Miller stanął na nogi: „Już jest OK”.

5 sierpnia 2017, 10:03 | Autor:

Sprowadzony latem do Widzewa Michał Miller prezentował się naprawdę dobrze w meczach sparingowych, dlatego kibice liczyli na jego niezłą formę także w meczu z Victorią Sulejówek. Napastnik na dzień przed spotkaniem jednak źle się poczuł – to grypa żołądkowa.

Jeszcze wczoraj Miller nie potrafił powiedzieć, czy zdąży dojść do siebie. „Bardzo chciałbym jechać z drużyną. Mam nadzieję, że do soboty wszystko będzie w porządku” – mówił WTM. Na szczęście zawodnik doszedł sobie i jedzie z zespołem do Sulejówka. Nie wiadomo jednak, czy wyjdzie w pierwszym składzie. Wirus, jaki złapał, mógł osłabić jego organizm. „Jest OK i czuję się zdolny do gry. Zobaczymy jeszcze w ciągu dnia, jak to będzie wyglądało” – dodał Miller.

Jeżeli były piłkarz Drwęcy Nowe Miasto Lubawskie nie będzie w stanie wybiec w pierwszej jedenastce, w składzie zastąpi go najprawdopodobniej Daniel Świderski. W odwodzie jest także Piotr Okuniewicz, ale on ze względu na uraz nie grywał w sparingach tak często, jak Świderski.

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x