Mroczkowski surowo ocenił Millera! Czy to jego koniec w Widzewie?
5 sierpnia 2018, 15:43 | Autor: RyanPierwsza runda Michała Millera w Widzewie była najbardziej udaną. Piłkarz grając w ataku lub na lewym skrzydle był bardzo wartościowy dla drużyny, strzelając gole, ale przede wszystkim notując asysty. Wiosną jego sytuacja uległa jednak pogorszeniu. Poprawy nie widać.
Na widzewiaka przestał stawiać Franciszek Smuda, robiąc z niego tzw. zapchajdziurę. W zimowych sparingach Miller wystawiany był nawet na całkowicie obcej dla siebie pozycji środkowego obrońcy. Zawodnik zacisnął zęby i starał się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Bywało nawet, że pomysł z cofnięciem go do defensywy wydawał się trafiony. Gdy przyszła liga, Smuda zaczął się z niego jednak wycofywać.
Miller w rundzie wiosennej zaliczał różne pozycje. Był m.in. prawym obrońcą, środkowym pomocnikiem czy skrzydłowym. Częste rzucanie go po boisku wyraźnie wpłynęło na formę. 27-latek był cieniem piłkarza z jesieni i nie licząc honorowego gola w meczu z Ursusem, nic nie dał zespołowi. Wstawić próbowali się za nim kibice, ale „Franz” pozostawał niewzruszony. Dla niego gracz ten był w zasadzie skreślony.
Wraz ze zmianą trenera kibice mieli nadzieję, że jeden z ich ulubieńców odżyje i wróci do dyspozycji z premierowej rundy przy Piłsudskiego. Na razie tak się jednak nie stało. Radosław Mroczkowski także nie stawia na byłego gracza Drwęcy Nowe Miasto Lubawskie, trzymając go na ławce rezerwowych i wpuszczając na murawę na kilkanaście minut.
Tak było również we wczorajszym starciu ze Zniczem Pruszków. Widzewiak wszedł na boisko w 54. minucie, ale nie był to planowany ruch. Mroczkowski wcześniej chciał zdjąć Simonasa Pauliusa, ale na skutek pomyłki murawę opuścił Daniel Świderski. Wejście do gry przez Michała Millera było jedynie korektą poprzedniego błędu, a nie zamierzonym wprowadzeniem go do meczu.
Trener Widzewa otwarcie skrytykował swojego zawodnika na pomeczowej konferencji. Pytany o postawę napastników bronił zaatakowanego Roberta Demjana, ale na Millerze nie pozostawił suchej nitki. „Każda korekta powinna coś wnieść. Nie robi się zmiany dla samej zmiany. Występ Millera był jednak skandaliczny. Gdybym miał na ławce jeszcze jednego napastnika, to bym go zmienił” – wypalił Radosław Mroczkowski.
Z jednej strony publiczna krytyka może na dobre zablokować Michała Millera i sprawić, że będzie to jego koniec w Widzewie. Istnieje też jednak możliwość, że szkoleniowiec chciał wstrząsnąć swoim zawodnikiem i słowa wypowiedziane na konferencji to przemyślany krok. Wydaje się jednak, że obecna runda będzie dla 27-latka ostatnią przy Piłsudskiego. Ten osąd potwierdzą najbliższe tygodnie.
Na tą chwilę trafne spostrzeżenie
Robicie nikomu nie potrzebne zamieszanie.Trener moze nie powininem tak mowic,zobaczymy. Dla mnie typ sie nie ma problem jeszcze od Franiowych pseudotreningow, jak reszta
druzyny. Duzo pracy przed Mroczkowskim I druzyna.
Chcialem ci odpowiedziec, ale w sumie nie wiem o co ci chodzi w tym komentarzu.
chcial powiedziec ze Miller sie nie nadaje:))
Przeczytaj artykul potem komentuj. Jak dla mnie Miller jest ok ale Smuda rozwalil ta druzyne I Mroczkowski musi to naprawiac.
Publiczny opierdol to ma być przemyślany krok? Takie rzeczy nie powinny wychodzić poza szatnię, tak mi się wydaje.
Też uważam,że publicznie nie powinno się pewnych rzeczy mówić,a na treningu owszem gonić po boisku i to ostro. Już jozak w legii publicznie stawiał się przeciwko grajkom,ale fakt,że Miller mocno się opuścił w obowiązkach piłkarza.
A jak dla mnie właśnie się nie opuścił i zawsze jak wchodzi to daje 100% obawiam się bardziej że to bardziej już kwestia umiejętności. Mam nadzieję, że się mylę,bo go wyżej stawialem niż Swiderskiego
Dokładnie
To był słaby występ Millera, ale nazywanie go skandalem to gruba przesada. Wszystko wygląda tak, jakby szkoleniowiec przeniósł na zawodnika winę za swój brak komunikacji z kierownikiem drużyny.
