Masłowski odpowiedział na Twitterze na zarzuty
6 lipca 2019, 19:44 | Autor: KamilTylko nieco ponad dwa miesiące trwał pobyt w Widzewie Łukasza Masłowskiego. Choć wydawało się, że będzie to dyrektor sportowy na lata, prezes Martyna Pajączek chwilę po objęciu sterów w łódzkim klubie postanowiła zakończyć tę współpracę.
Powodów zwolnienia Masłowskiego oficjalnie nie podano, w kuluarach słyszy się jednak, że chodziło o zbyt słabą jakość sprowadzonych do klubu zawodników, a także związanie się z trenerem Zbigniewem Smółką. „To była jedna z łatwiejszych decyzji, choć przychodząc tu byłam przekonana, że będziemy współpracować. Należy jednak szybko wyciągać wnioski i podejmować takie działania, które zaprowadzą nas do sukcesu” – mówiła Pajączek na antenie TV Toya.
Kibice Widzewa zarzucają byłemu dyrektorowi sportowemu również ściąganie graczy nie ze względu na umiejętności, a na układy z menedżerami i agentami piłkarzy, którzy mieliby otrzymywać z tego tytułu wysoką prowizję. Do tej kwestii „Masło” odniósł się jednak na Twitterze i szybko rozwiał wszelkie wątpliwości.
Uczestniczyłem łącznie z P.K przy 9 transferach do klubu 5 zima i 4 latem. Przy każdym piłkarzu inny agent . Łączna kwota prowizji to około 17 tys zł. Poprzednie lato ?? Dodam ze prowizja menadżerska to normalny proces transferu na całym świecie.Tyle w temacie moich układów.
— Łukasz Masłowski (@Maslo1981) July 4, 2019
Kto zatem trafił do Widzewa z polecenia Masłowskiego lub zastępującego go wcześniej Piotra Kosiorowskiego? Zimą Kohei Kato, Marcel Stefaniak, Daniel Tanżyna, Łukasz Turzyniecki i Rafał Wolsztyński, a latem Marcel Gąsior, Przemysław Kita, Christopher Mandiangu oraz Łukasz Zejdler. Według danych na portalu Transfermarkt, każdy z nich faktycznie związany jest z inną agencją menedżerską.
Ciężko więc zarzucać byłemu dyrektorowi złe intencje, a wątpliwości można mieć jedynie co do jakości transferów. Warto jednak pamiętać, że czterech z pięciu sprowadzonych zimą na al. Piłsudskiego graczy regularnie występowało w podstawowym składzie. Choć zawiedli, najwidoczniej i tak prezentowali wyższy poziom od tych, którzy byli w kadrze wcześniej.
Żenada. Takie sprawy wyjaśnia się w ciszy a nie tt.
Takie to Widzewskie.
Oświadczenie powinien skrobnąć na dwie strony;)
Najpierw było odliczanie dni do przyjścia,potem wiadro pomyj i kopniak w d. Nie chcę oceniać ale ciężko zrozumieć.
Chyba Ty odliczałeś te dni! Ja wprost przeciwnie…byłem zdecydowanym przeciwnikiem zatrudniania zatorowca w WIDZEWIE! Piąta kolumna!
A czego się spodziewałeś. Jak było ciężko to spieprzył na wakacje, nic nie załatwił nic nie dogral i na co czekał. Po co czekać
Punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia. Ja to widze tak. Nikt nic nie odliczał do przyjścia bo jasne było iż pod koniec roku zeszłego w klubie pojawił się pan K z polecenia pana M, który dyrektorował jeszcze pół roku w Płocku (na jakie kwoty dla menago to sobie kolega sprawdzi). Transfery pana M poprzez pana K (bo pan M oficjalnie w Płocku) doprowadziły do 1.rozpadu drużyny 2.wywalenia trenera 3.zatrudnienia pana P 4.wreszcie najważniejsze braku awansu. I tu by nic może dziwnego nie było bo to sport ale jak sobie jeszcze raz obejrzysz mecz z bełtami jak grali w dziewięciu, a… Czytaj więcej »
Dzięki, może po prostu za bardzo się łapię na spoty kręcone w stylu przynajmniej matrixa,jak to dumnie będziemy zmierzać do ex. w roli głównej a to z Łapińskim a to Masłowskim.
trochę Cię fantazja poniosła,ale każdy ma swoje zdanie.Mecz w Grudziądzu był chyba tym ,że się wszystko posypało,a grajki nie mieli siły dograć ostatnie pięć meczy. To nie Masłowski przygotowywał piłkarzy to rundy wiosennej,z jednej stony mógł trzymać Mroczkowskiego do końca rundy i wtedy wszyscy by jemu podziękowali jak Smudzie.
