Mikulić odejdzie z Widzewa
3 lipca 2021, 14:45 | Autor: Kamil
Wygląda na to, że dzisiejszy trening może być dla Petara Mikulicia ostatnim w barwach Widzewa Łódź. Po zajęciach Chorwat usłyszał od sztabu szkoleniowego, że ten nie widzi dla niego miejsca w kadrze drużyny. Wkrótce piłkarz rozwiąże więc kontrakt z klubem.
Lewy obrońca trafił na al. Piłsudskiego przed rozpoczęciem poprzedniego sezonu. Zadebiutował w meczu pierwszej kolejki z Radomiakiem Radom, ale tydzień później zerwał więzadło krzyżowe, w wyniku czego stracił zarówno resztę rundy jesiennej, jak i część wiosny. Kilka razy zagrał jedynie w rezerwach, jednak kolejnego występu w I lidze już nie doczekał.
I najprawdopodobniej już nie doczeka, bo Mikulić jest o krok od opuszczenia Widzewa, o czym mówiło się już w zasadzie od kilku tygodni. Teraz zawodnik usłyszał taką decyzję od sztabu szkoleniowego i jeżeli porozumie się w sprawie rozwiązania trwającego jeszcze przez rok kontraktu, w najbliższym czasie rozstanie się z czterokrotnym mistrzem Polski.
Lech Poznań 
Jagiellonia Białystok 
Raków Częstochowa 
Cracovia 
Legia Warszawa .png)
Motor Lublin 
Pogoń Szczecin 
Widzew Łódź 
Górnik Zabrze 
Piast Gliwice .png)
GKS Katowice 
Zagłębie Lubin 
Radomiak Radom 
Korona Kielce 
Stal Mielec 
Lechia Gdańsk 
Puszcza Niepołomice 
Śląsk Wrocław 
Widzew II Łódź 
RKS Radomsko 
Omega Kleszczów 
AKS SMS Łódź 
Termy Poddębice 
Polonia Piotrków Trybunalski 
ŁKS III Łódź 
Orkan Buczek 
Ceramika Opoczno 
Skalnik Sulejów 
WKS Wieluń 
Zjednoczeni Stryków 
KS Kutno 
Zawisza Rzgów 
Zryw Wygoda 
Warta Działoszyn 
Start Brzeziny 
Orzeł Nieborów 
Przydałby się jakiś porządny grajek na tą lewą strone obrony ! Boki obrony to był nasz wielki mankament zeszłego sezonu,teraz mamy Ziela na prawej a na lewej dalej duza niewiadoma :P
Jest Becht
Szczerze :-) to nie wiem o co chodzi z tymi minusami.
Przecież jeszcze 1, 2 miesiąca temu prawie wszyscy na forum stękali czemu wychowanek Becht nie gra….
Z całym szacunkiem bo to nasz wychowanek, ale Becht się nie nadaje. Zero motoryki. To jest zawodnik max na 2 ligę… niestety
Byłby Pięczek – ale Szor z Dobim uznali inaczej – woleli stawiać na Mąkę i Ojaamę
Jaki Szor? Prezesem od 18 czerwca 2019 do 31 grudnia 2020 była Pajączek i to ona nasprowadzała szrotu za grubą kasę za aprobatą specjalisty z albanii Dobiego!
Marcel Pięczek ?
Czyli rozumiem, że jest to szrot czystej wody… kto był odpowiedzialny za ten transfer, kto go 'wyszukał’?
Ooo zaczęło się polowanie na czarownice i szukanie winnych!
Nie ma to znaczenia! Są nowi ludzie w klubie i dobrze sprzątają! Przyszłość kochani się liczy!
Dobi go zatwierdził
To ciąg dalszy sprzątania po Pajączek
Raczej po Dobim i Szorze – Mikulič to wynalazek Dobiego
Koles zagral raptem jeden mecz ligowy i pozniej kontuzja wiec na jakiej podstawie chcecie go oceniac?Na podstawie kontuzji?
Grał żenade juz w sparingach
Byc moze ale sparing to sparing nic nie znaczy.W meczach oficjalnych o punkty wystapil tylko raz.Tez sie dziwilem,ze kupili zawodnika,ktory zagral jeden mecz i zaraz kontuzja no ale jak gra to tak w sumie nie wiemy.Tu chodzi pewnie o wynagrodzenie bo nie wydaje mi sie zeby gral za srednia krajowa.
