Nieudany prezent urodzinowy dla trenera
4 listopada 2018, 11:23 | Autor: KamilPrzez większość wczorajszego meczu wydawało się, że piłkarze Widzewa nie będą mieli problemów z odniesieniem kolejnego wyjazdowego zwycięstwa. Niestety, trzy gole Olimpii Grudziądz w samej końcówce spowodowały, że wrócili oni do domu bez punktów.
Widzewiacy zepsuli tym samym… prezent urodzinowy dla Radosława Mroczkowskiego! Szkoleniowiec łodzian kończy dziś bowiem 51 lat i wygrana z pewnością pozwoliłaby mu spędzić niedzielę w dużo lepszym nastroju. Co ciekawe, trener nie ma szczęścia do grania w okolicach tej daty. Gdy prowadził Widzew, dwukrotnie zremisował – w 2011 roku z Lechią Gdańsk, a w 2012 roku z Jagiellonią Białystok. Teraz było jeszcze gorzej.
Mamy oczywiście nadzieję, że jedna wpadka niczego nie zmieni w kontekście pewnego kroczenia Widzewa do I ligi. Tego przede wszystkim życzymy trenerowi Mroczkowskiemu! Poza tym szczęścia oraz sukcesów, zarówno w prywatnym, jak i zawodowym życiu. Wszystkiego najlepszego!
Miejmy nadziejé, ze w przerwie zimowej wietrzenie szatni stanie sié faktem, a nie pozostanie tylko poboznym zyczeniem. Ktos w koncu tego szrotu troché tutaj nasciágal.
Tu nie chodzi o to, że to jest szrot. Myślę, że połowa piłkarzy spokojnie może grać w 1 lidze. Wydaje mi się, że to jest kwestia psychiki i mentalności chłopaki mają umiejętności na 1 ligę (cześć z nich) ale ewidentnie widać, że kwestia mentalnia szwankuje wczoraj to było widać dobitnie. Tu jest Widzew i prócz umiejętności trzeba umieć dźwignąć ciężar noszonej koszulki i być dobrze przygotowanym nie tylko piłkarsko ale też mentalnie.
Derek tu też jest 2 liga i każdemu zdarza się gorszy moment. Tak było w Boguchwale ze Stalowa i mimo to mamy lidera bez żadnego zagrożenia. A jakie wtedy były żale i krytyka – przypomnij sobie :-) Nawet Realowi zdarza się wtopić z Barceloną :-) Dajmy tym ludziom szanse. Cel – AWANS i ja nie widzę żadnego zagrożenia. Pozdro z Widzewskiego Rzeszowa
Zawodnicy Realu akurat wygrali wszystko kilka razy i jednak to ma znaczenie jak się prezentują do tego brak CR7.Nie wątpię w to, że chłopaki awansują ale jednak stracić 3 bramki w 4 minuty to nie codzienność i po prostu chyba nikt nie chciałby powtórki w 1 lidze bądź ekstraklasie. Mamy mądrego trenera i na pewno wyciągnie właściwe wnioski :)
Przestańmy już mówić w kółko o mentalności i o słabej głowie. Albo jesteś profesjonalnym piłkarzem i za to bierzesz pieniądze i zapier… co mecz 90 minut i na treningach a jak nie wychodzisz mentalnie na druga połowę w meczu gdzie masz przeciwnika na przysłowiowej patelni tzn że się do piłki nie nadajesz i idź kopać sobie do okręgówki a nie do klubu który zaraz będzie grać w ekstraklasie.
W tej rundzie w pierwszych połówkach Widzew ma bramki 20-3 po przerwach 13-11. To może świadczyć o kondycji lub koncentracji,psychice. Chciał bym znać statystyki liczby przebytych kilometrów w tych dwóch częściach ,również na tle przeciwnika. W drużynie jest duża konkurencja.Być może jest tak że chłopaki pod presją rywalizacji i kibiców od początku dają z siebie wszystko i potem nie starcza im pary.