Przy czym nie przesądzam, kto się pomylił (z ruchu ust Pipczyńskiego można było wyczytać, że był przekonany, że ma zdjąć Świdra).
W pełni się zgadzam. Mroczkowski pokazał swoje oblicze. Winę za wynik i kabaret ze zmianą przerzucił medialnie na zawodnika. Teraz szatnia wie, że następnym razem może trafić na kogoś innego.
Idiotyczne słowa Radka, który przecież uchodzi za trenera doskonale porozumiewającego się zawodnikami. Publiczne mieszanie z błotem własnego zawodnika? Miller może gra kiepsko, ale nikt nie zasługuje na takie traktowanie.
Dokladnie duzo pracy i hamujmy swoje reakcje
Jak ma go trener wystawiać za karę, może lepiej pomyśleć o wypożyczeniu do Morąga, czy gdziekolwiek, gdzie ciśnienie z niego zejdzie, a styl gry zespołu będzie bardziej odpowiadał umiejętnościom zawodnika.
No bo na razie to wygląda tak, że zaraz po wejściu zagrał świetną piłkę do Gutowskiego, a potem tradycyjnie chaos i bezproduktywność.
Według mnie wypożyczenie jest bez sensu, bo Miller ma w sumie niedługo 30 lat.
Za 3 lata będzie miał 30, wiec dużo czasu, zwłaszcza że obecnie piłkarze grają dłużej niż kiedyś. Wypożyczyć go na rundę do jakiegoś słabszego zespołu, jak będzie się tam dobrze spisywał, to dać mu szansę u nas na wiosnę, a jak będzie lipa, to się z nim pożegnać.
A Robak grzeje ławę..może się wkurwi i pójdzie tam gdzie ma pewne miejsce w składzie-czyli w Widzewku.
Michał ma papiery na grę, wydaje się jednak że jest już w Widzewie spalony. Słowa Mroczka kompletnie nie ma miejscu. Ostatnie co nam teraz potrzebne to zepsucie atmosfery, a to już drugi błąd trenera po tym jak wyraził zgodę na zrobienie kapitana gościem który nie ma miejsca w autobusie. Bronienie Demjana a za co?, nie strzela goli,nie stwarza sobie sytuacji, kompletny brak szybkości.
Nie strzela? W Katowicach strzelił z pozycji, którą sobie sam wypracował.
Oj, nie podoba mi się takie publiczne „łajanie” Millera przez trenera. Millerowi potrzebny jest dobry psycholog, który mu pomoże lub po prostu trzeba się z nim pożegnać. Dla mnie poziom Millera i Demjana jest taki sam czyli skandalicznie niski. Bronienie Demjana kosztem Millera to po prostu skurwysyństwo. Mroczkowski, masz połowiczną rację, ale o ile wiem takie sprawy jak z Millerem załatwia się w zaciszu szatni, a nie na forum publicznym. My kibice możemy komentować poziom poszczególnych piłkarzy jak chcemy, ale trener musi być dyplomatą i postępować zawsze fair wobec zawodników. Trenerze, masz u mnie pierwszy minus!
To kto teraz za Mroczkowskiego-Mourinho?a może Nawałka?
Ty, chyba nie zrozumiałeś mojego wywodu. Dalej uważam, że trener Mroczkowski to w tej chwili wybór optymalny i ma rację co do Millera, ale takie słowa publicznie nie powinny paść i tyle.
Mroczkowski usłyszawszy że ma pierwszy minus u Tomasza popadł w depresje tym bardziej ,że minusy Tomasza są jak anakondy -duszą człowieka bez ustanku
Czlowieku niepajaco….maszumnie minus pierwszy
Tak się kończy bronienie ulubieńców kibiców!!! Miller jest słaby i pogódźcie się z tym. Za parę dni znowu będziecie chcieli zmiany trenera??? Bo co? Bo nie gra ulubieniec trybun, który nie wnosi kompletnie nic na płycie boiska? Mówicie, że Demjan jest słaby, a co było kiedy pojawiła się plotka, że dołączy do Widzewa, każdy kibic się spuszczał na jego widok. Słowak, może nie jest demonem prędkości, ale potrafi przyjąć piłkę tyłem do bramki, odegrać, złapać faul. Miller z kolei to drewno, piłka odbija się od niego jak od korka dębowego, gdyby jeszcze takie drewno dało się oszlifować? Ale każdy „tokarz”… Czytaj więcej »
Tokarz??? Chyba stolarz jeśli chodzi o drewno :)
Chyba przesadzileś delikatnie mówiąc .
