Z. Małkowski: „Każdy z bramkarzy będzie miał okazję”
17 stycznia 2018, 20:16 | Autor: RedakcjaOd wtorku z zespołem Widzewa trenuje aż czterech bramkarzy. Odpowiedzialny za ich przygotowanie Zbigniew Małkowski nie może więc narzekać na brak zajęć. Zapytaliśmy go o kilka spraw, związanych właśnie z kwestią golkiperów przy Piłsudskiego.
– W poniedziałek wróciliśmy do treningu po roztrenowaniu. Jakie plany względem bramkarzy?
– U nas nic się nie zmienia. Na samym początku lekkie wdrożenie, a zaraz potem ciężka praca, gdyż cel jest jasno postawiony. Musimy awansować i na tym tak naprawdę koniec. Padła informacja o tym, że trenujemy do końca tygodnia, a potem przerwa do zgrupowania. Muszę wspomnieć, że nie jest to jeszcze postanowione i wszystko może się zmienić.
– Padł argument, że przygotowania zmieniono, bo byłyby zbyt długie.
– Aktualnie mamy aż dziewięć tygodni przygotowań, a to jest szmat czasu. W Ekstraklasie trwają one cztery tygodnie i kluby spokojnie potrafią się odpowiednio przygotować. Ja ze swojej strony, muszę tak przyszykować naszych bramkarzy, żeby byli w jak najlepszej dyspozycji.
– Co z Konradem Reszką? Czy jest już decyzja, czy zostaje tam czy wraca do nas?
– Decyzja do nas trafiła. We wtorek był telefon z Łowicza, że Konrad do nas wraca i będzie się przygotowywać razem z Widzewem do rundy rewanżowej. Jeżeli coś się w temacie zmieni, to oczywiście wszelkie informacje na ten temat zostaną podane do wiadomości.
– Jak w tej sytuacji ma się sprawa z Adamem Uszyńskim? Dostał szansę trenowania z pierwszym zespołem. Tymczasem okazuje się, że w drużynie będzie czterech bramkarzy.
– Zdrowa rywalizacja jeszcze nikomu nie zaszkodziła. My powinniśmy się tylko cieszyć, że mamy w kim wybierać, a i samo rzemiosło wśród naszych bramkarzy jest na dobrym poziomie. Do kadry wiadomo – będzie się łapać dwóch. Natomiast pozostała dwójka będzie dalej ze mną pracować. Młodzi mają okazję podglądać bardziej doświadczonych, a doświadczeni dzielić się tym, co potrafią.
– Na początku lutego wyjazd na obóz i granie co trzy dni. Wszyscy dostaną szansę?
– Pan już wie, kto pojedzie na zgrupowanie? Tak naprawdę to nawet ja tego jeszcze nie wiem. W kadrze mamy aktualnie dwudziestu siedmiu graczy i kogoś z tego trzeba będzie wybrać. Natomiast jak już kadra zostanie ogłoszona, to każdy, który się w niej znajdzie, będzie miał okazję, aby się pokazać ze swojej jak najlepszej strony.
Rozmawiał Guzi
Intensywnie,ale krótko pracuje się z piłkarzami na Zachodzie,więc wzory czerpiemy dobre i jeśli tylko sztab szkoleniowy nie popełni jakichś głupich błędów,to awans mamy już w kieszeni.Przy tym poziomie trenowania Sokół i Lechia nie mają żadnych szans w starciu z Widzewem,bo zostaną daleko w tyle…
Wcześniej czytałem że ta przerwa była dawno zaplanowana a tu czytam iż trener bramkarzy mówi że decyzji jeszcze nie ma … coś pachnie mi tu chaosem …