Miedź Legnica – Widzew Łódź 0:1 (0:0)
8 maja 2023, 20:58 | Autor: RyanPrzełamanie na wagę utrzymania! Piłkarze Widzewa odnieśli pierwsze zwycięstwo od dziewięciu meczów, pokonując 1:0 Miedź Legnica po golu rezerwowego Dominika Kuna. Dzięki trzem punktom łodzianie zapewnili sobie miejsce w Ekstraklasie w przyszłym sezonie!
Mimo porażki w poprzednim spotkaniu w Lubinie, trener Janusz Niedźwiedź zdecydował się postawić na ten sam skład. Jedyna zmiana nastąpiła na ławce rezerwowych, na której w końcu pojawił się rekonwalescent Fabio Nunes. Dla widzewiaków stawką meczu ze zdegradowaną już Miedzią było nie tylko przerwanie serii dziewięciu potyczek bez zwycięstwa. Wygrana dawała im także pewne utrzymanie w Ekstraklasie.
Pierwsi groźniej zaatakowali goście, a konkretnie zrobił to Mato Milos, znów ustawiony na lewym skrzydle. Wahadłowy przymierzył w górny róg bramki Mateusza Abramowicza, ale nieco przesadził z siłą i skończyło się pudłem. Kilka chwil później niebezpiecznie zrobiło się w przeciwnym polu karnym, gdy legniczanie wykonywali rzut wolny. Nie zdołali jednak pokonać Henricha Ravasa ani bezpośrednim strzałem, ani dobitką. Celności zabrakło również Juljanowi Shehu, który uderzył obok słupka z ok. 20 metrów. Po tej akcji sędzia Grzegorz Kawałko na krótko przerwał zawody ze względu na wybuchające na trybunach petardy. „Jak spadać, to z hukiem” – głosiło hasło z oprawy miejscowych fanów. W pierwszym kwadransie nie można było się nudzić.
Później emocje zdecydowanie opadły. Widzew zaczął więcej utrzymywać się przy piłce na połowie przeciwnika, lecz konkretnych okazji na gola nie było. Aż do 29. minuty, gdy do rzutu wolnego podszedł Bartłomiej Pawłowski. Najlepszy strzelec drużyny ominął mur, ale jedynie obił poprzeczkę, a starającemu się głową dobić piłkę do pustej siatki Mateuszowi Żyro zabrakło precyzji. Pawłowski w dogodnej sytuacji znalazł się także trzy minuty później, jednak tym razem posłał futbolówkę tuż nad bramką. To był dobry fragment w wykonaniu czerwono-biało-czerwonych.
Po nim tempo spotkania niestety znów wyhamowało. Zwiększeniu uległa z kolei częstotliwość długich zagrań do Jordiego Sancheza, ale defensywa gospodarzy dobrze odcinała go od tych podań. W efekcie, już do końca pierwszej połowy Abramowicz nie miał zbyt dużo pracy. Dla piłkarzy z Łodzi był to już siedemnasty z rzędu mecz bez gola przed przerwą!
Po zmianie stron pierwsi zaatakowali zawodnicy z Dolnego Śląska. Dimitarowi Velikovskiemu i Chuce brakowało jednak skuteczności. W 53. minucie odpowiedzieli widzewiacy. Najpierw przy słupku strzelił Paweł Zieliński, a później z bliska Ernest Terpiłowski. Dwukrotnie Abramowicz popisał się jednak skuteczną interwencją, a za moment, przy trzecim podejściu, po główce Żyro, pomógł mu kolega stojący na linii bramkowej. Równo po godzinie gry ponownie szczęścia z rzutu wolnego szukał Pawłowski, lecz tym razem jego atomowe uderzenie przeleciało obok słupka.
