Niedźwiedź o Sanchezie: „Nie chcieliśmy ryzykować”
4 lutego 2023, 13:17 | Autor: RyanPo raz pierwszy w tym sezonie drużyna Widzewa musiała radzić sobie bez Jordiego Sancheza. Hiszpański napastnik nie znalazł się w składzie łodzian na mecz z Jagiellonią Białystok. O powodach nieobecności mówił po spotkaniu Janusz Niedźwiedź.
Trener RTS wyjawił na konferencji prasowej, że Sanchez nie znalazł się w meczowej kadrze ze względu na kontuzję. „Już w czwartek wiedzieliśmy, że nie zagra, ale nie chcieliśmy tego zdradzać, żeby nie ułatwiać pracy przeciwnikowi. Jordi we wtorek poczuł lekkie ukłucie w mięśniu, badania wykazały bardzo drobne uszkodzenie” – wyjaśniał szkoleniowiec.
Miejsce Hiszpana w ataku zajął Łukasz Zjawiński i choć był bardzo bliski zdobycia premierowej bramki w czerwono-biało-czerwonych barwach, obił tylko słupek i wciąż pozostaje w bieżących rozgrywkach bez trafienia. W drugiej połowie wypożyczony z Lechii Gdańsk zawodnik był mniej widoczny w ofensywie, dlatego został zmieniony w 70. minucie. Ewidentnie widać, że więcej zespołowi daje Sanchez, dlatego kibice zadają sobie pytanie, kiedy ten będzie mógł wrócić do gry.
Na szczęście wydaje się, że problem napastnika nie jest zbyt poważny. „Gdyby to był jakiś kluczowy mecz sezonu, to być może byśmy zaryzykowali i wpuścili Sancheza. Nie chcieliśmy jednak tego robić, bo do końca sezonu jeszcze wiele spotkań. Uraz mógłby się pogłębić i Jordi straciłby przynajmniej pół rundy. Dodatkowym czynnikiem był stan boiska” – dodał Niedźwiedź.
W najbliższy piątek Widzew rozegra wyjazdowe spotkanie z Lechią Gdańsk. Póki co nie wiadomo, czy z Jordim Sanchezem.
Ja się czasem zastanawiam co za dzieci tutaj wypisują komentarze… Wczoraj jak pojawiła się informacja o nieobecności Jordiego to połowa go w Częstochowie widziala. Po zakończonym meczu lamenty jakbyśmy za chwilę mieli spaść z ekstraklasy. Proponuję trochę więcej dystansu i tak po prostu: cieszmy się każdym kolejnym meczem, bo powody są. Jesteśmy w ekstraklasie po 8 latach a w jej górnej połowie ostatnio byliśmy ponad 20 lat temu . To oznacza, że całe pokolenie kibiców nie widziało Widzewa w tym miejscu, którym jest obecnie.
200% racji. Bravo Ty.
Ludzie za mocno sie napalili po jesieni i duzo osób uważa, ze gramy o puchary.
Gwoli ścisłości, ja też się jaram dotychczasową postawa Widzewa i moim zdaniem zdecydowanie w tej lidze stać ja na wiele niespodzianek. Ale też czasem pomimo dobrej organizacji gry wychodzą niedostatki przez co punkty też czasem uciekają. Idiotyzmem jest natomiast wieszanie psów po porażce. Ja będę osobiście mega szczęśliwy jak Widzew będzie do końca w grze… Nawet jeśli finalnie żadnych pucharów nie będzie. Nie stanowi to natomiast podstawy do wieszania poszczególnych piłkarzy czy trenera. Vniech po prostu robią swoje
Gwoli ścisłości mie przegraliśmy zremisowaliśmy.
Choć faktycznie ten remis można nazwać porażką.
Pisałem o tendencji ogólnie, a nie o tym meczu…
Raczej gramy o premię z Canal+.I dlatego w piątek to była frajerska strata 2 punktów. Nie mamy teraz składu na puchary.
