Muchiński z żalem: „Dostałem rykoszetem”
10 grudnia 2016, 11:26 | Autor: RyanDotychczasowa przygoda Tomasza Muchińskiego z pracą w Widzewie dobiega końca. W przyszłym tygodniu szkoleniowiec doprowadzi do finału okres roztrenowania po rundzie jesiennej i odda zespół Przemysławowi Cecherzowi.
Wiemy już, że nowy opiekun łodzian nie widzi swojego poprzednika w sztabie. Muchiński, który przed kilkoma tygodniami z trenera bramkarzy stał się głównym coachem w Widzewie, idzie w odstawkę. Żalu z tego faktu nie krył w wypowiedziach opublikowanych przez „Express Ilustrowany”. Zaznaczał, że w momencie obejmowania drużyny po Marcinie Płusce usłyszał zapewnienie, że wróci do pracy z bramkarzami.
Muchiński narzekał na zachowanie szefów Widzewa. „Zaskoczony mocno nie jestem, bo zawsze, gdy wieje wiatr historii, ktoś ląduje na peryferiach bieżących wydarzeń. Teraz padło na mnie (…) Ale przyznam uczciwie, że wówczas nie przypuszczałem, że dostanę rykoszetem po goleniach” – mówił. „Są jednak pewne zasady, sposoby komunikowania i współżycia. Wydaje mi się, że gdzieś o nich zapomniano. Kiedyś na klubowych flagach pisano, że Widzew to ludzie honoru” – skrytykował „Mucha”.
Mimo to dwukrotny mistrz Polski jako zawodnik Muchiński wciąż czuje się widzewiakiem. „Nie zmienia to faktu, że nadal życzę mojemu ukochanemu klubowi wszystkiego najlepszego i trzymam kciuki za jego rozwój. Podjąłem się pewnego zdania i chcę je wykonać do końca, dlatego będę jeszcze pracował z zespołem do 16 grudnia, a więc do końca okresu roztrenowania. Ja chcę być fair do końca” – przyznał na łamach „EI”.