Jeśli chodzi o wiosnę, to wytłumaczenie jest bardzo proste. Zawiedli wszyscy oprócz Kato i Wolsztyńskiego, ponieważ tych dwóch zawodników nie uczestniczyło w przygotowaniach do sezonu. Jak patrzyłem na grę w rundzie wiosennej, to kiedy rozpoczynała się druga połowa zawsze byłem pełen obaw, czy wytrzymają do końca meczu.
Kato na plus, Stefaniak na plus (po sparingach, zobaczymy w lidze), Tanżyna – na papierze wymiatacz, w lidze poniżej poziomu więc jakkolwiek to raczej nie wina MAsłowskiego to jednak minus, Turzyniecki – zdania podzielone, dla mnie na minus, Wolsztyński na plus, i latem – po sparingach – Gąsior (kontuzja, nie wiadomo), Kita na plus, Mandiagu minus, Zejdler raczej na minus. Bilans? 4-4. Kaczmarek mówił, że jak będziemy mieli skuteczność transferową na poziomie 50% to będzie bardzo dobrze… Powodem wydaje się być zbyt wysoka gaża dla Masłowskiego i Kosiorowskiego, a nie nieczyste gierki czy jakość transferów. Zatem nie ma co obrażać… Czytaj więcej »
Mroczkowski z tą bandą grajków miał spory zapas po jesieni… Smuda miał tylko nazwisko.. Masło dał nam Paszula, a prezes z olx i ten Jędrzejczyk, to już wogole przemilcze… z tym budżetem nie były to wygórowane oczekiwania.. ktoś szrot naściągał, ktoś nie umiał drużyny ustawić.. nie popieram ubliżania.. Ale ktoś jednak dał w danym czasie „ciała”…
Wymieniłeś kilku. A np Cecherz, który miał obiecane wzmocnienie kadry po sezonie bo nikt za bardzo nie wierzył w możliwość wywalczenia awansu? Jednak włączył się do walki o awans i okazało się, że to było jego gwoździem do trumny bo ludzie zjedli go za brak awansu i zremisowane derby. Zagrał defensywnie, może zbyt, ale o mały włos nie wygrał (mieliśmy słupek…). Na pewno chciał dobrze. O innych można tak samo powiedzieć. Mroczkowski jak powiedziałeś miał szrot i zrobił dobry wynik na jesieni, czemu więc po słabszej serii (co w piłce JEST NORMALNE) miał jechane jak po burej suce? Pewnie gdyby… Czytaj więcej »
A za Paszulewicza to kto odpowiedzialnosc weżmie?
Bawią mnie opinie, że to najpewniej jakieś UKŁADY Z AGENTAMI powodowały takie a nie inne transfery. wyssane z palca rewelacje przemądrzałych. to wszystko przez U-KŁA-DY, bo to przecież temat na czasie…phi. Jednak nie płacze po odejściu ICONY;27tyśpln/mc w Polsce na 3 poziomie rozgrywkowym, szczególnie, że to widzewiak.
To ostatnie zdanie to dla idiotów… Skończcie już przypominać wiosenną tragifarsę
Do zimowych transferów nie miałbym zastrzeżeń. Zawiódł Mroczkowski i ten „specjalista” od przygotowania fizycznego. Wybór Paszulewicza był jednak nie trafiony. Więcej wątpliwości nasuwają letnie transfery. Na razie np. nie mogę zrozumieć dlaczego odsunął Mihaljevica, a zatrudnił Mandiangu?
Zobaczymy jak Mandiangu zaaklimatyzuje się u nas, bo do tej pory co rundę gra w innym klubie.
To sie zdziwisz jak zobaszy zaglebie sosnowiec w nowym sezonie z Mroczkowskim. Przed spadkiem na pewno nie bedzie sie bronił.
klub opublikował na stronie że od 01.04.2018 do 31.03.2019 wydał na prowizję 235000 zł. Skoro Masłowski za wszystkie transfery zimowe i letnie wydał 17000, pytanie moje brzmi kto w takim razie był Widzewie tak hojny dla agentów?
