół wiosną toczył z widzewiakami zaciętą rywalizację o awans do III ligi, który ostatecznie padł łupem aleksandrowian. W kampanii 2023/2024 pojedynki między obiema ekipami były bardzo wyrównane. Obie potyczki z ostatniego sezonu kończyły się bowiem remisem 1:1. Widzewiacy nie mogli znaleźć wówczas recepty na zespół spod Łodzi, a ostatnie zwycięstwo RTS z Sokołem przypadło na maj 2023 roku. Wtedy drużyna prowadzona jeszcze przez Patryka Czubaka zwyciężyła 2:1.

Choć od ostatnich potyczek z Sokołem nie minęło zbyt wiele czasu, to znacznie zmieniły się piłkarskie realia. Owszem, to Widzew gra dziś w niższej lidze, ale może pochwalić się w niej kapitalną serią 12 zwycięstw z rzędu i pewnym prowadzeniu w czwartoligowej stawce. Sytuacja Sokoła natomiast jest w III lidze bardzo ciężka. Podopieczni Radosława Koźlika po 12 seriach gier zajmują w lidze przedostatnie miejsce z 11 punktami na koncie. Na morale drużyny z pewnością wpłynęła ostatnia potyczka ligowa, w której Sokół uległ Victorii Sulejówek 0:1, tracąc gola w doliczonym czasie gry. Można przypuszczać, że rywalizacja w okręgowym pucharze nie będzie dla naszych najbliższych rywali priorytetem zwłaszcza, że już w weekend czeka ich arcyważny mecz z ostatnią w tabeli Jagiellonią II Białystok.

Problemy Sokoła wcale nie muszą oznaczać łatwej przeprawy. I choć rzeczywiście ciężko będzie wytypować, na jak duże zmiany personalne zdecyduje się trener Koźlik, to na pewno jego zespół ma wielu ciekawych zawodników. Niezmiennie na dużą liczbę minut mogą liczyć Ołeksij Najdyszak i Michał Wolinowski, choć w wyższej klasie rozgrywkowej nie strzelają już na zawołanie, jak miało to miejsce w IV lidze. W formacji obronnej groźny może być ściągnięty w minionym okienku Vahe Mnatsakanyan z dużym doświadczeniem na poziomie III ligi. Co ciekawe, w Sokole znajdziemy też kilka znajomych twarzy. O miejsce w bramce Sokoła walczy Antoni Brzózka, a w polu być może zobaczymy dziś grającego niegdyś w rezerwach Kacpra Trenknera.

Spotkanie z Sokołem zapowiada się arcyciekawie, dlatego warto po pracy lub szkole udać się dziś na Łodziankę. Starcie pomiędzy Widzewem II Łódź a Sokołem Aleksandrów Łódzki rozpocznie się o godz. 16:00. Na miejscu pojawią się również wysłannicy Redakcji WTM, którzy przeprowadzą dla Was tradycyjną Relację LIVE. Zachęcamy do śledzenia poczynań drugiej drużyny.