Dokładnie 100% racji
Po co wchodzisz na to forum. Załóż różowe okulary i ciesz się ze straty kolejnych dwóch punktów. Zdradzę ci taką tajemnicę, że to nasze pisanie, to wcale nie przekłada się na to co robi właściciel, prezes, trener czy piłkarze :) Teraz już wiesz :)
Dziękuje Einsteinie za uświadomienie…
hahahahaha :D i jeszcze jakieś mądrości ??
Ale widzisz dziecko w sklepie tupnie nóżką na rodzica, kup zabawkę, bo jak nie to w ryk.
Tu jest trochę analogii.
Trzeba naciskać w sprawie jakichś transferów- wzmocnień bo jak nie to krytyka.
Dużo osiągnęliśmy.
Jest postęp jest duma jeszcze jest dobrze.
Jednocześnie widać ,że można wycisnąć z tego więcej.
Czemu się ograniczać i być zachowawczym?
Jak pogramy z 10 lat w ekstraklasie. Na miejscach 10-14 to to wszystko siądzie.
Prawdopodobnie Romaczuk z Jagiellonii nie powinien wystapic w tym meczu gdyz mial na koncie cztery zolte kartki a wiec obowiazkowa pauza.Jesli prawda jest,ze nie mogl wystapic w tym meczu Widzewowi nalezy sie walkower.
Niestety, ale miał pięć żółtek.
Sprawdzic nie zaszkodzi,sa niektore zrodla co podaja,ze mial cztery na koncie.
Podobno dostał jeszcze żółtą będąc na ławce rezerwowych w meczu z Legią.
Sprawdzilem i nie jest podane zeby dostal zolta kartke w tym meczu.Nie jest uwzgledniony Romanczuk.Chyba,ze kartke na lawce licza inaczej nie mam pojecia.
RAPORT KARTKOWY PRZED MECZEM Z PIASTEMW niedzielę (29.01, godz. 12:30) Jagiellonię Białystok czeka wyjazdowy mecz z Piastem Gliwice inaugurujący rundę wiosenną PKO BP Ekstraklasy. Jak wygląda sytuacja kartkowa w naszym zespole przed tym starciem? Swoje poprzednie spotkanie ligowe „Duma Podlasia” rozegrała 12 listopada. Wówczas Jagiellończycy przegrali u siebie z Lechem Poznań 1:2. W tamtym spotkaniu dwóch zawodników Żółto-Czerwonych zostało ukaranych żółtą kartką. Byli nimi Wojciech Łaski i Rui Nene. Portugalczyka zabraknie w niedzielnym meczu z Piastem Gliwice, ponieważ kartka w starciu z Lechem była dla pochodzącego z Azorów zawodnika ósmą w bieżącym sezonie. Oprócz Nene w Gliwicach zabraknie także Mateusza… Czytaj więcej »
Romanczuk otrzymal zolta kartke w meczu z Piastem tj. czwarta wiec w spotkaniu z nami powinien pauzowac.Jak nic nalezy sie Widzewowi 3:0 do przodu.
Podobno tamta kartka którą dostał była wpisana jako kartka dla sztabu szkoleniowego bo miał kontuzje chyba ze specjalnie wyczyścił sobie konto jak miał kontuzje bo gościu ma 5 żółtek a nie pauzował ani jednej kolejki teraz po meczu z widzewem już 6 żółtek.
Jak Jordi nie wyjdzie na Lechie to na szpice trzeba postawić Bartka a Dominika i Ernesta podwiesić z przodu, a Zjawiński niech się już nie zjawia więcej
Wszyscy co krytykują za wczorajszy występ Zjawinskiego nie znaja się na piłce nie zawsze zadaniem napastnika jest zdobywanie goli akurat wczoraj zagrał dobrze napewno wypełnił 100% poleceń trenera. Lecz faktem jest ze szkoda ze nie mamy za Jordiego zastępcy. Ja bym zaryzykował z tym Brazolem z Gruzji może jakieś wypożyczenie i dobry bonus dla nich wrazie zajęcia miejsca na podium
Kopał się po czole i przewracał o własne nogi tyle w temacie Zjawińskiego który po za niecelną glowką nie zrobił nic i nie rób z niego mistrza taktyki czy pressingu bo on o tym ma tyle pojęcia co moja teściowa.
