Nadal brak umowy na wynajem stadionu

2 listopada 2016, 11:36 | Autor:

stadion

Mijają miesiące, a Widzew wciąż nie podpisał umowy na wynajem nowego stadionu. Dla klubu to bardzo niekomfortowa sytuacja. Zarząd chciałby już bowiem rozpocząć sprzedaż karnetów i powierzchni komercyjnych. Kiedy sprawy w końcu przyspieszą?

Wygląda na to, że taki stan rzeczy jeszcze trochę potrwa. Wszystko za sprawą braku formalnego przekazania nowego obiektu przy Piłsudskiego jego docelowemu operatorowi, czyli Miejskiej Arenie Kultury i Sportu. Dopóki MAKiS nie zostanie oficjalnie zarządcą stadionu, nie może związać się umową z Widzewem.

Kiedy dojdzie do przekazania obiektu spółce? Ma się to stać na jednej z dwóch pierwszych sesji Rady Miejskiej – dowiedział się WTM. Najbliższa zaplanowana została na 16 listopada, kolejna dopiero na 7 grudnia. Jeśli radni zgodzą się, by MAKiS została operatorem stadionu, nic nie będzie stało na przeszkodzie, by Widzew wynajął go dla swoich potrzeb. Warunki miały zostać uzgodnione już dawno, jeszcze przez zarząd klubu w starym kształcie.

Czy zmiany w kierownictwie RTS mogą przeszkodzić w finalizacji umowy? Przed kilkoma dniami swoją wątpliwość na antenie TV Toya wyrażał wiceprezydent Łodzi Tomasz Trela. Nie był on pewny, czy nowi szefowie klubu będą chcieli kontynuować politykę poprzedników. Jak nieoficjalnie usłyszeliśmy, Trela otrzymał już zapewnienie, że Widzew całkowicie podtrzymuje ustalenia, zawarte przez Marcina Ferdzyna.

Były już prezes klubu wyrażał też nadzieję, że Miasto zgodzi się na podpisanie Listu Intencyjnego, na mocy którego można byłoby rozpocząć dystrybucję wejściówek i wynajem lóż i powierzchni, zanim dojdzie do formalnego zawarcia porozumienia z MAKiS. Przy Piłsudskiego chcą zimą wzmocnić drużynę, a do tego potrzebne będą środki pochodzące m.in. z tych źródeł.