Młodzieżowcy i PJS bez większych wahań

Kolejne ligowe spotkanie ma za sobą drużyna Widzewa, a co za tym idzie kolejne występy zaliczyli młodzieżowcy. Sytuacja z wypełnieniem obowiązkowego progu cały czas jest pod kontrolą, łodzianie nie zmienili też swojej pozycji w Pro Junior System.

W środowym meczu pucharowym z Wisłą Kraków widzewiacy byli zobowiązani do posiadania przez całe zawody co najmniej jednego gracza ze statusem młodzieżowca. Większość tego czasu spędził na murawie Antoni Klimek, w doliczonym czasie zmieniony przez Kamila Cybulskiego. Wielu kibiców zadawało sobie pytanie, dlaczego Daniel Myśliwiec wprowadził do gry mało doświadczonego zawodnika, ale powodem były właśnie wymogi regulaminowe.

Inaczej wyglądało to w sobotnim pojedynku ze Śląskiem Wrocław. Trener postawił od pierwszego gwizdka na Dawida Tkacza, którego po sześćdziesięciu trzech minutach zastąpił Klimek. Ta dwójka wyrobiła więc pełny czasowy wymiar dla drużyny. Całe spotkanie na ławce rezerwowych spędzili natomiast Paweł Kwiatkowski, Ignacy Dawid i wspomniany już Cybulski.

Do wypełnienia progu 3000 minut w Ekstraklasie czerwono-biało-czerwonym brakuje jeszcze 854 minut. Ponieważ sezon jest na etapie 66%, a wynik młodzieżowców wynosi 71%, jasno widzimy, że zespół jest na dobrej drodze do uniknięcia kar, a nawet wyprzedza harmonogram. Aby dojść do wymaganej liczby, w jedenastu pozostałych starciach młodzieżowcy muszą przebywać średnio niecałe 78 minut w każdym z nich – to kilkadziesiąt sekund mniej niż przed meczem z wrocławianami.

Młodzieżowcy w Widzewie w sezonie 2023/2024:

Antoni Klimek – 911 minut (17)
Dawid Tkacz – 686 minut (14)
Filip Przybułek – 238 minut (4)
Jan Krzywański – 180 minut (2)
Paweł Kwiatkowski – 83 minuty (1)
Ignacy Dawid – 31 minut (5)
Kamil Cybulski – 17 minut (3)

(w nawiasie liczba występów)

Razem – 2146 minut
Do końca – 854 minuty (średnio 77,63 min/mecz)

W klasyfikacji Pro Junior System piłkarze Myśliwca utrzymali jedenaste miejsce, które nie daje klubowi niczego poza drobnym prestiżem. Jedynym piłkarzem, którego minuty liczą się w konkursie, był w miniony weekend Tkacz. Jego obecność we Wrocławiu dała drużynie 63 punkty.

Część strat do prowadzącego Zagłębia Lubin odrobił Łódzki Klub Sportowy (także z uwagi na zaległy mecz w środku tygodnia), z kolei Jagiellonia Białystok zrzuciła z ostatniego stopnia podium Ruch Chorzów. Drużynie z Podlasia pomógł kolejny występ Jakuba Lewickiego, który dzięki temu spełnił oba warunki i uwolnił wstrzymane wcześniej oczka. Nadal na finansową premię mogą liczyć także w Gliwicach, Niepołomicach i Kielcach. Bez punktu pozostają wciąż dwie ekipy: Legia Warszawa oraz Śląsk Wrocław.

Klasyfikacja Pro Junior System po 23. kolejce:

1. Zagłębie Lubin – 3818 pkt
2. ŁKS Łódź – 3600 pkt (+360 pkt)
3. Jagiellonia Białystok – 3422 pkt (+625 pkt)
4. Ruch Chorzów – 2930 pkt (+110 pkt)
5. Piast Gliwice – 2177 pkt (+90 pkt)
6. Puszcza Niepołomice – 2149 pkt (+101 pkt)
7. Korona Kielce – 1530 pkt (+90 pkt)

8. Radomiak Radom – 1350 pkt
9. Lech Poznań – 1132 pkt (+180 pkt)
10. Stal Mielec – 898 pkt (+1 pkt)
11. Widzew Łódź – 685 pkt (+63 pkt)
12. Warta Poznań – 576 pkt (+9 pkt)
13. Raków Częstochowa – 681 pkt (+72 pkt)
14. Górnik Zabrze – 473 pkt (+90 pkt)
15. Cracovia – 296 pkt
16. Pogoń Szczecin – 285 pkt
17. Legia Warszawa – 0 pkt
      Śląsk Wrocław – 0 pkt