Z czasem inicjatywę zaczęła przejmować Miedź. Jej trener, Grzegorz Mokry, zwietrzył okazję do zgarnięcia kompletu punktów, więc szukał wzmocnień, wprowadzając na boisko dwóch nowych graczy. Siła ognia miejscowej drużyny jednak wyraźnie się nie zwiększyła. Na murawie przeważały bezradność i nieład, było widać, że mierzą się ze sobą dwa zespoły, będące kompletnie bez formy. Wszak jedni i drudzy nie wygrali od dziewięciu meczów.
W 77. minucie to znów gospodarze byli bliscy otwarcia wyniku. Z rzutu wolnego przymierzył Angel Henriquez, a piłkę Ravas odbił przy asekuracji stojącego przed linią bramkową Patryka Stępińskiego. Dobitka Nemanji Mijuskovicia wylądowała na poprzeczce! Po tej akcji na pierwsze zmiany w składzie zdecydował się Niedźwiedź, wpuszczając na murawę Dominika Kuna i Kristoffera Normanna Hansena. Celnym strzałem pokazał się natomiast Marek Hanousek, ale dobrze poradził sobie Mateusz Abramowicz.
Okazało się, że Czech dał tą próbą sygnał do ataku, bo w 87. minucie zrobiło się 1:0 dla RTS! Indywidualną akcją popisał się Kun, minął rajdem kilku rywali i będąc w dobrej pozycji strzeleckiej nie dał szans golkiperowi rywali! Kilkadziesiąt sekund później prowadzenie mógł podwyższyć inny rezerwowy. Na czystą pozycję wyszedł Łukasz Zjawiński, ale ani jemu, ani będącemu tam jeszcze Normannowi Hansenowi nie udało się zdobyć gola. Norweg próbował raz jeszcze w doliczonym czasie, lecz Abramowicz odbił piłkę nogami.
Końcowe fragmenty to odpowiedzialna gra łodzian i żadnych szans Miedzi na doprowadzenie do remisu. Tym samym Widzew Łódź odniósł pierwsze zwycięstwo od dziewięciu spotkań, zapewniając sobie utrzymanie w Ekstraklasie!
Miedź Legnica – Widzew Łódź 0:1 (0:0)
87′ Kun
Miedź:
Abramowicz – Gulen, Mijusković, Niewulis, Carolina – Chuca (63′ Drygas), Tront (90′ Obieta) – Drachal (63′ Kostka), Dominguez (90′ Kobacki), Velkovski (75′ Narsingh) – Henriquez
Rezerwowi: Lenarcik – Matynia, MAtuszek, Naveda
Trener: Grzegorz Mokry
Widzew:
Ravas – Stępiński (90+2′ Czorbadżijski), Szota, Żyro – Zieliński, Shehu (78′ Kun), Hanousek, Milos (86′ Kreuzriegler) – Terpiłowski, Pawłowski (86′ Zjawiński) – Sanchez (78′ Normann Hansen)
Rezerwowi: Wrąbel – Ciganiks, Nunes, Letniowski
Trener: Janusz Niedźwiedź
Żółte kartki: Carolina – Żyro
Sędzia: Grzegorz Kawałko ( )
Widzów: 4 407
jprd juz nas cisna
Co to za sierota sędziuje?
debiutant w extra
BRAWO MAMY TO! TERAZ JAZDA Z HANYSAMI. TERAZ NA LUZIE 3 MECZYKI WYGRANE I MARSZ W GÓRĘ TABELI
Flugają nam, odpowiadam jak to było w latach 80 tych Widzew Widzew Łódzki Widzew Lepszych w Lidze Ja nie widze
tempo iscie wakacyjne
Co chcesz poziom spotkania godny dwóch najsłabszych drużyn….
Janusz Michniewicz Niedzwieć taktyka…
Takie pytanko do trenera i kibiców ten Albańczyk to jaką funkcje pełni na boisku bo oglądam już któryś mecz i nie wiem może statystę nie mam pojęcia proszę o odpowiedź PANIE TRENERZE
Jprd Żyro do pustej bramki głową nie trafił. Jeszcze mniej treningów powinni mieć.
