Widzew II jednak z Orłem, czyli „niewygodne losowanie”
4 października 2013, 11:31 | Autor: RyanW środowy wieczór, zaraz po zakończeniu ostatnich meczów II rundy Okręgowego Pucharu Polski, środowisko obiegła wiadomość, że Łódzki Związek Piłki Nożnej wylosował pary ćwierćfinałowe tych rozgrywek. Informacja dotarła także na Piłsudskiego – Widzew II zagra z AP ŁKS. Nazajutrz postanowiono ugasić ten pożar i „losować” jeszcze raz. Rywalem łodzian będzie jednak Orzeł Parzęczew.
My również byliśmy zdziwieni czytając o tym, że losowanie dopiero się odbędzie. Postanowiliśmy więc dokładnie sprawdzić o co tu chodzi. Jak wynika z naszych ustaleń oraz przypuszczeń (z przewagą tych pierwszych), pary ćwierćfinałowe zostały wylosowane, ale nie zdążyły pojawić się nigdzie indziej poza nieformalną pocztą pantoflową. Ta w czwartek dotarła do klubów oraz łódzkiej policji i zaczęło się.
Przed oczami policjantów stanęły obrazki z ostatnich derbów na ŁKS (choć akurat mecz rezerw z IV-ligowcem trudno za takie uznać), próba dojścia na stadion przy al. Unii w wykonaniu widzewiaków oraz „chaos i bezprawie” w mieście ;-). Szybko jasne stało się to, że najlepiej jakby żadnych „derbów” nie było. Zwłaszcza, że funkcjonariusze doskonale wiedzą, że szczegółowo analizowaliśmy wywiad komendanta Banachowicza dla „Gazety Wyborczej”, w którym szef łódzkiej policji zapewnia, że zabezpieczą oni każdy mecz! Strach przed powołaniem się na ten precedens i derbową atmosferą zmusił więc władze do zmiany rywali w ćwierćfinałach.
Również w obu klubach nie bardzo chcą trafić na siebie i komplikować sobie życie trudnościami organizacyjnymi.
Do takich samych informacji dotarli również dziennikarze „Dziennika Łódzkiego”.
„Teoretycznie jest możliwe, że ŁKS trafi na drugi zespół Widzewa, choć… mało prawdopodobne. Jak się dowiedzieliśmy, takiego meczu nie chce nikt – ani ŁZPN, ani ŁKS, ani Widzew. Wprawdzie w losowaniu wszystko jest możliwe, ale, jak twierdzą wtajemniczeni, akurat nie to, że… ŁKS trafi na Widzew” – przeczytać można w internetowym „Dzienniku”.
Jak więc widać strach przed kibolami sprawił, że w dniu dzisiejszym doszło do kolejnego „losowania”. Jego wyniki były już zgoła odmienne. Widzew II zagra z Orłem Parzęczew, a AP ŁKS z Nerem Poddębice.
Ciekawi jesteśmy, co nasza władza wykombinuje, kiedy obie drużyny dotrą do finału? Zostanie im chyba tylko zapytać, parafrazując minister Muchę,: „Kto wybrał takie drużyny”, a następnie odwołać mecz, jak to zrobiono z Superpucharem na Narodowym…
Pary ćwierćfinałowe:
ŁKS Łódź – NER Poddębice
Stal Głowno – Zjednoczeni Stryków
Orzeł Parzęczew – Widzew II Łódź
MUKS Włókniarz Pabianice – Zawisza II Rzgów