Mistrz Polski poległ w Amsterdamie przed meczem z Widzewem

W niedzielę Widzew Łódź zmierzy się na wyjeździe z Jagiellonią Białystok. Mistrz Polski zakończył wczoraj swoją grę w eliminacjach europejskich pucharów i będzie występował w Lidze Konferencji Europy. Wczorajsza rywalizacja z Ajaxem kosztowała białostoczan dużo sił. Czy będzie miało to znaczenie podczas nadchodzącego starcia?

Obrońca tytułu Mistrza Polski jechał do Amsterdamu, będąc w bardzo trudnej sytuacji. Podopieczni trenera Adriana Siemieńca przegrali pierwszy mecz z holendrami 1:4 i aby móc myśleć o grze w lidze Europy, musieli w regulaminowym czasie wygrać co najmniej z przewagą trzech bramek. Od początku starcia na Johan Cruijff arenie, to gospodarze przejęli inicjatywę i do przerwy prowadzili 1:0. Po zmianie stron Jagiellonia nie była w stanie stworzyć sobie klarownej sytuacji, a Ajax ostatecznie zwyciężył 3:0.

Jagiellonia zagra zatem w Lidze Konferencji Europy, choć nie ma co ukrywać, że europejska kampania mocno odbiła się na formie „Jagi”. Ekipa z Białegostoku przegrała łącznie sześć ostatnich spotkań, tracąc w nich aż 17 goli. Oprócz nieudanych dwumeczów z Ajaxem Amsterdam i Bodo/Glimt, najbliższy rywal łodzian poniósł dwie porażki na krajowych boiskach. Dokładnie 17 sierpnia przy ul. Słonecznej 4:2 wygrała Cracovia, natomiast w miniony weekend obrońca tytułu zakończył bez ani jednego oczka mecz z GKS Katowice po porażce 1:3.

W rewanżowym starciu z Ajaxem Jagiellonia postawiła na swoich najważniejszych graczy. W ofensywie mogliśmy oglądać Jesusa Imaza, Afimico Pululu czy Kristoffera Hansena, zaś w środku pola prezentowali się Nene i Taras Romanczuk. Wymienieni zawodnicy będą mieli znacznie mniej czasu na odpoczynek i regenerację przed niedzielnym meczem. Nie bez znaczenia pozostanie kwestia mentalna bloku defensywnego. Od dłuższego czasu mówi się, że dyspozycja defensorów Jagi stoi pod dużym znakiem zapytania, a ostatnie straty bramkowe tylko to potwierdzają.

Na przygotowanie się do starcia z Widzewem Jagielloni pozostały dwa dni. Mecz odbędzie się już w najbliższą niedzielę o godz. 20:15 w Białymstoku.

Ajax Amsterdam – Jagiellonia Białystok 3:0 (1:0)
43′ Fitza-Jim, 64′ Taylor, 71′ Brobbey

Ajax:
Pasveer – Rensch (74′ Gaaei), Sutalo, Baas, Hato – Fitz Jim (74′ Mokio), Henderson (67′ van den Boomen), Taylor (82′ Rugani) – Traore, Brobbey (81′ Akpom), Bergwijn

Trener: Francesco Farioli

Jagiellonia:
Stryjek – Sacek, Skrzypczak, Stojinović, Moutinho (87′ Nguiamba) – Hansen (68′ Villar), Romanczuk, Nene (59′ Kubicki), Churlinov (68′ Pietuszewski) – Imaz (59′ Diaby-Fadiga), Pululu

Trener: Adrian Siemieniec

Żółte kartki: Henderson – Romanczuk

Sędzia: Maurizio Mariani (Włochy)

Foto: Jagiellonia Białystok