Nie żyje legendarny dziennikarz Bogusław Kukuć
26 września 2024, 13:27 | Autor: MichałTragiczne informacje obiegły widzewską społeczność w czwartkowe przedpołudnie. W wieku 78 lat odszedł legendarny łódzki dziennikarz Bogusław Kukuć, który przez niemal całe swoje zawodowe życie relacjonował kluczowe momenty w historii Widzewa.
Bogusław Kukuć o meczach czerwono-biało-czerwonych pisał już w połowie lat siedemdziesiątych. Widział zatem pierwsze mecze widzewiaków w europejskich pucharach, a także pierwsze tytuły Mistrza Polski. Był z klubem również w złotej erze Wielkiego Widzewa, a także w latach 90-tych, gdy łodzianie świecili kolejne sukcesy, również te związane z grą na zagranicznych boiskach.
Znany w widzewskim środowisku redaktor był blisko Widzewa również w kolejnych latach, także tych bardzo ciężkich, gdy RTS podnosił się po degradacji do IV ligi. Prawdopodobnie był osobą, która na żywo obejrzała najwięcej meczów widzewiaków. Jego doświadczenie i ogromna wiedza pozwoliła mu w 2023 wydać własną książkę pt. „Mój Widzew. 100 wyjątkowych piłkarzy RTS”.
Oprócz ogromnego dorobku zawodowego, Pan Bogusław był też niezwykle barwną postacią, co nieraz pokazywał choćby na konferencjach prasowych, wchodząc wiele razy w ciekawe, często przydługie i zabawne dyskusje z trenerami i zawodnikami. Aktywny był do końca swojego życia, jeszcze w poniedziałek zadawał pytania na konferencji przed pucharowym meczem z Elaną. Dziś przybył też na poranny briefing przed meczem z Lechią, w trakcie którego słabiej się poczuł i opuścił salę konferencyjną. Niestety, mimo pomocy udzielonej przez przybyła karetkę pogotowia nie udało się go uratować.
Panie Bogusławie, dziękujemy za wszystko, co zrobił Pan dla widzewskiej społeczności. Wszystkim nam będzie Pana brakowało!
Święty odpoczynek racz mu dać Panie.
Trochę się zdziwiłem brakiem Jego obecności na dzisiejszej konferencji.Już wiadomo dlaczego….
Bogusław Kukuć był z Widzewem do końca życia. Zasłabł dzisiaj, w trakcie konferencji prasowej przed jutrzejszym wyjazdowym spotkaniem Widzewa z Lechią Gdańsk…
Odszedł na posterunku. Ave Maryja
Racja…. też to zauważyłem, czekałem aż powie ,,ja jak zwykle na koncu” ….. Spoczywaj
O zesz….Widzewiak z krwi i kości. Zawsze ciekawe i profesjonalne informacje pisał na Widzewiaku. Kibicuj z nieba i nadal pilnuj tu porządku…
Dziękujemy i do zobaczenia …
Okrutnie smutno. RIP
Cześć jego pamięci!
Kondolencje dla rodziny.
To chyba była osoba która miała na liczniku największą liczbę spotkań naszego kochanego klubu, prawdziwa legenda.
Zawsze lubiłem kwieciste wypowiedzi i artykuły pana Bogusława.
Świeć Panie nad jego duszą.
Zawał serca przy stadionie Widzewa – info od Romka Kołtonia
Bogusław Kukuć był z Widzewem do końca życia. Zasłabł dzisiaj, w trakcie konferencji prasowej przed jutrzejszym wyjazdowym spotkaniem Widzewa z Lechią Gdańsk……..
Walczył z dziennikarzami z Warszawy..kibicami Legi…Ci mu pisali uważaj Kukuc bo możesz się ukłuć..nie dawal się….WIELKI WIDZEWIAK.
Wyjątkowa postać. Bez niego konferencje prasowe nie będą już takie same – no taka jest prawda, takie są fakty.
Kibic Widzewa i to się chwali ale jego wypocin na konferencjach, absolutnie nie będzie mi brakować. Można minusować! ;)
Musiałeś to powiedzieć prawda? Nie wytrzymałeś??! Typie zrób tyle dla Widzewa co Pan red. Kukuć i wtedy możesz krytykować… Tylko czy na prawdę po śmierci wypada wbijać w kogoś szpile? Zastanowiłeś się nad tym?
Co trzeba mieć w głowie aby w takiej chwili napisać taki komentarz.
Smutna wiadomość. Świec Panie nad jego dusza .
Łowiczanin z urodzenia. Czytałem niedawno książkę „Derby Łodzi dziennikarzy”, gdzie było sporo jego tekstów. R. I. P.
O cholera smutna wiadomość. Kondolencje dla rodziny.
RIP
Szok
Spoczywaj w pokoju Panie Bogusiu.
O Boże… Nie wiem , co powiedzieć… Odpoczywaj w pokoju . Będzie baaardzo brakowało Pana Bogusława …
Smutne, wyrazy współczucia dla Bliskich i Rodziny, Spoczywaj w Pokoju
W latach 80tych w szkole nr 185 gdzie uczyła jego żona pamiętam jak przyszedł i opowiadał o pracy dziennikarza. Super gość i Widzewiak.
Też w latach 80 -tych uczęszczałem do 185 na Krochmalnej. Pamiętam Pana Kukucia z osiedla, które w tamtych czasach w większości kibicowało ŁKS-owi. Ale wtedy jeszcze nie było takiej nienawiści między kibicami. A Pan Kukuć to prawdziwy Widzewiak. Wielka strata.