Dodam, że jest mistrzem spowalniania akcji i padów :)
Ty tak poważnie
Zjawiñski zagrał ,żeby mlodzieżowcy minut nadrobili.Dobrze Janusz zrobił.
.w Wielkim Widzewie trenerzy nie bali się zmiany pozycji zawodnika . Obecnie wszyscy przypisani są do pozycji .Popieram zwrot ZJAWY . Na boisku jak zjawa niby jest , ago nie ma .Co to za zawodnik który unika gry ? Można wypróbować wariant z kimś przynajmniej – technicznym . Na przykład SZEHU , CZY Norweg .z przodu , obaj mają moc ,a zjawa ława i do znudzenia ława
Tylko pamiętajmy ze w Wielkim Widzewie połowa zawodników była reprezentantami Polski, która z kolei wtedy była jedna z najlepszych na świecie. Czasy też były inne… Nasi piłkarze bardzo dzielnie walczą ale jednak mają pewne ograniczenia.
Na ławie siedzi Kun w gazie, a w pierwszym składzie Zjawa ktoś to rozumie? Coś mi się wydaje, że znów mamy problem, że gramy 1 ustawieniem i nie ma alternatywy.
Dokładnie. Po co go wystawiać i udawać, że gramy w 11 na 11.
Niech wreszcie zagra Albańczyk,bo jest parodia żeby grał Zjawiński,kiedy on grzeje ławę…
Poza Jordim nie mamy pół-napastnika. Z tego co mi wiadomo Grzelczak jest bez klubu. Gorszy od Zjawińskiego by nie był, aczkolwiek mam do niego pretensje i żal, że kiedy go bardzo potrzebowaliśmy to nie chciał do nas przyjść (baba zabroniła :-).
Minusują cię ci, którzy jak Wichniarek wierzą, że Zjawa nagle odpali.
Panie piszący! „póki co” to rusycyzm – ktoś, kto posługuje się piórem powinien o ty wiedzieć. Lepiej użyć jakiegoś synonimu a jest ich sporo, najzręczniej polskiego.
To jeszcze nic.
Ja tu widziałem orła ,co pisał „puki co”
Choć masz rację. W dodatku zwrot ten powoli staje się anachronizmem i raczej należy go unikać we współczesnych tekstach pisanych.
Podobno mamy szeroki, wyrównany skład i przy absencji jednego zawodnika mamy go kim zastąpić. Teraz widać jak jest. Po co te pierd.. Widać transfery nam potrzebne ale czekamy jak ten ukrainiec i Lipski się zlitują i pójdą do innych klubów.
Ciężko zrozumieć po co taka długa umowa z Ukraińcem skoro wiadomo było, że będzie Kuba. Chłop pewnie nie zarabia dużo, a robi się z niego przeszkodę, żeby Widzew się wzmocnił. Obyśmy na tym sknerostwie duetu Drożdż-Stamirowski nie stracili więcej. Puchary mogłyby oznaczać zatrzymanie najlepszych, a ich brak może oznaczać wyprzedaż i budowę od nowa…
Czemu nie skrócono wypożyczenia Zjawińskiego i w to miejsce nie ściągnięto zmiennika dla Jordiego? Teraz Jordi ma kontuzje oraz 3 kartki na końcie? Zjawa potrafi się tylko przewracać nawet Tomczyk potrafił więcej. Dla mnie osobiście, to najgorszy napastnik jaki grał w Widzewie! On nawet w rezerwach miałby problem. Czemu Zjawinski nie strzelał karnego skoro w pierwszej lidze na 9 goli pięć zdobył z rzutów karnych? Czemu gra Nunes bez formy, a nie wybiegany Ciganiks? Czemu w pierwszym składzie nie grają Kun i Sehu? Co się dzieje z naszą liczna młodzieżą? Są gorsi od Zjawińskiego?! Wczoraj ta Jaga była bez ataku… Czytaj więcej »
Czegoś nie rozumiem. Z jednej strony uważasz że Zjawinski to najgorszy napastnik, który grał w Widzewie, a z drugiej strony piszesz, że powinien strzelać karnego, i to pomimo tego, że w ostatnim meczu, w którym grał on akurat gola z karnego nie strzelił a Julek tak(pp w Kaliszu). Łatwo jest mieć pomysły po meczu a nie przed. Pytania dosłownie na poziomie 5 latka, czemu nie gra ten a nie inny. Shehu to pozycja Marka, a nie Julka, a nasza młodzież nic nie pokazuje i to jest fakt. Najlepiej to widać po tych zdolnych młodych co podchodzili z Widzewa i nie… Czytaj więcej »
Więcej od Zjawińskiego pokazać to nie sztuka bo on nic nie pokazuje.