Przemek Klementowski działał w 2018 roku, wiec jego pytaj
Panie Masłowski mimo że dalej uważam Pana za profesjonaliste w swoim fachu. to nie podoba mi się że wyszły na jaw informacje iż regularnie i od dawna pojawia się Pan na kaliskim jednotrybunowcu mieniac się Widzewiakiem. w sumie z racji zawodu może i to nie było by dziwne . gdyby nie ta regularnosc wizyt. w ostatnich latach 10 razy więcej wizyt u brodatych niż u nas .
Masłowski to nie Widzewiak.Jego ojciec grał w ŁKS w hokeja.On sam jeździł za młodego na aleje unii.Nie róbcie z niego Widzewiaka.!!!
Dokładnie tak jak mówisz!Już to pisałem dużo wcześniej!A i wyżej masz to napisane i zobacz ile minusów!Dla niektórych myślenie to wielki wysiłek!Uważają,że nie warto myśleć!
Przecież to Masło był de facto prezesem Widzewa,rządząc niepodzielnie ze stołka dyrektora sportowego…Portalowych prezesów owinął sobie wokół palca i robił w klubie,co tylko chciał.Nie lubił Mroczkowskiego,to go wywalił rękoma kraciastego i sam był czysty,jak łza…Sprowadził pucybuta Paszulewicza,który z drugiego miejsca w lidze,zrzucił zespół na piąte i jeszcze rozgłaszał wszystkim,że będzie dalej pracował w Widzewie…Potem Masło własnoręcznie zatrudnił następnego swojego trenera,przy pomocy zwolnionych już prezesów i naściągał do drużyny przeciętnych piłkarzy.Toż to dyktator pełną gębą i dobrze się stało,że „nie doczołgaliśmy się do 1 ligi”,bo tkwilibyśmy w Masłowym zaścianku,jeszcze wiele,wiele lat.Dopiero teraz po przyjściu prezes Pajączek nasze marzenia o Ekstraklasie mogą… Czytaj więcej »
Super transfery Masła to: pokraczny Tanżyna, legijn drewno Tużyniecki, kontuzjowany Gąsior, drybler z youtube Mandiangu. A te niby 17 tysi prowizji to farsa. Ile Widzew (Nas kibiców) będzie kosztować w/w czwórka? Czemu ten the best-ciak dyrektor nie załatwił Nam Robaka? Widać Nasza Pani Prezes jest lepszym specjalistą od transferów. I niech mi (Nam) nikt nie wmawia, że Masło miał mniejszy budżet na transfery. Czekam z niecierpliwością na konkretne wzmocnienia o których mówiła Pani Prezes
jeszcze chyba należy dodać transfer Paszulewicza
Nie popełnia w życiu ten co nic nie robi. Normalny człowiek jest omylny. Każdemu przytrafiają się błędy. Nie patrzmy w przeszłość. Widzewska rodzina powinna trzymać się razem, a nie ciągle narzekać. Ten sezon będzie zdecydowanie lepszy. Zawsze i wszędzie……
Kończ Waść, Wstydu Oszczędź i nigdy nie pojawiaj się w Sercu Łodzi!
Jeszcze niedawno pialiscie z zachwytu że Masło przychodzi dziś go hejtujecie. Weźcie się zastanówcie nad sobą.
Kto piał z zachwytu,to piał!
Za moment zaczną wrzucać na Robaka.
Dajmy spokój Masłowskiemu,czasowo wstrzelił się w niezły bałagan,chyba sam się nie spodziewał,że to w klubie tak funkcjonowało. A gdy zmienił się zarząd, można było przewidzieć,że nie wszystkim będzie po drodze razem. Nie róbmy z niego kozła ofiarnego, w sytuacji gdy całe ich stado pasie się już gdzie indziej. Szkoda tylko czasu,finansów no i kibiców.
oczywiscie ze trafil w niewlasciwym momencie. Naszym najwiekszym i przeogromnym bledem bylo zatrudnienie Kaczorowskiego. To przez jego osobe nie mamy 1 ligi w tym roku. Jestem przekonany ze gdyby nie ruszac zarzadu to za Klementowskiego zawodnicy by grali za Kaczorowskiego nie chcieli bo tak jak juz mowilem w sensie osoby prywatnej nic do niego nie mam ale w sensie sportowym jest pajacem. Absolutnie zadnej pracy zadnego pomyslu. Co do Masłowskiego to nie jest zatorowcem a ze jego tato gral w Hokeja w Łks to raczej wyboru nie mial Widzew nigdy sekcji Hokeja nie mial i miec nie bedzie. Zaskoczeniem mysle… Czytaj więcej »
Wszystkiemu winne jest stowarzyszenie a nie jakies Kaczorowskie,Klementowskie,Maslowskie czy Mroczkowskie.Liczy sie tylko rekord karnetow i kasa,ktora mozna sie napychac.
