Najbliższy rywal Widzewa z nowym trenerem
5 listopada 2019, 15:14 | Autor: Kamil
Już w niedzielę piłkarze Widzewa zmierzą się w wyjazdowym spotkaniu ze Zniczem Pruszków. Najbliżsi rywale podopiecznych Marcina Kaczmarka przystąpią do tego meczu z nowym trenerem.
Jak poinformował portal 90minut.pl, szkoleniowcem pruszkowian został dziś Piotr Mosór. Zastąpił on doświadczonego Andrzeja Prawdę, który prowadził zespół od początku poprzedniego sezonu. Pod jego wodzą Znicz zajął w minionych rozgrywkach ósme miejsce, a obecnie jest w tabeli jedenasty.
Mosór to były piłkarz, który dwukrotnie grał nawet w Widzewie – najpierw w rundzie wiosennej sezonu 1999/2000, a później w 2003 roku, łącznie notując w barwach łodzian 35 występów. Po zakończeniu kariery został trenerem, działającym jednak tylko na Mazowszu. Ostatnio 45-latek był opiekunem Unii Warszawa.
Foto: ilawa.wm.pl
Lech Poznań 
Jagiellonia Białystok 
Raków Częstochowa 
Cracovia 
Legia Warszawa 
Pogoń Szczecin 
Widzew Łódź 
Górnik Zabrze .png)
Motor Lublin 
Piast Gliwice .png)
GKS Katowice 
Zagłębie Lubin 
Radomiak Radom 
Korona Kielce 
Stal Mielec 
Lechia Gdańsk 
Puszcza Niepołomice 
Śląsk Wrocław 
Widzew II Łódź 
RKS Radomsko 
Omega Kleszczów 
AKS SMS Łódź 
Termy Poddębice 
Polonia Piotrków Trybunalski 
ŁKS III Łódź 
Orkan Buczek 
Ceramika Opoczno 
Skalnik Sulejów 
WKS Wieluń 
Zjednoczeni Stryków 
KS Kutno 
Zawisza Rzgów 
Zryw Wygoda 
Warta Działoszyn 
Start Brzeziny 
Orzeł Nieborów 
Spoko człowiek , kiedyś za gnoja razem z kolegą jechaliśmy na machajke po bilety na mecz z 7egłą , staliśmy godzinę az w końcu zatrzymał się Piotrek jadący na trening do Łodzi, nie dość że podwiozl nas pod sam budynek klubowy i wysiedliśmy z auta jak „prezesy” to jeszcze nam bilety ogarnął a kolejka była potężna, fajne czasy…
W Pruszkowie 1:0 dla nas po strasznych męczarniach nie do oglądania :) Wszelkiej maści narzekaczom polecam zobaczyć tylko wynik końcowy :-)
Bramka między 85 a 90 min meczu… z karnego… Robak. Kurs na to u buka 1,0001
Rok temu w listopadzie w Pruszkowie gwiazdy przegrały ze Zniczem 1:0 i jak tak pamięcią sięgnę, to ówczesna gra Widzewa była analogiczna do obecnego stanu grania z niedzieli, czyli z Resovią… I pomyśleć że z tamtego dreamteamu tylko Gutek został. Przychodzą nowi, stare zostaje.
Może jakieś wnioski wyciągnij w takim razie??
Czemu mecz z Gryfem w piątek i czy to już pewne???
nowa miotla na Widzew. Nam to I tak juz nic nie pomoze. Gramy tym samym skladem od kilku miesiecy I zero postepu. Zero schematow, malo zagrozenia. Stale fragmanty leza. Najgorsze jest to ze sami stwarzamy sytuacje przeciwnikowi. Kazdy jest od nas szybszy lepiej zmotywowany. jak uda sie przepchnac 1-0 jak w Stalowj woli to bedzie cud. Kosakiewicz beznadziejny, ani nie pomaga w ataku a jak trzeba to nie ma go w obronie. Niby gral w Ekstraklasie a do II ligi sie nie nadaje. A taka byla nadzieja. W czy Kordas jest lepszy od Pieczka? w niczym. Rudol od Ziela? Mozdzen… Czytaj więcej »
Widzisz każdy to widzi i nie dowierza . No ale co zrobić? Znów zrobić czystkę i wywalić trenera? Kaczmarek chciał doświadczonych wyjadaczy i dostał (wręcz plejadę gwiazd ale tylko na papierze). Takie zespoły jak Resowia i Gks jadą z nami jak ciapkami. A to my powinniśmy im wybić głowy awans. Niestety naszego trenera to chyba przerasta. Przyszedł jako specjalista od awansów. A wygląda jak mały przestraszony chłopiec który nie wie co ma teraz zrobić.Zero pomysłu na grę i sfg……zero.
ale sie Mosór upasł:)
Zawsze go kojarzyłem z 7egłą.
Nawet nie pamiętam że on u nas grał
Mnie dobija ze przy stałych fragmentach gry ,cała jedenastka nasza jest w polu karnym i wszystkie spadajace piłki przed pole karne padają łupem przeciwników,przecież kuffa tak się nie gra..atak pozycyjny nasz to jakaś masakra,a szybkie wyjscie z kontrą..tego w ogóle nie ma..gra z pierwszej pilki..nieznana naszym grajkom,kazdy musi pilke przytrzymac pomacać i patrzy komu podać,i nie ma komu ,bo wszystko na stojąco..i przyjęcie piłki..myslalem ze mamy fajną równą murawe,okazuje sie ze chyba nie.. Większość pilek odskakuje naszym gwiazdorom,nie wiem co jest..niby fajni pilkarze z nazwiskami,ograni nawet na poziomie extraklapy a tu..padaka..
Z tą murawa to zapytaj panów od jajowatej piłki co się stało…
Robak ma 36 lat,on tu nie przyszedł bronic,rozgrywać,zapierdalac za innych..on powinien stac w polu karnym i czekac na pilki..no nic..teraz Pruszków..tylko 3 punkty
Czegos brakuje..pamietam jak dwa razy rozjebalismy 1 lige..ale ta druzyna chodziła..teraz to zęby bolą od ogladania popisów naszych grajkow..i najlepsze ze w kazdym wywiadzie słyszę od naszych pilkarzy ze bylismy lepsi..nie bylismy
Na pewno wtedy drużyna chodziła? Bo ja pamiętam to kompletnie inaczej :) Okej, były mecze, w których dominowaliśmy przeciwnika, ale było też wiele takich, których nie dało się oglądać. Czas fałszuje wspomnienia.
Chodzila,chodzila,nie wracam do lat 90 bo nie ma sensu porównywac tamtej druzyny z obecnà..2 razy pierwsza liga spokojnie rozjechana
Statystyki i zabobony przemawiają za Zniczem. Widzew nigdy nie wygrał niedzielnego meczu transmitowanego w TVP3, Widzew nigdy nie wygrał i nie strzelił gola w Pruszkowie, przy nowej miotle drużyny się sprężają i często wygrywają…ale ja żyję nadzieją że cudem wygrmy i będzie 0:1. Módlmy się!!!
Trenera zawsze bronia wyniki a tych nie ma gdyby nie Robak I jego Karne to byli bysmy w srodku stawki Pan trener nie dal nic tej druzynie Pani prezes ja sobie nie wyobrazam ze znow nie bedzie awansu