Milos trenuje z zespołem, brak jednego z pomocników
29 sierpnia 2022, 18:08 | Autor: RyanIntensywne dni czekają piłkarzy Janusza Niedźwiedzia. Widzewiacy w minioną sobotę mierzyli się na swoim stadionie z Wisłą Płock, a już wkrótce rozegrają dwa wyjazdowe spotkania. Dziś rozpoczęli mikrocykl treningowy.
W środę łodzian czeka pucharowa wizyta w Kaliszu, a w niedzielę pojadą do Poznania na mecz z obrońcą mistrzowskiego tytułu, Lechem. Terminarz jest w najbliższych dniach napięty, dlatego sztab szkoleniowy nie będzie przesadzał z natężeniem zajęć. Można też spodziewać się rotacji w składzie i szansy na dłuższy występ dla takich zawodników, jak Wasyl Litwinienko, Serafin Szota, Kristoffer Normann Hansen czy Paweł Zieliński. „Na pewno będą rotacje. Czy mniejsze, czy większe, zobaczymy. Wcześniej przyjrzymy się piłkarzom” – zapowiadał trener Niedźwiedź.
Poniedziałkowy trening na Łodziance, jak zawsze otwarty dla publiczności, zaliczyło dwudziestu pięciu graczy, w tym trzech bramkarzy. Nie było wśród nich kontuzjowanych Jakuba Wrąbla oraz Ernesta Terpiłowskiego. Po raz pierwszy z nowymi kolegami ćwiczył za to sprowadzony w sobotę Mato Milos. Pojawił się także Juljan Shehu, ale albański pomocnik pracował indywidualnie. W gronie trenujących nie brakowało też zdolnej młodzieży: Adama Dębińskiego czy Filipa Zawadzkiego. Kto wie, może i oni dostaną okazję do gry przeciwko II-ligowcowi.
W kolejnych dniach, za wyjątkiem meczowej środy, widzewiacy trenować będą raz dziennie. Więcej o przygotowaniach w tym tygodniu przeczytacie TUTAJ
Napiszę co mi się rzuciło w oczy a właściwie na uszy podczas sobotniego meczu.Dodam,że pojawiłem się na stadionie po kilku latach nieobecności. Po pierwsze – moje zdziwienie, po pierwszym gwizdku sędziego doping super,ale krótko i nagle cisza … i tak do 20 minuty meczu.O co chodzi ? Drugie – Zmiana na boisku w drugiej połowie – schodzi Karol Danielak , jakby nie było jeden z najlepszych w meczu tego dnia (gol i asysta) a trybuny reagują ciszą.Zero podziękowań ,owacji.O co chodzi ? Akurat Tarot był zajęty upominaniem kibiców gości i nie zauważył zmiany, ale trybuny śpią. Z sektora A10 doping… Czytaj więcej »
Trochę dziwne, to co piszesz. Wszystkie komentarze na forach czy w mediach, sugerują, że był super doping, a stadion „odleciał”.
Ja też bywam na p138 okazjonalnie ,pomimo posiadanego karnetu. Poziom zegara jest słaby i można tu oczywiście zwalać winę na akustykę, marnej jakości dach, szpare pomiędzy trybunami a dachem , ale tak obiektywnie patrząc to poprostu jest slabo że względów na marnej jakości doping tzn głośność i słaby repertuar. Siedziałem na wszystkich trybunach i na B jest najgorszy ( na A odziwo pomimo dużego piknika coś tam się dzieję i lepiej słychać Zegar)
Powiem Ci ze czlowiek z tuba do wymiany…9d dawna już takie smety zapodaje że szok
Ja też to widzę i dziwię się że ciebie minusuja to jest tak idziesz na wesele masz słabego Prowadzącego i jest impreza bez szału i tyle w temacie może się wypalił nie wiem
Z A8 Karol Danielak dostał owację na stojąco kiedy schodził. Piękne podziękowanie
Tez to zauwazylem. Dodatkowo zegar ma dwie trzy spiewki i tak w kółko. Zegar powinien nadawac ton i byc trzy razy glosniejszy
Jesteś raz na kilka lat na meczu i masz tupet stwierdzić, że kibicom nie chce się dopingować jak po otwarciu stadionu. Wyszedłeś na przepustkę z psychiatryka, czy jak?
Jest wyjście – gniazdowy musi mieć dostęp do sytemu nagłośnienia stadionu , wtedy łatwiej będzie sterować dopingiem i będzie super efekt, bo faktycznie na A10-12 słabo słychać Zegar jak goście zagłuszają bębnami. Ktoś musi to dogadać z klubem .
Jak tak cały stadion by ryknął razem z Zegarem to byłby show.
Gniazdowy to jest do wymiany…tu się po woli robi kółko rozancowe…nie raz było że grali chujowo….a on zapodaje”tu się wychowałem….”…gdzie sena i logika ???
No da przyśpiewka jest właśnie głównie na gorsze okresy gry „… chociaż bywa ciężko…”
Nie rozumiem minusów, które dostałeś. Prawdy nie da się przegłosować.
W takim razie napiszę coś, co m zauważyłem kilka kolejek temu.
W meczu z Lechią jeden bęben kibiców gości był głośniejszy niż nasze 3. Takie miałem odczucie. Mam miejscówkę prawie w środku trybuny A.
Nie przychodz na mecz pajacu
Jak sam napisałeś kilka lat Cie nie było.
Prowadzący doping średnio się sprawdza.
Nie znam typa osobiście.
Siedząc na C mało go słyszę.
Na wyjazdach bardziej drze japę do własnych kibiców, niż coś tam intonuje.
Wg mnie gościu się nie sprawdza.
Łytwynenko – Gołębiowski, Kreuzriegler, Czorbadżijski, Zieliński, Szota – Lipski, Letniowski – Normann Hansen, Zjawiński, Sypek.
W tym składzie (radykalizm zmian) kaliszan NIE wyeliminujemy.
KKS to nie „chłopiec do bicia” lecz solidny 2 ligowiec (wice-leader). Nawet przy kilku zmianach będą problemy z ich pokonaniem (grają bardzo agresywnie i są motorycznie dobrze przygotowani.
jeśli nasi zmiennicy są za słabi na ogranie drugoligowca to znaczy że się nie nadają na gre w ekstraklapie
Puchar Polski to prestiż, a nie mecz na ogrywanie rezerwowych. Liczę na debiut Mato i ogólnie na awans co by nie popsuć atmosfery po dwóch zwycięstwach i przed meczem z Lechem, a KKS Kalisz jest niepokonany w lidze i strzela co najmniej 2 gole w każdym meczu!
Dwa treningi z drużyną to za mało żeby Mato zagrał.
Ja to bym ten Kalisz nie lekceważył bo oni może i II liga; ale wygrywają ostatnio wszystko i są na 2 miejscu za beniaminkiem-rewelacją ligi Kotwicą która prowadzi uwaga!! Marcin Płuska.
Marcin to dobry trener :)
Zeiliński w środku obrony??
prawy środek, już tak grał w I lidze
Jeden młodzieżowiec musi grac
Dębińskiego niech próbuje w obronie same plusy
W rezerwach w 4 lidze wchodzi na zmiany na 40 30 min . Albo spadek formy albo po kontuzji nie jest wstanie sie odbudować.
Mam pytanie ,czy będzie gdzieś transmisja tv z pucharu ,i czy w pucharze musi grać 2 młodzieżowców ?
kanał yt „łaczy nas piłka” https://www.youtube.com/watch?v=soW8gg5skc0 – transmisja live
tak, musi grać 2 młodzieżowców