72 minuta – piękna kontra rozpoczęta świetnym, dalekim podaniem Shehu, zakończyła się podaniem piłki do Ravasa. Ku*wa dramat.
Podsumowując – nie będę pastwił się nad tymi, którzy nie nadają się do tego zespołu i tego poziomu rozgrywkowego, pochwalę jednak dwóch, dzięki którym ten mecz wygraliśmy: Kun i Stępiński. Jeden strzelił bramkę, drugi stracie bramki zapobiegł (wbrew artykułowi powyżej – bez udziału Ravasa).
Zapomniales o Hanusku ktory czesto kasowal Miedz w srodku pola.
Przyjrzyj się dokładniej grze Hanouska to zobaczysz, że nie pokazuje się do gry i często chowa się za przeciwnikiem. Nie wiem co się z nim porobiło ostatnio, ale to nie ten sam chłop co na początku sezonu.
No kanciasty łeb ma Żyro
Jedno, co wyraźnie rzuca się w oczy to to, że jesteśmy przeraźliwie wolni w każdym starcie, dobiegu i wyprowadzeniu piłki. No i te pechowe obramowania bramki – to jakiś rekord świata. Ogólnie ta drużyna wymaga wielu wzmocnień – wieeelu!
Ale będą trzy, bo tak powiedział Wichniarek super hero scout.
To jest NIEWIARYGODNE I NIESAMOWITE. Ile jeszcze razy obijemy poprzeczke a głównie Pawłowski. To.jest naprawdę jakąś klatwa , nie wiem k…kadra od losu…Nie gramy źle a ta pieprz…bramka w tej pieprz…1 połowie nie chce wpasc…taki Tudor nie trafia na pusta koronie a my wiecznie tę słupki i poprzeczki. Bodajże 17 raz, w tym też jesteśmy rekordzistami!
Dlaczego jedyny rozgrywający siedzi znów na ławce (Letniowski) Hanousek wszystkiego nie obrobi defensywy i ofensywy gra sam w pomocy
Pytanie do Niedźwiedzia, bodajże został w Łodzi…
Letniowski to mam nadzieje że po sezonie spakuje walizki i już nie wróci. Nie chcę już go widzieć w składzie.
Gra niezła, standardowo brakuje szczęścia.
jak odprawisz kilku a ma byc max 3 transfery to kim bedziemy grac :)
W punkt ! Pozdrawiam!
Jaka ta gra była? Na pewno Ci kanału nie zmienili?
Oprócz wyniku tam nic nie było.
Kolego,czy ty oglądałeś ostatnie kilka meczów,i grę Letniowskiego? Jeśli nie , proponuję obejrzeć i dokonywać wpisów. Pozdrawiam!
Ławka to odpowiednie miejsce dla Letniowskiego. Nie poda do przeciwnika, ani nie straci.
Pawłowski lider..szkoda ze nie ma z kim pograć
A może my mamy spaść. Bo nie wierzę w tak fatalną wiosnę
Że co?
Mając w pamięci piątkowy mecz łks z Wisłą to ogarnia mnie przerażenie. Mecz w porównaniu z tamtym jakby na zwolnionych obrotach, gdzie jedynie Pawłowski odbiega od boiskowej słabizny….. Po pierwszej połowie wniosek jeden, to ostatni mecz w tym sezonie który mamy szanse wygrać. Miedż jest przerażliwie słaba, niedokłądna i wolna. Poza Pawłowskim w sumie prawie wszyscy do wymiany na przyszły sezon, Hanousek to tylko defensywny pomocnik..
Chyba Miedź sama musi samobója wbić sobie
Te dośrodkowania Zielińskiego….zaraz szlag mnie trafi, mocno zacentruj, a nie jakieś podcinki na wysokości metra!
Widzew gra słabo.Wolno,głownie wszerz i do tyłu.Co sie z tym zespołem stało? Mozna mowic ze ma pecha lub brak farta (poprzeczki ,słupki) ale sama gra to regres w stosunku do jesieni wielki.Bez przyspieszeń,niecelne adresowanie,zwalnianie akcji.. W przyszłym sezonie to wszystko grozi bezwzgledną walkę o byt.
