Miasopust i Stankiewicz wracają do Łodzi
13 stycznia 2019, 09:12 | Autor: KamilSzybko zakończyły się testy Mateusza Miasopusta i Kornela Stankiewicza w Lechii Tomaszów Mazowiecki. Piłkarze rezerw Widzewa zagrali we wczorajszym sparingu z MKS Kluczbork, po którym zdecydowano, że jesienią nie zostaną oni zawodnikami niedawnego rywala łodzian w walce o awans do II ligi.
Miasopust i Stankiewicz pojawili się na boisku na początku drugiej połowy meczu, wraz z kilkoma innymi testowanymi graczami. Obaj zagrali po 45 minut i przyczynili się do wysokiego zwycięstwa tomaszowian 4:0. Pomimo to, sztab szkoleniowy Lechii postanowił im podziękować. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, przyczyną były kwestie zarówno sportowe, jak i organizacyjne.
Obaj piłkarze powinni zatem stawić się na pierwszym tegorocznym treningu zespołu Jakuba Grzeszczakowskiego, który odbędzie się jutro na Łodziance. W najbliższym czasie okaże się, czy młodzi gracze spróbują swoich sił w innym klubie, czy rundę wiosenną spędzą w rezerwach Widzewa.
Za słabi nawet na III ligą :(
Nasi młodzi i utalentowani ;)
Chyba jeszcze słabsi. Lechia buduje drużyne od podstaw nowicjuszami i drzy przed spadkiem.
W tym sezonie Lechia powinna się utrzymać, ale raczej nie będzie rozdawać kart.
Chociaż, czasem tak bywa, że skazany na porażki radzi sobie całkiem nieźle.
A co do naszych zawodników.
Życie zweryfikuje czy byli słabi.
Już nie raz tak było i to w Widzewie, że dany zawodnik nie sprawdzał się w drużynie i odchodził.
Potem Widzew dołował, a zawodnik grał w podstawowym składzie w silniejszej drużynie.
Pożyjemy, zobaczy co będzie.
„Kwestie organizacyjne” – to sie nazywa dyplomacja.
Nie, to się nie nazywa dyplomacja, tylko prawda. Nie chodziło wyłącznie o formę sportową, a np. o konieczność codziennych dojazdów z Łodzi do Tomaszowa.
A co do Tomaszowa tak długo się jedzie ??? Znam osobiście brygadzistę który jeżdzi z Tomaszowa do pracy na Olechowie dobre 15 lat a może dłużej i mu to jakoś nie zaszkodziło.
Gwiazdorom 45 min dojazdu problem robilo? Walczak Maka ogarnial trase Wawa – Lodz.
W Lodzi trenujac 10 lat lekka atletyke jezdzilem codziennie 1-1.5h w jedna strone na treningi I to mpk a nie ciepłym autkiem. Czy deszcz, czy śnieg, czy skwar trzeba było zapierpapier z przesiadkami… Obecnie do Tomaszowa na stadion w 45min dolatujesz.
Mąka dojeżdżał przez dwa lata z Warszawy i nie robiło mu to problemow