To chyba proste skoro Wichniarek twierdzi, że wybrał go ze względu na dobre liczby w 1 lidze czyli 9 goli (w tym 5 karnych) i ciągle wierzy się, że chłop się przełamie, to mógł podejść do karnego, bo przynajmniej to mu w życiu wyszło. Za coś bierze kasę. Weź gościu nie pitol, że Hanousek i Shehu nie mogą grać razem. Uważasz, że Nunes jest w lepszej formie niż Ciganiks? Chyba nie chodzisz na mecze. A może wytłumaczysz czemu Kun w takim gazie siedzi na ławie? Wytłumacz jak to jest, że z silnym Unionem Dębiński był najlepszy na boisku, a teraz… Czytaj więcej »
„skoro Wichniarek twierdzi, że wybrał go ze względu na dobre liczby w 1 lidze czyli 9 goli (w tym 5 karnych) i ciągle wierzy się, że chłop się przełamie, to mógł podejść do karnego, bo przynajmniej to mu w życiu wyszło” – ale to trener powinien desygnować piłkarzy do wykonywania karnych a nie dyrektor sportowy. Ponadto tak jak pisałem, o wyniku karnego wiesz po strzale a nie przed. Po strzale każdy mądry. „Weź gościu nie pitol, że Hanousek i Shehu nie mogą grać razem. Uważasz, że Nunes jest w lepszej formie niż Ciganiks? Chyba nie chodzisz na mecze.” – Jeśli… Czytaj więcej »
Trochę przykre to co napisałeś o naszej młodzieży, ale trudno odmówić Ci racji. Co do Waszego sporu, nie widzę powodu, żeby zmieniać skład, który nie gra źle.
Rafał.
Zjawiński to taki napastnik ,że przypomina mi dię definicja konia z pierwszej polskiej encyklopedi w historii.
Cyt : ” kuń jaki jest każden widzi”
Niemniej skoro w pierwszej lidze większość bramek zdobył z karnych , to w naszym zespole jest wręcz specjalistą od tego stałego fragmentu gry.
Może faktycznie powinien strzelać.
Pudło już by mu dużo bardziej nie zaszkodziło do opini,że jest drugim Tomczykiem.
Zdobyta bramka może dodała wiatru w żagle?
Faktycznie nie za ciekawie wygladal wczoraj Nunes,zwlaszcza jak probowal sztuczek majac na przeciw siebie kilku zawodnikow Jagiellonii.Chyba za duzo Zidane’a sie naogladal.Niestety Zidanem nie jest.
Nie rozumiem czemu nie gra Ciganiks, a Nunes nie wchodzi na końcówki tylko jest odwrotnie. Letniowski w środku zamiast Kuna czy Shehu to nieporozumienie. Kilka kółek na mecz i nic z tego nie wynika, a Kun czy Shehu to wybieganie i walka. Marek potrzebuje wsparcia.
Mimo wszystko cieszę się, że trenerem jest Niedźwiedź a nie Ty.
Co do Kuna i Letniowskiego 100 % racji.
Trzeba odwrócić proporcje gry tych dwu zawodników i to już w Gdańsku, bo nie uśmiecha mi się jechać tam oglądać kolejny remis.