Pawłowski i długo, długo nikt
Panowie … Litości! Strzał w poprzeczkę czy słupek jest strzałem niecelnym. Pech to jest jak piłka odbije się od wewnętrznej strony i spadnie 2cm przed linią bramkową. A to jest zwykła nieskuteczność. Dlaczego mówicie wszyscy o klątwie, pechu itd. To zwykły brak profesjonalizmu. Przypadkowe akcje i przypadkowe strzały. Tyle w temacie.
Oczy bolą! Szkoda moich nerw ! Normalnie nie wierzę co się stało z tą Drużyną!
c Mecz trudny do oglądania Poziom nie na EX
Ten mecz to góra pierwsza liga. Miedź jest żałośnie słaba. Naprawdę ledwie grają. Powinniśmy ich rozwalić że 3-0. A my jak równy z równym. Brawo trener. Brawo prezes. Minimaliści bez ambicji. Szkoda, że trafili do takiego klubu jak Widzew.
Teraz niektórzy będą się podniecać wygraną z najsłabszym zespołem. Żenada.
MINIMALIŚCI – skąpi i bez charyzmy!
Precz z taka gra.Niedzwiedz miej honor i ODEJDZ!!!!!!!!!!!
K…..szczescie mamy nieprawdopodobne.Brak szybkosci,spoznione ,interwencj,faulowanie i cud ze nie stracilismy bramki..Kompletnie nie poznaje zawodnkow tak grac i to w meczu o unikniecie ewentualnego realnego spsdku to nie wiem jak to nazwać,.wiekszosc zawodnikow pod formą
SABOTAZ!!!!!!!!!!! Ktora to juz wiosna z kolei.
Panie Turek kończ Pan ten mecz…
Uwaga uwaga nadchodzi…Zjawinski.
I na tle tej II ligowej padaki, Zjawa był całkiem niezły:) pozdro
Ale Fart że zwycięstwo Widzewa. Mimo słabej gry. I tak Gratulecje. Już nie będzie mnie bolała głowa od patrzenia. Teraz luz. I dobre. Udane Trafne transfery.
Transfery? Przecież dowiesz się ,że nie jesteśmy Barceloną i nie mamy kasy na transfery…na solidne transfery.
I zrobil duuuuzo wiecej niz Sanchez
Nawet dzisiaj powalczył – I coś tam wypracował – tragedii nie było
Akurat dziś Zjawa zrobił więcej wiatru w te parę minut niż Jordi przez prawie cały mecz. Przynajmniej walczył i nie przewracał się w każdej stykowej sytuacji.
Jest! Jest! jest!Panie sedzio! koncz Pan ten mecz..
Niedzwiedz odejdz po sezonie.Tu potrzeba trenera z prawdziwego zdarzenia.
Odejdź z takimi komentarzami. Najlepiej za tory.
Tobie sie podoba taka koslawa gra?Gorzej niz na boisku szkolnym.Poza Pawlowskim reszta to jak beztalencia.Niestety
Ośmieszamy się tymi różnymi w końcówce
Zjawinski zrobił więcej w parę minut niż Jordi
A CO ZROBIL? STRZELIL GOLA ? MIAL ASYSTE????
Mniej machał łapami. Jak nie widzisz różnicy.
Nie przewracał się tylko szedł jak dzik po swoje.
W bólach, ale cel udało się zrealizować. Nie mniej jednak, w moich oczach odkupią się za beznadziejną wiosnę jak dołożą jeszcze kilka punktów w ostatnich meczach. Należy się chociaż trochę optymizmu kibicom na koniec po tym co działo się przez minione tygodnie.
Raczej z taką grą bym na to nie liczył.
BRAWO. Wreszcie!!!!
To co, będziecie przepraszać Kuna?