Przyjacielu. Winny jest Kaczorowski bo wyobraz sobie sytuacje ze ktos Tobie oferuje prace baletnicy (chyba ze jestes balet mistrzem to przepraszam) i Ty nie majac umiejetnosci podejmujesz sie tej pracy. Swiadomosc tego do czego sie jest przygotowanym jest podstawa egzystencji czlowieka. Kaczorowski liczyl na lans i niestety spadl z konia na ktorego w ogole nie powinien wsiadac a wsiadl tylko dlatego bo wydawalo mu sie ze Widzew juz ma sukces i jest w 1 lidze. Czym innym jest zarzadzanie fabryka okien a czym innym zarzadzanie klubem tym bardziej ze kazde jego zachowania byly tylko marnym lanserstwem
transfery oki…..raz wyjdą raz nie. Ale Paszulewicz i mimo zakazu zatrudnienie kontrowersyjnego Smółki ?????????????? Chyba mu się trochę coś odkleiło. Nas nie stać na wydawanie kasy na Mandingo ,Zaidlera , Gąsiora, przecież oni nawet w swoich drużynach ostatnio grali mało ,lub raczej byli uzupełnieniami.
Filozofią Masłowego było rządzenie klubem po całości,a rolę prezesów widział jedynie w autoryzowaniu i popychaniu naprzód jego chorych pomysłów.Sam bowiem twierdził,że realizuje się na wzór niemiecki,gdzie dyrektor sportowy rządzi wszystkim i daje trenerowi umocowany w jego własnej wizji materiał zawodniczy,a trener ma tylko poukładać taki zespół do gry.Stąd znalazł się u nas podległy mu Paszulewicz i Smółka.Masłowi zwolennicy twierdzili potem,że nie było na rynku odpowiednich szkoleniowców,ale kłamali bo póki co,to w polskiej piłce więcej jest trenerów,niż drużyn do objęcia.Po jego przyjściu nikt nie piał z zachwytu,tylko po prostu fani go zaakceptowali i dali mu nawet dwukrotną szansę.Wybaczono mu nawet brak… Czytaj więcej »
paszulewicz to byl najbardziej nieudolny trener ktory pracowal w Widzewie i za to jest bura dla Maslowskiego. Do Smółki w ogole nie bylem przekonany ale po pozaniu jego na tyle ile sie udalo poznac uwazam ze trenerem jest dobrym. Przede wszystkim udalo mu sie znalezc wspolny jezyk z cala druzyna i nie wiem ile widzieliscie ile tylko sie domyslacie ale nawet to klaskanie w rece bardzo mocno zawiazuje realcje w zespole. Do trenera Smólki nic nie mam a Kaczmarkowi zycze powodzenia bo dostal bagaz dosc niewygodny ale to swiadczy o tym tez ze ma facet ambicje i jaja. Jedno mi… Czytaj więcej »
karierowicz i tyle wypad od Wielkiego Widzewa!
Nie jestem sympatykiem Masłowskiego, ale jak on sprowadzał zawodników to była inna polityka odnośnie kominów płacowych niż po przyjściu prezes Pajączek. Takie przynajmniej mam wrażenie. To on zdaje się gadał też z Trałką, także ja bym po nim nie jechał, bo działał w określonych warunkach i nie mógł sobie pozwolić na tyle co pani prezes.
Rozumiem, że się broni, swojego dobrego imienia. Aczkolwiek nie podobają mi się takie wymiany publiczne.
Cóż takie mamy czasy.
