MŚ U-20: faworyci nie zawiedli
26 maja 2019, 08:35 | Autor: KamilW sobotę rozegrane zostały kolejne cztery mecze Mistrzostw Świata do lat 20. Zwycięstwa odnieśli faworyci: Portugalia, Francja i Argentyna. Jedyny podział punktów obejrzeliśmy w starciu Panamy z Mali.
Jako pierwsi na boisko wybiegli piłkarze z Portugalii, którzy mierzyli się z Koreą Południową. Już w 7. minucie wynik otworzył Francisco Trincao, który wykorzystał podanie Rafaela Leao. W pierwszej połowie gracze z Europy przeważali i mogli jeszcze podwyższyć prowadzenie, ale nie udało im się to. Po przerwie do głosu doszli Koreańczycy. Mieli oni kilka groźnych sytuacji, jednak nie byli w stanie ich wykończyć i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 1:0.
Z trzech punktów mogą się cieszyć także Francuzi. Oni przez całe spotkanie z Arabią Saudyjską nie dawali dojść rywalom do głosu, zwłaszcza że od 11. minuty grali w przewadze, po czerwonej kartce dla Faraja Al-Ghashayana. Na prowadzenie wyszli jednak dopiero tuż przed przerwą, dzięki trafieniu Youssoufa Fofany. W drugiej połowie rezultat ustalił Amine Gouiri, choć „Trójkolorowi” powinni wygrać zdecydowanie wyżej.
Zwycięzcy nie udało się wyłonić w bardzo egzotycznym pojedynku Panamy z Mali. Od początku optyczną przewagę zyskali gracze z Afryki i udokumentowali ją piękną bramką Boubacara Konte w 39. minucie. Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie, ale gdy wydawało się, że mecz zakończy się remisem, Abdoulaye Diaby w bezsensowny sposób sfaulował w polu karnym Guillermo Beniteza. Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się Diego Valanta, który dał Panamczykom jeden punkt.
Najwięcej goli obejrzeliśmy w ostatnim sobotnim spotkaniu. Choć po golu Fauso Very Argentyna wyszła na prowadzenie już w 4. minucie, niedługo później Republika Południowej Afryki wyrównała, za sprawą błędu w obronie i strzału Keenana Phillipsa. Na dobre worek z bramkami rozwiązał się dopiero w ostatnich dwudziestu minutach. Cztery razy do siatki trafili zawodnicy z Ameryki Południowej, na co Afrykanie byli w stanie odpowiedzieć tylko jednokrotnie i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 5:2.
Dziś do gry wraca reprezentacja Polski, która o 20:30 zmierzy się w „Sercu Łodzi” z Tahiti. Dwie i pół godziny wcześniej w ramach tej samej grupy rywalizować będą Senegal oraz Kolumbia. W grupie B czekają nas z kolei starcia Meksyku z Japonią i Ekwadoru z Włochami.
Wyniki meczów 25 maja:
Grupa E, Francja – Arabia Saudyjska 2:0 (Fofana, Gouiri)
Grupa E, Panama – Mali 1:1 (Valanta – Konte)
Grupa F, Portugalia – Korea Południowa 1:0 (Trincao)
Grupa F, Argentyna – Republika Południowej Afryki 5:2 (Vera, Barco x2, Alvarez, Gaich – Phillips, Foster)
Mecze 26 maja:
Grupa A, godz. 18:00, Lublin, Senegal – Kolumbia
Grupa A, godz. 20:30, Łódź, Polska – Tahiti
Grupa B, godz. 15:30, Gdynia, Meksyk – Japonia
Grupa B, godz. 18:00, Bydgoszcz, Ekwador – Włochy
Kamil, proszę, usuńcie już tą tabelę z minionego sezonu, wstawcie w to miejsce już lepiej reklamę czegokolwiek. Wchodzę tu po kilkanaście razy dziennie i kilkanaście razy dziennie muszę widzieć jak ta zgraja piłkarzyków spier…… coś czego teoretycznie się nie dało spier…..
Ta tabela jeżeli już musi być to powinna być takim czarnym kirem żałobnym opasana.