Najlepiej to trzeba wyrzucić trenera razem ze wszystkimi zawodnikami a Ciebie kolego wziąć na szkoleniowca, napełnić worek pożyczoną kasą i dać wolną rękę na zakupy abyś wybrał takich piłkarzy o jakich marzysz, weź się rozpędź zamknij oczy a ściana sama się znajdzie,ochłoń trochę, gramy takimi zawodnikami jakich mamy i wcale to źle nie wygląda
Ale moze wygladac duzo duzo lepiej.
Właśnie.
Jakby Sanchez miał jakiegoś Old Shatterhanda do pomocyczy ns zmianę.
Niestety dzięki skąpstwu Prezia nie ma.
Pan Stamirowski, którego szanuje dał póki co na klub 2 miliony, a deklarował ile przypomnij mi? Przecież gorsze miejsce, to mniej kasy z canal + więc jaki sens ma takie oszczędzanie na 1 ofensywnym piłkarzu. Jeśli dla Ciebie strata 4 punktów i fatalna skuteczność to nie jest problem, to zdejmij różowe okulary. Po to jest forum, żeby zrzucić z siebie niezadowolenie po meczu, żeby konstruktywnie krytykować. Jeśli ktoś uważa, że tu czy tam widzi problem, to nie znaczy, że jest przeciw drużynie, że chce zwolnić trenera. Trener sam mówił o błędach w pierwszej lidze i o wyciągania wniosków. Pożegnał po… Czytaj więcej »
Zgodzę się z Tobą ponownie.
Ja na meczu żyję chwilą , atmosferą dopingiem, wiarą do końca.
Po spotkaniu jednak człowiek ochłonie i na spokojnie szuka przyczyny, że co się stało,że znów się zesrało?
A prawda jest taka,że straciliśmy 4 punkty praktycznie na własne życzenie.
Dróżdż boi się ,że kupując drugiego dobrego napastnika jeszcze mógłby wtedy wygrać ligę.
I o co grałby za rok
O utrzymanie?
Może to i dobry Prezes ,ale małej wiary i z małymi celami.
Oddajcie Zjawińskiego Lechii. Ten koleś prawie nic nie wnosi do gry Widzewa.
Zobaczysz, że w meczu z Lechią Zjawa walnie ze 2 gole :)))
Zjawa w tym meczu zagra max.15 min.Zobaczysz.
Byle nie samobóje
Oni wciąż wierzą, że go rozwiną.
No tak, Sancheza oszczędzamy na mecz z… Arsenalem zapomniałem, a na poważnie, jeśli baliśmy się ryzyka, to nie dziwmy się potem, że nie wygraliśmy tego meczu! Widzew jest jeszcze zbyt słaby kadrowo (gramy w większości składem pierwszoligowym, któremu nadal potrzeba wzmocnień!), by na luzach wygrywać takie mecze, i to nawet z przeżywającą swoje problemy Jagiellonią. Bez obrazy, ale kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana…
Zaraz, ale to że nie wygraliśmy wyniknęło z prostego błędu Krojca i trochę przypadku. Niewiele brakło do tego zwycięstwa, które byłoby całkowicie zasłużone.
Niewiele brakło, ale brakło — dobrze żarło, ale zdechło… Pozdrawiam.
Jest taka reklama, że prawie robi różnicę.
Prawie wygraliśmy.
Był taki komentator, co krzyczał: prawie bramka, prawie gol! Niestety, bramki/gola nie było…
Widzisz Grzesiu zarząd może wypije szampana Piccolo.
Oni realizują swój cel.
Zdobyli już wiosną dwa punkty.
Wg ich wyliczeń jeszcze 8 brakuje do 40 i mamy zrealizowany cel utrzymania.
Nic to nie ma wspólnego z celami prawdziwych kibiców, którzy owszem liczą na utrzymanie, ale przynajmniej 3 go miejsca.
Panie trenerze,gdzie sa analizy?4 bramki stracone w 2 meczach w sektorach gdzie nie ma naszych obroncow…12 akcji tymi sektorami,nie widzicie tego?
Prawie 20 rzutów różnych
Zero zagrożenia.
2 karne skuteczność50 procent.
Stałe fragmenty gry.
Podstawa dzisiejszego futbolu.
Trening czyni mistrza
Czy może wolny poniedziałek,?