Lubię Łukasza Masłowskiego i też cieszyłem się jego przyjściem ale to była kolejna osoba która przekonała się, że Widzew to nie np. Wisła Płock. Jeżeli tak jak twierdzi, Pan Masłowski, że brał udział w transferach zimowych to jednak ponosi wspólodpowiedzialnosc za brak awansu. Lubię trzymać się faktów, a fakty są takie, że piłkarze Tuzeniecki i Tanzyna zawali po indywidualnych błędach 6 goli. Zarówno Kozłowski a tym bardziej Sylwestrzak grali o niebo lepiej jesienią niż wspomniana dwójka wiosną. Oczywiście jest to pewne uproszczenie ale fakt to fakt. Fajnie panie Łukaszu, że prowizję menadzerskie przy Pana transferach były niskie ale odpowiem jak… Czytaj więcej »
Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Chciałbym tylko wiedzieć, ile wynosiła pensja dyrektora w Wiśle P. i porównać ją z zarobkami u nas. Wtedy wyszłoby, jaki to Widzewiak i ile poświęcił dla Widzewa, żeby się tu znaleźć, a na ile to zwykły biznes bez sentymentów.
Pan dyrektor tak namieszał że zespół przestał grać i się rozleciał i tyle chciał budować od nowa po swojemu tyle że jak się okazało kosztem awansu
I tym sposobem pozbawił gry naszym zawodniką którzy prezentowali się całkiem dobrze mam na myśli Cinka,Kazia,Radka,Pienia i pracy trenera Mroczkowskiego.
Tego trenera, przez którego Widzew nie awansował do I ligi? Jedyny błąd Masłowskiego był taki, że nie pozbawił go pracy miesiąc wcześniej. Może wtedy dałoby się uratować sezon.
A dlaczego nie awansował ,dlatego że P.Masłowski narzucam trenerowi kto ma grać A kto nie.
Nie, dlatego, że był słabym trenerem, który zniszczył drużynę psychicznie.
on nic nie zniszczyl bo jest tak nieudolny ze nawet niszczyc nie potrafil. To absolutny trenerski noname i ja na Mroczkowskiego zlego slowa nie dam powiedziec bo tez warunki pracy przy Kaczorowskim mial takie jakie mial. Paszulewicz po Mroczkowsim to jak gowno po ambrozji zaden zawodnik nawet nie mial zamiaru dla tego czlowieka pracowac to jest blad Masłowskiego ze nie przewidzial realiow po Mroczkowskim zatrudniajac takiego pajaca jak Paszulewicz. Mnie sie wydaje ze wszystkim sie nawet na tamten moment wydawalo ze Widzew na pewno awansuje i chcieli wylansowac swoje kariery. Patrz Kaczorowski patrz Paszulewicz. Masłowski dla Widzewa jako pilkarz zrobil… Czytaj więcej »
Drużynę zniszczył Mroczkowski, nie Paszulewicz.
Mroczkowski wymagal i jego jedynym bledem jest to ze ma zapedy uzurpatorskie i za malo partnerstwa z miesem ktorym pracowal. Szkoleniowcem ,trenerem jest bardzo dobrym
Wymagał od wszystkich, tylko nie od siebie.
Mam nadzieję, że postać tego trenera w Widzewie już się nigdy nie pojawi.
Koniec koncow uwazam ze ten stracony poprzedni sezon wyjdzie mam na dobre.Wiadomo ze szkoda…ale dzis bysmy mieli cyrku ciag dalszy z Paszulem…Jedrzejczykiem Kaczorowskim….nie moglem patrzec na Te ryje!
Szkoda tamtego sezonu i szkoda że nie pozbyli się zawodników którzy brali czynny udział w braki awansu.najbardziej to szkoda naszych wychowankow(Cinka,Pienia)że zostali tak potraktowani przez klub i trenerów.
Z tego kabaretu można nakręcić 2 część tego filmu haha
https://youtu.be/Su7COkDKl9o
Nasz nowy trener Pan Kaczmarek przedstawiany tu przez pewną grupę jako najwyższy standard trenerski w Polskiej lidze powiedział w Wywiadzie o trudności transferów do II ligi i że gdy 50% wypali to on uzna to za sukces… Czyli transfery Masło tak tu wyśmiewane to jednak sukces nawekt według nowej nomenklatury. Gdyby nie transfer Robaka za olbrzymie pieniądze podstawowymi egzekutorami byli by Wolsztyn z Kitą a po wyśmiewanym na początku Kato prawie wszyscy płakali na koniec rundy. Tanżyzna może jeszcze odpalić… więc nie uważam że to były takie złe okna transferowe patrząc co ściągał wcześniej Leszczyński i Klementowski. Zresztą bez kwot… Czytaj więcej »
Widzew potrzebuję wymiany 90% składu.Możdzeń jest wypalony .Woda sodowa już mu odbiła.Moim zdaniem nie najlepszy zakup.