Tak jak koledzy napisali, piłkarze mają umiejętności, które wyrastają poza 2 lige co widać w tym sezonie. To że 1 mecz im nie wyszedł, nie znaczy, że potrzebna jest rewolucja i wywalanie pół skladu
Tutaj nie ma co wietrzyć mamy drużyne ponad tą lige wraz z trenerem jedna porażka nic nie zmienia nie jesteśmy Barcelona chodz i ta przegrywa seria 12 mówi sama za siebie nie szukajmy bóg wie czego po jednym przegranym mecz
Nazywasz się Trela?
przerastamy ligę? Większość zawodników ledwo dała nam awans do tej II ligi. Dobrze, że przed przyszłym sezonem kończy się dużo kontraktów, to ułatwi wymianę gości, którzy jeszcze niedawno byli amatorami, na tych bardziej zawodowych piłkarzy.
Nie oszukujmy się ani nie pocieszajmy. Prowadzić 2:0 i przegrać 3:2 to świadczy o naszej słabości a nie o sile. Dalej czas na wzmocnienia jak i pożegnanie tych co udają grę i grają tylko 45 minut.
Piłkarze przyznali, że nie wyszli na boisko po przerwie. No to może tylko pół pensji za ten mecz skoro nie stawili się w pracy?
Kazimierowicz powiedział, że zostali w szatni, a może myślami byli już w autobusie jadącym do domu?
Szacunek kibiców ze przyjechali tak licznie na zakazie. Pozdro z Grudziadza
Ludzie nie mogę Was czytać!! Dajcie trochę na luz. Wy też tacy jesteście w stosunku do siebie? Ciężko pracujecie cały miesiąc a jak wam coś nie wyjdzie (chyba że jesteście kurwa doskonali) to od razu się krzyżujecie??? Widzew jest na pierwszym miejscu z ogromna przewaga i od dawna już nie mieliśmy takiego komfortu a tu płacze, żale, krytyka…….. Jesteście kibicami Widzewa na dobre i złe czy misiami z żylety co biją swoich zawodników i kopią kibiców??? Kuźwa ogarnijcie się !!!!
Popieram cię w 1910%
A co ma być? Głaskanie po główkach za tą kompromitację. To jest Widzew, coś takiego nie miało prawa się zdarzyć. Nikt się nie obraża, odsuwa od kibicowania, ale op…… być musi.
No cóż może dla Ciebie mcmurphy Widzew się skompromitował ale nie dla mnie. I tu się różnimy. Piłka nożna a w szczególności rozgrywki ligowe to gra sezonowa i zobaczymy na wiosnę jaka to będzie kompromitacja. Mam nadzieje że wtedy wyślesz do każdego z zawodników kartkę z podziękowaniem i gratulacjami ;) Tak jak w ryzyko każdego boksera nawet tego NAJ wpisane jest KO tak w ryzyko klubu porażka nawet ta najdziwniejsza. Szkoda że tego nie rozumiesz.
Seb – o ile porażka wcale mnie nie martwi i podobnie uważam, że miała prawo się trafić (bo to sport, bo pilkarze to nie roboty itd., itp.), to styl i okoliczności tej porażki jest już inną sprawą. Było to megafrajerstwo i mamy prawo jako kibice czuć się fatalnie. Jestem przekonany, że chłopaki (przynajmniej większość z nich) schodząc wczoraj z boiska sami pod nosem kurwowali i czuli, że przegrali frajersko. Liczę na to, że odpowiednie wnioski wyciągną sami piłkarze, a RM tylko im w tym pomoże. Piekielnie szkoda mi wczorajszego meczu pod względem wizerunkowym (te wyżej wspomniane okoliczności i styl przegranej)… Czytaj więcej »
Sto Lat Panie Radku i samych sukcesów zycze. Jest Pan odpowiednim trenerem na długie lata. i mam nadzieję że tak będzie. wszystkiego dobrego .
