Małkowski podpowiedział Wolańskiemu
23 września 2018, 08:36 | Autor: RyanStara maksyma piłkarska mówi, że mecze wygrywa lub przegrywa cały zespół. Zwycięstwa w Siedlcach mogłoby jednak nie być, gdyby nie interwencja Patryka Wolańskiego. Bramkarz sparował silne uderzenie z rzutu karnego na poprzeczkę.
Nie była to pierwsza obroniona jedenastka przez golkipera Widzewa. Sztuki tej udało mu się także dokonać w sezonie 2016/2017. Łodzianie przed własną publicznością mierzyli się wówczas z Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie, a Wolański obronił strzał… Michała Millera. Tamta parada niewiele dała jednak drużynie prowadzonej przez Przemysława Cecherza, ponieważ goście wygrali 1:0.
Teraz interwencja „Wola” ma dużo większe znaczenie. Co ciekawe, mogłoby jej nie być, gdyby nie analiza Zbigniewa Małkowskiego. Bramkarz po końcowym gwizdku przyznał, że to właśnie instrukcje trenera sprawiły, że widzewiak wiedział jak zachować się przy uderzeniu z 11. metra.
Poza obronionym rzutem karnym, Patryk Wolański zaprezentował kilka innych udanych zagrań, choć zdarzały mu się też niepewne wybicia piłki nogami. Mimo wszystko występ 27-latka należy zaliczyć do pozytywnych. Czyste konto, przywiezione z Siedlec, było jego czwartym w tym sezonie.
Sędzia,powtarzam sędzia,totalnie spieprzył ten mecz,ponieważ po karnym dla nas i drugiej czerwonej kartce dla gospodarzy,byłoby 0:2 i gralibyśmy w jedenastu przeciwko dziewięciu,więc nic nie mogłoby się nam stać.W drugiej połowie siedlczanie bardzo podostrzyli grę,bo widzieli naocznie,że sędzia jest kiepski,niemrawy i bojaźliwy.Byliśmy zespołem zdecydowanie lepszym i tylko za sprawą nieudolnego sędziego,który ze spokojnego meczu zrobił wielką nerwówkę,musieliśmy podjąć chaotyczną walkę o każdy centymetr boiska.Gospodarze co chwila przewracali się bezkarnie w naszym polu karnym,grali ostro i po chamsku,wręcz wycinali naszych piłkarzy,kiedy tylko czuli jakieś zagrożenie.Ten klasyczny antyfutbol tolerował kiepski,pezetpenowski pajac z gwizdkiem,czym przyczynił się totalnie do wypaczenia wyniku tego meczu…
Sędzia to totalne dno karny dla nas nie podyktował na Michalskim a dla Pogoni dał i to jeszcze naciągany
Sędzia Kalisz czy nie Ale na miłość boską nie wolno grając w przewadze jednego zawodnika grać taki piach.
Obejrzyjcie sobie powtórkę meczu od właśnie 79 minuty ( czerwonej kartki)
Zagraliśmy bardzo słabo, cud że wysiedliśmy 3 punkty.
Tak dalej grać nie można!
Mogło to się skończyć upokorzeniem i nawet porażką.
Kalosz ( durnowata autokorekta)
Zgadzam sie z wszystkimi tutaj piszącymi.
Nie wiem co myślicie, ale moim zdaniem klub powinien zainwestować pieniądze w etat dla psychologa lub trenera mentalnego. Ponieważ kolejny raz sie zdarza, ze piłkarze nie potrafią psychicznie znieść ciśnienia…. po czerwonej kartce zamiast spokojnie kontrolować mecz jest panika i kopanie sie po czole. Nie ma zawodnika który uspokoił by grę.
Inna sprawa, ze to co wyprawiał sędzia to kryminał.
W pierwszej połowie powinnismy mieć karnego jak nic.
Chyba pan sędzia tez sie spalił psychicznie…
Sędzia nie spalił się psychicznie tylko chciał WIDZEW ,,uwalić” sprzedajna świnia ,albo sympatyk legii. Panie Boniek tego gnoja trzeba wygonić na pastwisko a nie dawać mu mecz do sędziowania
Być moze masz racje. Ja tez bym mu po ryju napier….
Sędzia tego meczu wypierda…. do 8 ligi DZIADU !! Dla siedlec powinno być drugie tyle żółtych i czerwonych kartek.