A kto go zatrudniał? Pajączek! Szor był p.o. prezesa przez pól roku i jego zadaniem było posprzątać po byłej prezes, trzymajmy się dat i faktów!
Nie wiemy co naprawdę sobą reprezentuje przez TE kontuzje, życie toczy się dalej
Kto podpisał z takim słabym zawodnikiem kontrakt na 2 lata, masakra jakaś.
A kto podpisał z drewnianym tomczykiem?
drewniany torres.
A myslałem że to czerwonoarmista !
Jeszcze się zdziwisz.
Wszyscy na to liczymy, bez spiny- oby tak bylo.
Jezeli przez tyle czasu nic nie pokazal,poza tym,ze nie nadaje sie do pilki(poza szybkoscia nie potrafi nic) i nie potrafi wykorzystywac rzutow karnych to watpie by cos jeszcze pokazal.Koles ma 23 lata co innego gdyby mial 17 18 wtedy mozna by mowic,ze jeszcze jest czas.
Na jakiej podstawie piszesz, krytykujesz słowami „słaby”, „fachowcu”?
Nie wiem czy mam szczęście czy nieszczęście że jako jeden z nielicznych oglądałem jego popisy na żywo w Pruszkowie.
Ps.Co prawda przez ogrodzenie ale zawsze coś.
powinien odejść bo się nie nadaje
Idź i nie wracj.
To trzeba też rozwiązać albo renegocjować kontrakt z tomczykiem,20 tys. to gruba przesada,aby taka sumę jemu placić.On co najwyżej zasługuje na minimalną krajową!
Zobaczysz jak będzie Tomczyk przy Niedźwiedziu wyglądał. Ten chłopak ma szybkość, dynamikę i serce do gry. Problem to głową, w sensie słaba psychika, jak się odblokuje to strzeli minimum 12 bramek. Panie Torres zapisz sobie ten wpis…za rok przeczytasz.
Tu problem jest inny – on po prostu nie ma umiejętności do gry na tak „wysokim” poziomie. Nie sprawdził się w BB, Poznaniu, Mielcu, u nas też kopał się w czoło. No i nie przesadzajmy z tym sercem, bo serducho do gry to miał chociażby Mąka, a u Tomczyka to chyba pracuje tylko jedna komora…
I co z tego poza szybkością nic nie potrafi,a przy bramce panika,nie mówiąc o karnych,gdzie leci szmata za szmatą!
A co zawodnikami wypożyczonymi ,nikt ich nowemu trenerowi nie pokazuje ,mogliby z tydzień z kadrą popracować ,pokazać się nowemu sztabowi? Najlepszy na placu w meczu na wiosnę Marcel ,to już jest sprzedany definitywnie do puszczy ?
W tej chwili z młodzieżowców Pięczek byłby najbliżej pierwszego składu jeśli chodzi o bocznych obrońców ale Dobi z Szorem mieli inną wizję – dlatego mamy Bechta i Owczarka – mnie bardziej przekonuje Owczarek – chociaż na dzisiaj to obydwaj bardziej melodia przyszłości
Życie jest piękne… Trafiasz jako drewno do Widzewa, bo tam laicy w rządzie, zarządzie, sztabie szkoleniowym, rekrutacyjnym, o boisku nie wspominam, bo to niemerytoryyczne do wypowiedzi, chwile popracujesz, a potem ci dziękują, wysyłają na zdalna pracę i płacą za rozwiązany kontrakt do końca ZA POROZUMIENIEM STRON. Jak za komuny… czy się stoi, czy się lezy…Moze nas stadion nadal jest przy Armii Czerwonej
Kazdy trener ma swoja filozofie gry, jeden zawodnik pasuje do tego a przychdzi inny trener chce grac inaczej i ten sam zawodnik juz nie pasuje do tej koncepcji gry. Tylko od trenera zalezy czy ten zawodnik pasuje do jego koncepcji czy nie, a to nie znaczy ze ktos jest zlym zawodnikiem tylko nie jest pierwszym wyborem trenera.