Zdominowaliśmy ligę a mimo wszystko wysyp troli i kibiców sukcesu jest porażający. Wystarczyła druga porażka. Większa kompromitacją jest czytanie tego co „kibice” wypisują w internacie na profilach związanych z Widzewem. Żal mi was i jak dla mnie możecie nie stadion nie przychodzić.
w punkt Tom87 mam dokładnie takie same odczucia, Z żenadą czytam jak to się zhańbili, skompromitowali i żeby wywalić pół składu……za tydzień jak ogramy Elbląg 3:0 te same osoby będą piać z zachwytu,…..
Umieją tylko pisać,że to jest Widzew.Zapominają,że odnosi się to w równej mierze do piłkarzy i kibiców.Pod koniec maja pierwsi będą piać z zachwytu.
W prezencie urodzinowym życzę Ci Radzio 11-ki z charakterem Daniela Mąki. Zejście Daniela z boiska i dodatkowo Gutowskiego spowodowało że graliśmy w 9-ciu. Niestety wartościowych zmienników jak w latach 90tych Smudy nie mamy. Charakterystyczne że Zieleniecki przy golu na 2:2 wypisz wymaluj zachował się identycznie jak w sytuacji z końca meczu ze Zniczem kiedy wtedy i wczoraj był zwykłą makietą a nie obrońcą.
Jakby był bezbłędny to by teraz nie grał w drugiej lidze :) nie ma co płakać. Jedziemy dalej. Pozdrawiam
Pięknie to napisałeś kolego dziwne źe nikt tego nie widzi . Ja juz to widziałem w 3 lidze Zieleniecki nigdy nie zawala według niektórych ale teź nigdy nie pomaga ile on ma kartek to teź świadczy o jego agresywności. Wolę Sylwestrzaka który czasem zawali ale walczy agresywnie nie odwraca się bokiem do strzału jak wczoraj Zielu przy wyrównaniu. Dla mnie stoper bez agresji bez kartek to trochę lipa.Irytuje mnie brak gry na przedpolu naszego bramkarza ale pewnie się nie znam
Przepraszam, ale nie mogę się jednak powstrzymać. Olimpia wczoraj zastosowała w 2 połowie znane sportowe powiedzonko, które powtarzał Franz Smuda „Jak masz frajera, to go duś…”
Jakieś wzmocnienia propozycje Jakieś?
na przyszły sezon? na pewno:
-środkowy pomocnik, ale taki kozak, a nie kolejny półśrodek
-skrzydłowy do 1 składu
-prawy obrońca do 1 składu
-środkowy doświadczony obrońca, żeby mógł się u jego boku ogrywać np. Zieleniecki
Jakim prawem chcesz naszego najlepszego obrońcę Sylwestrzaka posadzić na ławie ? Już pomijam fakt, że mamy jeszcze Wełnę i Paszlińskigo a Ty chcesz kolejnego środkowego zawodnika do obrony.
Napisałem, że na przykład Zielenieckiego, chcąc czy nie, to on jest najmłodszy i ma największe szanse rozwoju. Paszlinski pewnie po sezonie wyleci, a my potrzebujemy mieć ekipę na ekstraklasę i myślę, że obrona to podstawa, a ty chcesz grać gośćmi co ledwo się wyczłapali z 3ligi. Nie ma co się przywiązywać do nazwisk, bo będąc w 1 lidze my musimy mieć większość zawodników, którzy dadzą spokojnie rade w ex. Dodaj do tego, że bardzo dużej ilości zawodników kończą się umowy po tym sezonie. Ale jak kto woli ;)
Trenerze trzeba się poddać do dymisji po takiej kompromitacji?
Tu nie chodzi o to, że przegrali tylko w jakim stylu…
Dla mnie jako kibica Widzewa byl to policzek. Przeszli sobie panowie piłkarze obok meczu w 2 połowie