Mecz ze Śląskiem może zostać przełożony
4 lipca 2024, 18:11 | Autor: RyanW poniedziałek Ekstraklasa S.A podała dokładne terminy rozegrania spotkań 4. kolejki. Wśród nich znajduje się pojedynek Widzewa Łódź ze Śląskiem Wrocław, zaplanowany na niedzielny wieczór. Może on odbyć się jednak innego dnia niż jest to przedstawione.
Wrocławianie zakończyli poprzedni sezon na drugim miejscu w tabeli, co daje im przepustkę do gry w eliminacji europejskich pucharów. Piłkarze Jacka Magiery zaczną te zmagania w II rundzie eliminacyjnej Ligi Konferencji Europy, a ich rywalem na tym szczeblu będzie łotewski Riga FC. Pierwsze spotkanie pomiędzy tymi zespołami zaplanowano na 24 lipca, a do rewanżu dojdzie tydzień później. Zdecydowanym faworytem tej potyczki jest polska drużyna, więc z dużym prawdopodobieństwem możemy przyjąć, że Śląsk wystąpi także w III rundzie eliminacji LKE.
Jeśli faktycznie tak się stanie, wicemistrz Polski zagra w kolejnej fazie w okolicach 8 i 15 sierpnia, a pomiędzy tymi starciami czekać będzie go ligowa batalia przy Piłsudskiego. Klubom przysługuje jednak prawo do przełożenia jednego meczu w Ekstraklasie w trakcie rozgrywania spotkań w fazach I-III eliminacji i jednego pomiędzy potyczkami w IV rundzie, nazywanej play-offem. Wrocławianie mogą oczywiście skorzystać z tego przywileju już na etapie rywalizacji z Łotyszami i przełożyć na inną porę swój mecz z Piastem Gliwice w 2. kolejce, ale to mało prawdopodobne ze względu na klasę przeciwnika. W III rundzie eliminacyjnej powinien być on teoretycznie dużo silniejszy, co może wpłynąć na postawę sztabu szkoleniowego.
Jeżeli Śląsk potknie się na pierwszej przeszkodzie lub awansuje dalej, ale nie będzie chciał przekładać starcia, do potyczki z Widzewem dojdzie planowo 11 sierpnia (godz. 20:15). Gdyby jednak wywalczył awans i chciał skupić się w tym czasie wyłącznie na walce o IV rundę, do spotkania w „Sercu Łodzi” dojdzie w innym terminie. Jako rezerwową datę dla tego typu przypadków przewidziano w ligowym kalendarzu wtorek, 24 września.
Póki co ze stolicy Dolnego Śląska nie napływają żadne informacje, dotyczące planów rozgrywania spotkania z widzewiakami w przypadku awansu do III rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy. Pozostaje więc czekać na rozwój wypadków i śledzić losy „Wojskowych” w starciach z zespołem z Rygi. Na pewno zmianom nie ulegnie termin starcia z Jagiellonią Białystok, nawet jeśli ta pozostanie jeszcze w europejskich rozgrywkach. Spotkanie z mistrzem zaplanowano bowiem po jej ewentualnym ostatnim występie kwalifikacyjnym.
Ot cała Polska pilka w pigułce. Amatorzy nie zawodowcy. Nie pamiętam by w latach 90tych czy na początku 21 wieku ktoś tak pajacowal. Widzew na mecz z Atletico jechał w 13 zawodnikow grajac normalnie mecze ligiwe. Co za idi…wprowadził taka możliwość. 40 mln kraj a nie można znaleźć zaeodnilow grających co 4 dni. Jeszcze się sezon nie zaczął a oni już przekładanka. Polska pilka nigdy nie wejdzie na top europy mając takich zawodnikow, działaczy i trenerów. Kiedyś narzekali, że liga zaczyna się za późno i druzyny nie są w rytmie meczowym na puchary…to przełożono początek ligi na lipiec z sierpnia,… Czytaj więcej »
Pamiętam maj 1996. Widzew grał co 3 dni. 8 meczy w jednym miesiącu. Złapałem sie za głowę jak zobaczyłem ten terminarz.
A efekt:
6 zwyc pod rząd, 1 remis i tylko jedna porażka w PP.
To było tornado.
Ten wtorek to totalnie bez sensu, jak chcą przekładać to znaczy ,że nie wierzą w swoich piłkarzy i czują się za słabi żeby grać w pucharach i lidze .W normalnej lidze to czołowe kluby chyba by cały sezon musiały przekładać bo grają w pucharach , to jest śmieszne podejście jak profesjonalny piłkarz nie jest w stanie grać co 3-4 dni.
Panowie nie stresujcie się, żaden mecz nie będzie przełożony ponieważ te guły z Wrocławia odpadną już w pierwszej rundzie. Oni są ciency jak d..upa węża. Tam poza Exposito nie ma kto bramki strzelić . Tak że pierwsza runda, smary i powrót do rzeczywistości i mam nadzieję że wypad z ex klasy
Powiem ci lepiej. Exposito już w nowym klubie ;)
jego juz nie ma dawno popisal kontrakt w katarze…