Tak zagrał kilkanaście beznadziejnych meczy tracąc piłki i biegał w kółko . Ale teraz strzelił bramkę. Przeprosimy ,wyślemy kwiaty i jakaś bombonierkę. I teraz znowu może grać gówno przez 20 meczy . Pod warunkiem że strzeli goli przed końcem listopada.
Nie naśmiewaj się bo gościu strzelił 2 najważniejsze bramki ostatnich 2 sezonów. Decydująca bramkę w meczu z Podbeskidziem co dalo AWANS a teraz bramkę która dala utrzymanie.
NA ZMIENNNIKA SIE NADAJE ALE JAKOSCI NIE ROBI!
taaaaaak, mamy to… miało być utrzymanie w tym sezonie i jest. walić ujadaczy … brawo Widzew !!!
NIESAMOWITE BO PO ZIMIE BYLISMY NA 3 MIEJSCU….
Kun dal nam awans i utrzymanie
łódzki Messi
POMNIK MU POSTAWIC!
Za torami beż zmian…
Zluzuj trochę ciesz się chwilą
Wreszcie . Pamiętam taki mecz w Legnicy po jednosezonowym spadku . Ogólnie mimo wszystko sezon na plus. Jeżeli nie wypierdolimy pseudofachowca Wichniarka i nie przemeblujemy składu to w kolejnym sezonie polecimy na zbity pysk. Póki co chwila oddechu. Tylko Widzew !!!
P.S. Pozdrowienia dla wszystkich zza torów. Z Grembachu :-)
ZAPO,MNIAŁES O PREZESIE KTORY USTALA WSZYSTKIE TRANSFERY I SAM JE ROBI….
Oby tylko Stamir przejrzał na oczy i wykopał Wichniarka.
Brawa za walkę do końca
Po tym meczu można śmiało powiedzieć że MUSIMY znaleźć drugiego napastnika do rywalizacji z Jordim bo jak wchodził na początku sezonu z ławki i wiedział że musi walczyć o miejsce w składzie to był zupełnie inny Sanchez niż teraz, to jest 40% Sanchez a z początku sezonu.
ODKRYŁES AMERYKE ALE MY KASY PONOC NIE MAMY Z 40 MILIONOWYM BUDZETEM NA KOLEJNY SEZON!
Kun daje awans do Ex Kun daje utrzymanie.
Zachowanie Sancheza troche dziwne, chyba ze musial z lazienki skorzystac
Albo wziąć leki na głowę, bo ewidentnie mu coś tam się nie klei ostatnimi czasy…
Hejterzy do klawiatur!
daj im chwilę, muszą się oswoić z sytuacją …
NO I CO???? JAKIE MASZ ARUMENTY ZE WIDZEW WYGRAŁ ZASLUZENIE….
a co mnie ku.wa obchodzi czy zasłużenie czy nie, ważne, że wygrał. bez odbioru …
To nie hejterzy tylko kibice spod sedes areny!
a teraz ci co skreślają kuna na kolana i przepraszać
SKONCZ BO TO JEDNA AKCJA BYŁA…..
Na całą rundę.
Ale ku.wa jaka. Wolę jedną taką niż piętnaście słupków i poprzeczek
Która dała utrzymanie, a rok temu awans
utrzymaliśmy się, utrzymaliśmy się, bocian bociuś hahaha!!!! żyjemy!
Wspomnicie moje słowa – trener Niedźwiedź zdobędzie z Widzewem 3 Mistrzostwa Polski z rzędu.
Panie przyjadę z 3 flaszkami do tego Sanatorium jak się to sprawdzi
Wszyscy się zbierzemy i będzie tęgie świętowanie :-)
Obyś miał rację. :-)
Oczywix, to jest zapisane w gwiazdach, serio! :-P
KIEDY? JAK GO NIE BEDZIE????