Kieliszeczek za Pana!
Gdyby ktoś chociaż symbolicznie chciał pożegnać Redaktora Kukucia zniczem, może się na ten cel dorzucić tutaj.
5 zbiórka na zakup zniczy na groby Widzewiaków z Widzewskiej Ma… (zrzutka.pl)
Bogusław Kukuć był z Widzewem do końca życia. Zasłabł dzisiaj, w trakcie konferencji prasowej przed jutrzejszym wyjazdowym spotkaniem Widzewa z Lechią Gdańsk….
Ile razy trolu to jeszcze skopiujesz i wkleisz ? Od razu widać że to dawny defensense
Szkoda chłopa…
Bardzo smutna wiadomosc. Bedzie pana Bogusia brakowac na briefingach po i przed meczowych , wielka strata .
Widzewowi oddany przez całe swoje życie.
Na każdej konferencji Widzewa klub powinien uhonorować jego pamięć w postaci 1wolnego miejsca na sali. R.I.P.
Serce Widzewa przestało bić. Oddychał Widzewem ale i kochał cały łódzki sport. Miał poczucie humoru i zapewne chciałby żeby go takim zapamiętać. Więc mimo ogromnego żalu, żegnam Cię z uśmiechem Bogdan!
Odszedł Prawdziwy Widzewiak….
Jedyny,który potrafił wbić szpilę Myśliwcowi vide konferencja przed Wisłą i słynne gole strzelane przez nich w doliczonym czasie.. Daniel nie posłuchał..R.I.P panie Bogusławie.
Bogusław Kukuć nie żyje. Widzew w żałobiegdzie jest na tym portalu żaloba????
Bogusław Kukuć był z Widzewem do końca życia. Zasłabł dzisiaj, w trakcie konferencji prasowej przed jutrzejszym wyjazdowym spotkaniem Widzewa z Lechią Gdańsk.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie popsuć z wrażenia .
Bardzo smutna wiadomość. Bogusław Kukuć – wspaniały dziennikarz sportowy, wierny kibic Widzewa i dowcipny komentator sukcesów i porażek naszej drużyny z ostatnich 50 lat.
Jeszcze 2 lata temu podpisywał mi swoją książkę.
Żegnaj wielki przyjacielu Widzewa.
Prawdziwy Widzewiak nie jakiś podrabianiec.
Bez niego konferencje już nigdy nie będą takie same i w tym miejscu chciałbym zaznaczyć i podkreślić że brzydzę się „kibicami” którzy go obrażali w niewybrednych słowach za swój niepowtarzalny styl dosłownie po każdej konferencji.
Bogusław Kukuć był z Widzewem do końca życia. Zasłabł dzisiaj, w trakcie konferencji prasowej przed jutrzejszym wyjazdowym spotkaniem Widzewa z Lechią Gdańsk.
https://lodzkisport.pl/boguslaw-kukuc-nie-zyje-widzew-w-zalobie/#google_vignette
konferencje już nie te same……będzie brak pana Kukucia….Teraz Franzowi będzie zadawał pytania
Cesarz Franz w Niebie już odnosi sukcesy z widzewskim Asami…Pan Bogusław postanowił je relacjonować na żywo…
Jedyny,który wbił szilę Myśliwcowi..vide mecz z Wisłą i pytanie o bramki strzelane przez rywala w doliczonym czasie gry..Daniel to zignorował..
To jakiś żart chyba…
Śp.pan Boguś zgasił Myślwca przed meczem PP z Wisłą
Odszedł Człowiek LEGENDA łódzkiego dziennikarstwa sportowego, znający historię łódzkiej piłki nożnej jak nikt inny. Wierny Kibic Widzewa. Odpoczywaj Panie Bogusławie w pokoju!!!!
Był z Widzewem odkąd pamiętam, był aż do końca. Szacunek ogromny. Do hejterów: wykorzystywanie teraz osoby Pana Bogusława, aby wbić szpilę trenerowi jest co najmniej nie na miejscu. Pan Bogusław był Wielką Postacią w WIDZEWSKIM ŚRODOWISKU i jest ogrom rzeczy, godnych zapamietania. Należy się Mu pożegnanie podobne jak te Franciszka Smudy. Odszedł PRAWDZIWY WIDZEWIAK
Będzie kibicował z góry! Cześć jego pamięci!
W mediach różni piszą, że przy stadionie zasłab, ze na konferencji (to wówczas Tarot chyba by coś powiedział na briefingu). Wiadomo cos więcej jak było faktycznie?
Zawsze był z Widzewem ,odkąd pamiętam. Jego opinie były na wysokim poziomie. Spoczywaj w spokoju.
Odszedł człowiek któremu dobro Widzewa było na sercu. Odszedł w miejscu które kochał. Spoczywaj w spokoju.
Stary już jestem, ale pamiętam, jak zaczytywałem się JEGO sprawozdaniami z meczów na ostatniej stronie Głosu Robotniczego… Dziękujemy Panie Redaktorze!
Ehh.. Prawdziwy pasjonat! Jego pytania były przemyślane, przekalkulowane, opierające się na statystykach.. Nie był jednym z tych dziennikarzy który pytał o banały. Będzie brakować Pana Bogusława w naszej Widzewskiej rodzinie :( [*]
Legenda!
Przybiła mnie ta wiadomość. Szkoda, że u góry nie zmieniono zdjęcia na takie w odcieniach szarości. Wyrazy współczucia dla rodziny. Niech spoczywa w pokoju. Dziękujemy za te wszystkie lata poświęcone Widzewowi.
Człowiek legenda. Takie są fakty.