Miler jest wartosciowym pilkarzem i wielokrotnie to potwierdzał fajnymi zagraniami co docenili kibice niestety z rozpierdoloną kompletnie pewnoscią siebie .
Dwie szanse gry od początku ,dwie bramki i Miler wymiata.
hahahahahahaha tokarz xD , gościu sam chyba jesteś wystrugany z drewna przez hydraulika kładącego kable wysokiego napięcia
Celnie to Mroczek ujął. U nowego trenera Michał miał czystą kartę. Mroczek jak go wprowadzał to w roli napastnika, żeby Michał robił to co umie i lubi najbardziej. Ale po co wpuszczać gościa, który nie daje drużynie zupełnie nic? Żadnej chęci, zrywu, sportowej zlości, jakiegoś ciągu na bramkę. Gra asekuracyjnie, nie wspomoże jakimś presingiem na obrońców, w niczym nie pomoże. Sorki ale to jak wczoraj zagrał, to troche plucie nam wszystkim w twarz, bo dla mnie gra tak jakby za karę wchodził na boisko. Przypominał bezproduktywnego Kwieka, któremu też niewiele się chciało. Świder może bramek też nie daje ale jest… Czytaj więcej »
Jak tak dalej będziesz odnosił się do tej sytuacji to możesz dostać pierwszego minusa u Tomka66 więc uważaj kolego ;)
Trener Ostródy Kotas powiedział,że Widzew po awansie musi wymienić 80 procent kadry i trener Mroczkowski powoli to realizuje,Kostkowski już odszedł,następni w kolejce to Miller,Mąka,Sylwestrzak,Kozłowski,Świderski,Niedziela i Stanek,uratowały tych chłopaków ważne kontrakty,Radek po prostu się z tym nie kryje,na konferencji po meczu w Ostródzie trener Kotas powiedział że nie ma napastnika a Mroczek dodał ja też nie.
Radziowi zaczyna sodówka odbijać.Czuje się u Nas Bogiem.Wkrótce pokaże na co Go tak naprawdę stać (w N.Sączu tak było)…Bowiem nie występ Millerka był skandaliczny,ale wypowiedź Paniska Trenera! I nie twierdzę,że Pan Mroczkowski nie wprowadzi Widzewa do ekstraklasy,wprost przeciwnie.Szkoda tylko,że po drodze zniszczy wielu wartościowych ludzi…
Nie zgadza się co mówisz o Mroczku i Nowym Sączu. Ten klub nie był przygotowany na ekstraklasę, miasto też. Grali w Niecieczy i nawet nie rozpoczęli modernizacji swojego stadionu. Ten awans ich zaskoczył, a trenera mieli ambitnego, więc te drogi musiały się rozejść.
Haha, chodzi o atmosferę w szatni i w klubie.
Pomyśl – Kasprzak wolał wrócić do Sandecji, niż grać u ambitnego trenera, któremu tyle zawdzięcza. W Sandecji nie dostał dużo więcej niż miał otrzymać w Widzewie. Lampka jedna, lampka druga i… eureka. Znasz już powód?
Ty chyba kiedyś dostałes porządnego gonga, który zgasił u Ciebie tą ” Lampkę” . Jak masz tu jątrzyć i siać defetyzm to zwijaj wrotki
trener ma prawo mowić co chce i jak chce oceniając grę zawodników, a rolą kopaczy jest właśnie dobra gra za którą pozniej sa oceniani, chujami im nie płacą tylko pieniędzmi. Mroczek ma u mnie pełne poparcie, opierdalaczom i nieudacznikom mowie stanowcze nie
Przykre jest to co tutaj piszecie a jeszcze gorsze jest to ze oceniacie zawodnika po 3 meczach ? Zaznaczam ze jest zmiennikiem . Przykre jest to ze 3/4 osób jakiś czas temu pisało zupełnie co innego . A najgorsze jest to ze nikt nie zobaczył tego ze wczoraj Miller zapierdzielal za dwóch bo przecież Dejmnianowi nawet trudno było się ruszyć do piłki . Tego nikt nie widzi . Od razu najlepiej go skreślić .
Czyli według Ciebie trener Mroczkowski jest ślepy i głupi bo to on ocenił postawę Michała,strach pomyśleć gdybyś był prezesem klubu to Mroczek musiałby się już pakować.