Stary, przecież widać, jak ten chłop żyje naszym klubem – to jest widzewiak z krwi i kości. Tak samo zresztą jak właściciel i prezesi, tylko jeszcze się ta machina dociera. Jak się już dotrze, jak trzeba, to nie będzie mocnych na Widzew. Wierzmy w nich, bo wiara czyni cuda (a oni mają jaja, dadzą radę). RTS!!!!
DZIĘKUJĘ PAN DOMINIK.
Jednak bez wzmocnien i to nie 2-3 jak sugeruje „wybitny” dyrektor to możemy być za rok o tej porze na miejscu miedzi.
JAK WIADOMO KUN NA ZMIANY JEST NAJLEPSZY….
Dzieją się dziś rzeczy niebywałe. My się przełamaliśmy, a w dodatku Krzysztof Piątek strzelił gola
Nareszcie wygrali! Po ogromnych mękach, ale wreszcie jest zwycięstwo po świetnej indywidualnej akcji Dominika Kuna.
Nie wiem, ile razy jeszcze Pawłowski musi obić słupki i poprzeczki, by wreszcie coś wpadło. To już wygląda jak tragifarsa.
Może teraz, kiedy już utrzymanie jest zapewnione, Widzew w tych ostatnich meczach zagra mniej nerwowo i z większym polotem. Oby…
strzał w słupek i poprzeczkę to strzał niecelny :) miedź też obijała ramę
Zjawiński jaki dzik, lepszy niż Sanchez. Najlepszy mecz ever.
Pytanie: Dlaczego dopiero na 3 kolejki przed końcem Zjawa się ruszył i wziął do roboty?
walczy o umowę bo do Lechii nie ma po co wracać
Euforia, emocje. Ok, można zrozumieć, ale że lepszy niż Sanchez, to już przesada.
Dziś obiektywnie i na chłodno lepszy. Pytanie czy on taki debeściak dziś, czy Jordi równia pochyła?
Jordi za dużo macha łapami a za mało gra, kiedyś jednak więcej biegał a mniej za wiatrak robił
uffff wkoncu <3
Ufff… Plan na sezon wykonany ale jakie emocje. Jak zawsze na Widzewie „tu nigdy nie może być normalnie…”
Brawo piłkarze i brawo kibice na trybunach. To była formalność. Teraz mądre wzmocnienia i przyszły sezon lepszy
JAKIE ??? WICHNIAREK SZYKUJE 2-3…
weź koleś, piszesz to samo pod każdym postem po 10 razy. Jakieś natręctwo masz? Niech będą 3 ale jakościowe.
Ja już też mu zacząłem minusy dawać, pomimo tego, że czasami bym tego nie zrobił, ale do zrzygania jest już, nie tyle nudny, co irytujący. Przy okazji niech wyłączy tego capslocka, bo dodatkowo oczy wku*wiają te jego wielkie litery.
formalnosc??? ledwo co wygralismy i mielismy wiecej szczescia niz rozumu!
Mamy to!Q!
Gdyby zamiast Cyganiksa grać od wielu spotkań Milosem na lewej, to mielibyśmy 12 pkt więcej. Nie jestem zwolennikiem Ziela, ale ten przynajmniej nie popełnia błędów. Choć za mało daje w ofensywie. Brawo wszystkim za dzisiaj !!!
Tylko że Milos dzisiaj to grał tragicznie chyba obok Shehu najgorszy gracz na boisku. Więc jak miałby dać Widzewowi 12 punktów?? Żadnego dzisiaj strzału czy dośrodkowania o grze w obronie nie wspominam. Zieliński może asem w ofensywie nie jest ale okazję miał chociaż strzał słaby ale w obronie wygrał wszystkie pojedynki.
Ciekawe było natomiast to, że Krojcu gdy wszedł zajął pozycję lewego wahadłowego. Chyba go testują przed decyzją o kontrakcie. Jednak jeśli tam odpali, to kto odejdzie – Ciganiks czy Nunes? ;)
Pan Piłkarz Dominik Kun!!!
Wreszcie. Dzięki. Na podsumowanie przyjdzie czas później