Mecz rezerw o poranku
13 września 2024, 11:35 | Autor: MichałNietypowo, bo już o godz. 10:00 wybiegną jutro na boisko piłkarze rezerw Widzewa Łódź. Podopieczni Michała Czaplarskiego będą chcieli podtrzymać serię wygranych spotkań, ale zadanie nie będzie łatwe, ponieważ rywalem łodzian będzie trzeci w stawce KS Kutno.
Czerwono-biało-czerwoni zakończyli w ostatnim czasie meczowy maraton, przechodząc przez wszystkie przeszkody niemal suchą stopą. Po siedmiu kolejkach RTS ma na koncie komplet siedmiu zwycięstw. Szczególnie cenne było to ostatnie, ponieważ widzewiacy po zaciętym meczu wygrali na wyjeździe po golu Filipa Przybułka z ŁKS III Łódź 1:0, grając końcówkę w osłabieniu po tym, jak z murawy wyrzucony został Kajetan Radomski.
Komplet zwycięstw przekłada się na dość komfortową na początku tej kampanii sytuację w tabeli. Rezerwy mają na koncie 21 punktów i mogą pochwalić się sześciopunktową przewagą nad drugim w stawce AKS SMS Łódź. Trzeci w klasyfikacji jest najbliższy rywal łodzian, który do lidera traci 7 oczek. Jutrzejszy mecz będzie zatem świetną okazją do odskoku od ligowego peletonu, który już w ostatnich kolejkach pogubił nieco punktów.
W porównaniu do ostatnich, dość przeciętnych sezonów w wykonaniu KS Kutno, ten drużyna ta może uznać za dobrze rozpoczęty. Podopieczni trenera Pawła Ślęzaka przez cały początek sezonu regularnie punktowali, nie notując żadnej porażki. Ta nadeszła jednak w ostatniej kolejce. Kutnianie udali się do Radomska i co prawda toczyli tam zacięty bój z RKS, ale finalnie przegrali 0:2, kończąc mecz w dziewiątkę. Ta z pewnego punktu widzenia pechowa wpadka kosztowała jednak sporo jeśli chodzi o ligową tabelę. Strata KS do Widzewa wzrosła bowiem do siedmiu oczek.
Choć względem poprzedniego sezonu forma kutnian mocno się zmieniła, skład tej drużyny w dużej mierze stanowią zawodnicy, których mogliśmy tam oglądać już we wcześniejszych edycjach rozgrywek. Gra w dużej mierze opiera się na Marcinie Kaceli, który już raz wywalczył tytuł króla strzelców tych zmagań. Obecnie jego dorobek bramkowy wynosi 4 gole. Po trzy bramki mają z kolei Adrian Pęgowski, Dominik Głowiński i Krzysztof Felczak. Mimo swoich argumentów na boisku, to widzewiacy będą faworytami tego pojedynku i liczymy, że wyższość uda się udowodnić jutro na boisku.
Mecz pomiędzy Widzewem II Łódź a KS Kutno rozpocznie się jutro o godz. 10:00 na Łodziance. Na miejscu, jak zawsze, pojawią się wysłannicy Redakcji WTM, którzy przeprowadzą dla Was Relację LIVE z tego spotkania. Transmisję zapowiedziała także ekipa WidzewTV.
Obawiam się, że jeśli w KS Kutnie ciągle grają nasi kibice to zagrają na 110% i nie pozwolą wygrać rezerwom jak zwykle.
Se mogą pozwalać, nie mają nic do gadania :)
KS Kutno nas ograło tuż przed meta sezonu 22/23 i to przez nich nie było awansu do III ligi. to psy ogrodnika są !!!