Przeczytaj jeszcze raz a później się wypowiadaj . Jeżeli trener nie lubi Michała a takie sytuacje zdarzają się nie tylko w piłce nożnej to nie pozwoli mu pokazać siebie . Ewidentnie widać jak traktuje Dejmiana a jak Michała . Bo co ? Bo był królem strzelców ?
Nie lubi Michała,łzy wzruszenia zalały mi oczy,nie pozwolił mu pokazać siebie-może podkładał mu nogę jak człapał przy linii,chłopie idz na najbliższy trening i wygarnij to Mroczkowi.
Ślepy nie jest, ale lubi zachowania demonstracyjne. On taki prawilny, zobaczcie czym dysponuję. Robi wszystko, żeby Zarząd stał się jego zakładnikiem.
Bardzo słuszne spostrzeżenie. Gra z Demjanem jest grą w 10 przeciw 11. Demjan jest osłabieniem drużyny, a gra całe mecze… zapisy w kontrakcie?, a może demonstracja jak z młodzieżowcami zamiast Mąki? Wziął Mroczkowski do składu 5 młodzieżowców, a żadnego z trójki nie wpuścił na boisko.
Masz rację, co do biegania i zaangażowania Millera wczoraj, trochę wyolbrzymił Radek swoją ocenę. W sumie jak tak cienko z Millerem to dlaczego jest w meczowej kadrze???
Pierwszy poważny minus dla Mroczkowskiego. Takich rzeczy się publicznie nie mówi. Jeśli to zapowiedź stylu w jakim prowadzi drużynę to marnie to widzę.
To Demiana na trybuny A Mąkę do ataku niech wystawi ☺
Oj kolejny trener zadzierający z ulubieńcami kibiców. Miller może grać piach ale i tak będzie tu promowany dla samej idei bycia pupilem pewnej grupy. Już widzę pierwsze szpilki w kierunku Mroczka – wypominanie sandecji, jakieś niekształtnie zawieszone zarzuty… Brzmi dosyć znajomo ze Smudą identycznie się zaczynało… tak delikatnie a później go zgrilowano:D Jestem przekonany że gdyby Smuda dał grać świdrowi i milerowi do dzisiaj byłby trenerem.
Nikt nie zarzuca trenerowi braku warsztatu, kontaktu z zawodnikami. Po prostu część uważa, że nie powinien publicznie kamieniować Michała i bronić Roberta skoro nie zagrał lepiej.
Ej gdyby nie ten wolny którego demjan wywalczył nie byłoby tej sytuacji na 1:0. Miller co wypracował? Zwolnij stary… Co my tu porównujemy? Robert gasi do ziemi piłkę zagrana z 40 metrów. Miller w najlepszym przypadku przyjmuje ją na 3 metry. Kumacie różnice? Wszyscy po kolei? My chyba kurwa inne mecze oglądamy…
Trochę niefortunna wypowiedź trenera
Ale jedno jest pewne
Miller gra bardzo słabo
z całym szacunkiem dla Millera ale gra piach piłki przyjąć nie umie szkoda go ale 2 liga go przerosła.
Gra gorzej niż potrafi, ale akurat piłkę to on potrafi przyjąć.
A ja wam wszystim powiem atak miller jest ok ciekawe mroczek daj mu szanse od poczatku chlopak potrzebuje czasu ja za smuda nie bylem ale to pokazalo zepilkarzyki to lenie takze nie jestem tez ze jak widzew wygral 4-0 to jak juz duza ilosc kibicow euforia ze rozniesiemy lige 2liga jeszcze nic nie wiadomo mroczek teznie wielki mam nadzieje ze zima bedziemy spokojni na 1miejscu
Trener Mroczkowski nie rzuca słów na wiatr jego spostrzeżenia są trafne . Miller był dobry na III ligę a poziom ekstra II ligi to dużo wyzsze umiejętności . Jeżeli wejdziemy do I ligi też będzie wymiana zawodników tak postępują inne kluby .
Ja ufam trenerowi Mroczkowskiemu, chyba nigdy tak nie „wybuchł ” na piłkarza, widocznie inaczej się nie dało, my nie siedzimy w „szatni” i nie wiemy co się dzieje od wewnątrz. Swoją drogą chyba przestane czytać komentarze bo to co tu się wypisuje po JEDNYM REMISIE!! to jest jakieś szaleństwo.
Miller stał się kozłem ofiarnym pomyłki jaką popełnił sztab,wcale tak źle nie zagrał jak ocenił go trener Mroczkowski dla porównania Falon oprócz strzału z dystansu który trafił w poprzeczkę też nic nie zrobił.
Mroczek nie idź drogą Smudy.
Jak chcesz coś komuś wyjaśnić to od tego masz trening.
Poza tym każdy może mieć słabszy dzień.